spotkanie kogos kto sie podoba a tragiczny wyglad

mam takie dni ze wyglądam tragicznie i az sie boje ze czar prysnie, zwłaszcza ze to poczatki znajomości co mi radzicie, cierpie na nietypowa dolegliwość i miewam takie okresy

Mam większosc takich dni ale na szczęście nie spotykam nikogo takiego. Co ci?

nie chce tu o tym pisać ale az sie boje spotkac z tym kimś

rozumiem, ale powiedz sobie tak: kiedyś będzie musiał zobaczyć cię w tym gorszym stanie (każdą kobietę kiedyś ta wyczekiwana osoba zobaczy w tym gorszym stanie)

W wiekszosci to w glowie. Ja trafiam na mega przystojniakow... Pierwszy nigdy mnie nie widzial bez makijazu (muzyk itd) drugi przystojniejszy i madrzejszy ( lekarz) od poczatku mnie widzi bez makikazu i uwaza,ze jestem piekna... Chociaz ja sie mam za brzydactwo ;p zakochany facet nie widzi wad.

To siedzi w twojej głowie. Mi też czasem wydaje sie, ze wygladam tragicznie, ale wystarczy mi wtedy zazwyczaj, ze uczeszę włosy, wyreguluję brwi, skropię sie perfumami i juz mi lepiej.

Nie udawaj kogoś kim nie jesteś, tylko w ten sposób bedziesz szczęśliwa w późniejszym okresie życia i nie przejmuj się swoim wyglądem, wartość człowieka zaczyna mierzyć się od środka do zewnątrz, nie odwrotnie, a jeśli on robi inaczej to nie warto się z nim wiązać

A czy ten facet taki piekny idealny?? Facet jak wstaje z lozka tez nie wyglada dobrze...

Baby to mają super... wstała rano... narysowała twarz jaką chce i poszła... A chłop? Chłop z jaką mordą się urodził z taką i musi żyć!

To dobrze. Każdy przynajmniej się przyzwyczail i nie pyta czy jest chory gdy nie ma mordy namalowanej.

07:22 Skądś ten tekst kojarzę... powinieneś ująć w cudzysłowie... hmmm... Demoty? BS?... nie pamiętam teraz ;)

Żeby mężczyźni nie mieli takich obaw. Do Was nie można dotrzeć jeśli się jest niezbyt przystojnym. Nawet nieurodziwe laski kobiety potrafią w twarz to powiedzieć, mając coś samej sobie do zarzucenia. Hipokryzja.

Masz rację. Nie jest to mój tekst, ale mam taki folder >głupoty< i tam zbieram takie "złote myśli".

To nie spotykaj się w te dni kiedy gorzej wyglądasz, a przynajmniej na poczatku znajomosci bo wtedy byle bzdura jest w stanie cos spieprzyc, jak sie troche poznacie np. za 2, 3 miesiace, to mozesz mu o tym powiedziec, a po drugie to oczywiscie walcz z ta dolegliwoscia

A co to za dolegliwość? Toczeń układowy, czy moze np. AZS?

Faceci jak nie ubiora sie dobrze, nie uczesza, nie ogola, to nie wygladaja tak dobrze, wiesz... Dobre auto poladnia faceta. Robia klate na silowni... to nie jest naturalne bo jak przestanie cwiczyc to cialo opadnie, wroci jak go Bog stworzyl.