Jestem słowianinem i nie obchodzę żydowsko watykańskich świąt

Kościół Katolicki to banda darmozjadów na utrzymaniu podatnika.

Najprostszy przykład - jak wyliczyć energię elektryczną wykorzystaną przez budynki kościelne, skoro nie ma tam liczników , a podpięte są pod sieć zasilającą oświetlenie ulic? Te wszystkie koszta ponoszą podatnicy. Gdyby zwykły obywatel podpiął się pod zasilanie z klatki schodowej, ma prokuratora na głowie. Tam nie, tam jest wszystko legalnie. Klecha biorący 2000zł za ślub nie musi się z tego rozliczyć, nigdzie nie musi tego udokumentować i nikt go za to nie będzie ścigał. Natomiast pani w kiosku, która nie wydała paragonu na chusteczki warte 30gr musi zapłacić mandat w wysokości 300zł, gdyż działała rzekomo na szkodę skarbu państwa. Nieopodatkowane pieniądze z kolędy i ze zbiórki na tacę również są wielką tajemnicą mafiozów w sutannach.

ja tak samo

Wyjatkowo masz racje, co dotyczy panoszenia sie kk. Ale tak przeciez chcieliscie Polacy.

Łój tam Łój tam zaraz pasoźyty . Dają ludzie to biorą .

Polacy musza ciezko pracowac, zeby utrzymywac tych pasozytow w sukienkach

Lepiej dajcie poroochać .

Polacy nie musza, ale pracuja na pasibrzuchow, poniewaz tak ja w sredniowieczu boja sie piekla. Zenujace.

sram na nich

;)

A w Jare Gody mądrzyłeś się na kafe, zamiast świętować, nie? "Słowianin", pfffff...

co za głupoty piszecie każdy kościół ma licznik nawet mój ma w mojej miejscowość

ale my wszyscy jesteśmy Słowianami i wierzymy w Jezusa naszego pana dawce szczescia miłosci