Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Aborcja

Polecane posty

Gość gość

Jestem w związku z chłopakiem 3 lata. Wszytsko było ok kochaliśmy się bardzo, każdy wolny czas spędzamy że soba. Ja mam 20 lat on 28. Jestem aktualnie na studiach i kiedy dowiedziałam się że jestem w ciąży załamałam się że sobie nie poradze. Mój chłopak zaproponował aborcję. I to jest najgorsze. Ja zawsze chciałam mieć dzeci i nie chce usuwać zdrowego dziecka. Wiem że to wpłynie na moja przyszłość, chciałam skończyć studia. Mój chłopak wykorzystuje ten fakt zawsze w naszej rozmowie. Mówi mi że jeśli urodzę to dziecko to stracę wszytsko. A ja chciałabym skończyć te studia jednocześnie nie musząc zabijać dziecka. I wiem że dałabym radę to zrobić gdyby tylko on chciał mi pomóc. Ale on mnie nie słucha mówi ciągle że to dziecko trzeba zabic, że jeśli go zabije to on ode mnie odejdzie. A jak ja sobie poradzę sama z dzieckiem? Zawsze myślałam że jest odpowiedzialalnym facetem i że chce mieć ze mną dzieci kiedyś. Teraz jestem samotna i nie wiem co robić. Boje się że sama bez faceta nie dam rady wychować dziecka ale tak baaaardzo mocno nie chce go zabic. Powiedzcie mi czy warto być z takim facetem czy on się zmieni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet sie nie zmieni. odejdzie, ty usuniesz i nie dosc ze bedziesz sama to jeszcze z wyrzutami sumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rob nic wbrew sobie. Jezeli czujesz ,ze chcesz tego dziecka, to nie usuwaj! Masz wsparcie rodzicow? Jezeli tak, to nie ogladaj sie na zdanie tego dupka. Ma 28 lat, dorosly facet, zrobil to dziecko, mogl sie dobrze zabezpieczyc. Nie zabijaj zdrowego maluszka, ktory nic nie jest tutaj winny. Dasz rade, ze mna tez studiowaly laski, ktore majac 20-22 lata porodzily dzieci. I zyja. Pracuja w zawodzie. Dzis maja juz po dwoje dzieci. Czesc rozstala sie z ojcami. I znalazly nowe milosci. Takie zycie. Zycze Ci powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten Twój chloptas to nie dorosły mężczyzna, tylko właśnie chlopczyk, który nie potrafi wziąć odpowiedzialności za to co zrobił. Owszem, byliście przy tym oboje ale skoro jest starszy, to powinien wziąć się za łeb i jakoś określić, pomoc Ci przez to przejść i wspierać, a nie pozbyć się problemu. Jak dla mnie to jesteś tylko jego zabaweczka i prędzej czy później kopnie Cię w tyłek. Niezależnie od tego czy urodzisz czy nie. Ale nie rób nic pochopnie i dla niego, bo będziesz miała okropne wyrzuty sumienia i zniszczysz sobie psychikę. Po porodzie dostaniesz 500+, kosiniakowe, alimenty od ojca dziecka( nawet jeśli wytargane siła to ci się należą). Może rodzina Ci pomoże ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rób nic wbrew sobie. Daj mu czas na dojrzenie do tego. Poradzisz sobie doskonale z nim i bez niego. Trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś - ale pieprzysz głupoty, facet jak odejdzie to zostanie sama a nie samotna matka z dzieckiem, a co do wyrzutów sumienia to nie każdy je ma, moja koleżanka nie ma ma sie bardzo dobrze, a tak miałaby spieprzone życie, bo pracuje i jako samotna matka z jednym dzieckiem nawet w tym pieprzonym kraju nie dostałaby 500+, bo dla cholerów pisowskich jedynaki to też nie dzieci,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uciekaj od tego zera natychmiast i tak nic z tego nie będzie. Facet nie proponuje zabójstwa dziecka kobiety, którą kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na początku ciąży to nie dziecko tylko zlepek komórek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 12 tabletek cytotec na sprzedaż. Rudamonia.1993@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×