Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czas już na zmiane

11 lat w tej samej nudnej durnej pracy, jak z tego wyjść??

Polecane posty

Gość czas już na zmiane

nie wiem co dalej ale dostane zajøba jak tu dłużej zostane, tylko co innego robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisz cos wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zazdroszczę Ci, ja zmieniam pracę co kilka miesięcy. Jeśli jesteś tam 11 lat to chyba Ci tam dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w swojej 8 lat.Poswiecilam jej lata młodości i obecnie jestem na skraju zalamania nerwowego. Firma bardzo sie zmienila, mam coraz wiecej obowiazkow od kilku lat i juz dawno mnie to przeroslo. Zasiedzialam sie tak ze nie umiem sie wyrwać. Nie wiem gdzie. Czuje ze nic innego nie potrafie. Co robic? Jesteśmy w podobnej sytuacji. Zjada mnie stres, nieznosze tam przychodzic. Nie mam czasu dla siebie, nie mam sil. Jak uciec? Dokad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na podobne stanowisko ale w innej firmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam to samo, tylko ja siedziałam 6 lat w jednej firmie ciężko mi było odejść ale to zrobiłam teraz odzyskuję równowagę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czas już na zmiane
gość dziś ty dodatkowo masz jeszcze stres, współczuj***ardzo i przytulam. może coś razem wymyślimy jak się uwolnić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś jak ci się to udało? po prostu rzuciłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj mam tak samo, dokladnie 11 lat minelo juz z poczatkiem roku jestem tu juz chyba tylko z przyzwyczajenia, czasem mysle o odejsciu, ale tez nasuwaj sie pytania czy nie trafie gorzej np ? tu mnie wszyscy znaja, szef idzie zawsze na reke, latwo powiedziec.. odejsc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda życia. Szukaj czegoś lepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wytrzymałam 6 lat. Ostatni rok ledwo wysiedzialam żeby dociagnac do urlopu macierzyskiego. Po urlopie oczywiście czas na zmiany. Robi mi się niedobrze jak pomyślę że miałabym tam wrócić. Czasami przychodzi taki czas że musisz coś zmienić bo inaczej zwariujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jaka prace wykonujecie, ze tak narzekacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×