Zazdroszcze bezrobotnym miekszającym z rodzicami

to jak trafić w loterie, wstaje się kiedy chce, jest się wolnym człowiekiem a nie jak tabuny urobionych niewolników których budzik zrywa o 5:00

napisz ile masz lat plec i w ogole

Prosić rodziców o pieniądze na majtki czy piwo albo niemożność przeprowadzenia sobie kogoś na noc to wolność? :D

gość dziś lepsze to niż zrywanie się z łóżka z budzikiem o 5:00 rano i dymanie do jakiejś zasranej roboty, potem tam marnowanie 8 godzin na wyzysk i wracanie zje/banym jak koń po całym dniu i padanie na pysk 5 dni w tygodniu, trzeba być idiotą

Fakt lepiej byc wolnym robisz co chcesz kawa sniadanie relaks zero stresu bajka

ale debile wolą orać od świtu do nocy na kredyty 100 letnie i potem zdychają ze stresu, idioci

gość dziś ale debile wolą orać od świtu do nocy na kredyty 100 letnie i potem zdychają ze stresu, idioci x Zupełnie jak twoi rodzice, na których pasożytujesz. Oni też są idiotami? W sumie tak, bo jeszcze cię nie wywalili na zbity pysk. Oj, dopiero miałbyś tę swoją "wolność" na ulicy. :D

oni nie mają kredytu na 100 lat, więc jest w porządku

pracujący to debile a prowadzący firmy to mega debile, a rząd was tylko z kasy okrada podatkami, idioci

Ja pracuję tylko w weekendy po 3 godziny sobota i 3 niedziela. Dobrze mi płacą, a nic nie robię przez te 3 h. To starcza na moje zachcianki. Żyję jak pączek w maśle z rodzicami. Mam gotowane obiady, śniadania i herbatka pod nos. Zakupy zrobione, rachunki opłacone, nie muszę nawet sprzątać, o nic nie muszę się martwić. Mamy duże mieszkanie i mogę zapraszać kogo chcę, gzić się w swoim pokoju do woli. Nie ma to jak się ustawić w życiu Teraz możecie z zazdrości hejtować - wisi mi to i powiewa :) :)

Co to za praca?

Ale to wszystko do czasu;) nikt nie bedzie bezrobotny na utrzymaniu rodzicow cale zycie kiedys to sie skończy. A ty pracujesz masz doswiadczenie i nie masz przerw w cv

gość dziś piękne życie, oto właśnie wolny człowiek!!!! Gratuluje!!!

Ja całe życie nie pracuje. Mieszkam z rodzicami. Mam swój własny pokój z komputerem i telewizorem. Jestem tylko ja sam i oni. Matka da pieniądze na pizze, zrobi zapiekanki, obiad pod nos podstawi, zakupy zrobi, opłaci rachunki. Ja sobie mogę pozwolić na takie życie, bo jestem tylko ja na ich utrzymaniu, no i obydwoje pracują. Mam też sporo lodów w zamrażarce bo matka pracuje w lodziarni. Pełno rożków.

gość dziś Co to za praca? xxx Uprzejmiedonosze.pl

gość wczoraj to się nazywa wolny człowiek, reszta tylko ci zazdrości bo też by tak chcieli

A ja zazdroszcze tym co mają prace i jeszcze pomagają im rodzice.

Ja zazdroszczę rencistom.

:D Rencistom, to Ty choroby zazdrościsz, czy co?

Ja wolę pracować ile można siedzieć w domu, zarabiam na siebie moge sobie kupić fajny ciuch, wyrwać laske a tak to co, siedziałem ponad rok na bezrobociu bo mnie wywalili miałem depresje i teraz prace szanuje, mam dobra kase, fajna dziewczyna jest w moim życiu, siedząc na duupie w domu by tego nie było. Takie jest życie trzeba pracować, co masz z tego że siedzisz w domu gapisz sie w neta dni sie zlewaja, od tego sie wariuje. Cieszę się że wyszedłem z tej beznadzieji.

16:44 Tak, bo mają stały dopływ gwarantowanej gotówki. A wielu ludzi nie ma idealnego zdrowia, a renty nie ma.

Up

Wolny czlowiek na garnuszku rodzicow? Ha, ha, ha.

Tak się pocieszają ale naprawdę zazdroszcza, ja mam 3 tysiace na wydatki, odliczając opłaty, a jakoś ciężko nie pracuje z tym że dosyć dużo godzin :) ninktórae narzekam. Która kobieta/facet na takiego lenia poleci.