Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mamy trudnych dzieci. Kto mnie zrozumie? Nie można go między ludzi puścić

Polecane posty

Gość gość
Oj Autorko od ciebie patola (to twoje słownictwo) nie jedzie wogole :-P masz niewychowanego smarka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:27 spadaj trollu. Nie karmcie trolla. I zgadzam się ze to patolska krew każe bić dzieci. Nikt normalny by tego nie doradzał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale sama sobie odpowiedziałaś - maz na wszystko pozwal, mały wszystko miał co chciał - czyli najpierw na wszystko przyzwolenie, a teraz stawiacie granice? I dziwicie sie, ze to nic nie daje? Kłócicie sie przy nim - siła rzeczy staje sie nerwowy, rozchwiany. Kiedy bedzie starszy - bezwarunkowo zacznie podnosić głosi, ciężej mu bedzie rozmiarac, zamiast sie kocic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama pisala, ze ludzie patrzyli na nia jak na patologie a teraz się obraza. Mam znajomych którzy maja takie dziecko i nie chce widzieć takie gnoja u siebie w domu a oni sa jak debile którzy nie stawiają granic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka Butna - nie wmówicie mi, ze to moja wina, bo kija wiecie! Hahaha - to jest twoja wina. Dzieciak sobie podporządkował ciebie i ojca. Najpierw go rozpuściliscie, teraz niby jakies granice stawiacie - które i tak on ma w d***e. Żenująca jesteś. To jest wasza wina. A jesli tak bardzo uważasz, ze nie i taka z ciebie idealna matka - to badaj tego swojego dzikusa na jakies zaburzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ty jesteś ukrainką? twój post nie jest napisany po polsku tylko jakby kosmita jakis podszywał się i próbował operować polskim językiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:33, 36, 39 to trolle, nie odpowiadaj autorko, to nie ma sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:39 po co ty się tu wypowiadasz jak ty nawet dzieci nie masz, bo nikt normalny cię nie zaplodni, nawet za opłatą? :) poczytaj lepiej co mądrzejsze od ciebie odpisały autorce. Np. Kaszamanna dobrze gada. Mój syn też taki był

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autork, po c***a ty tu w ogole przyszłaś? Nie jestes konsekwentna, nie jestes dla swojego dziecka autorytetem, twoj maz tez - to masz odpowiedz. Oczekiwałas oklasków i pocieszania, ze wszystko robisz dobrze, tylko dziecko ma zrypany charakter?:O otóż nie - dziecko jest suma błędów, badz sukcesów wychowania. Tak ja uważam. Mam taka sąsiadkę, jej dzieci nie mowia mi dzien dobry, innym chyba tez nie. Ona ich nie uczy, nie upomina - to czyja to jest wina? Czyja to jest wina, ze dzieciak lezie jak święta krowa, nie umie przeprosić, kiedy na kogos wpadnie, pcha sie do autobusu, nim wyjdą ludzie - to czyja wina? Szkoły? Sąsiadów? Pani w sklepie? Czy jednak rodzicow? Cos robisz złe i masz efekt. A skoro taka jestes pewna siebie i nie potrafisz przyjąć słów krytyki - to zły adres wybrałaś. To niech ktos inny ci doradza, otwiera oczy. Albo diagnozuj to swoje dziecko - moze jest zaburzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:46 to jak twoja bachor taki, sam to taka z ciebie matka widac:) czyli do d**y. Mam Prawo pisać co mysle szmato :) konsekwencja, mowi ci to cos, takie słowo? Dziwko. Zdechnij w bólach, kozak w necie jestes? Ciebie pewnie wyj***lo stado Arabów, to był dla ciebie jedyny sposób zapłodnienia. Stad masz p******egp bachora, brudna k****.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co ci ludzie łażą z tymi dziećmi do kościoła to ja nie rozumiem. Pochwalić się nimi czy co? Przecież one i tak ze mszy nic nie rozumieją. Rozwalają mnie tacy ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:46 poza tym, idiotko - napisałam, zeby zdiagnozowała dziecko, czyli w wielkim skrócie to, co kasza doradzila ;) jakbys nie zauważyła, tepaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam, że na tym forum nie powinny wypowiadać się osoby typu autorka lub kaszamanna. Macie wysoki poziom kultury osobistej, czego na tym forum brakuje. Nie rzucajcie pereł przed wieprze. Wchodzą tu osoby z rodzin patologicznych, nie obrazając rodzin patologicznych chodzi mi o te, gdzie biło się dzieci i do nich klelo. Słychać to we wpisie osoby powyżej. Klnie, ma słownictwo rynstokowe. A może byście się tak, brudne psycholki domyly przy niedzieli i zajrzaly w te zgnilizne jadaca z waszych ust i umysłów? Bo potem są efekty jak u Pana powyżej. Co ja mówię jaka pani. Toto dziadówa z meliny. Obrzydzenie mnie bierze. Autorko zmień forum na takie z logowaniem. Tam nie ma takich szympansic jak tutaj. Tam jest jakaś cywilizacja. Nie wiedzieć czemu, patologia boi się tam kont zakładać. Widać założenie maila i hasła przekracza ich możliwości intelektualne HAHAHAHAHA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:55 bo sa jebnieci. Od dawna wiadomo, ze takich małych nie ma co brać do kościoła. Zreszta -'Polski katole i tak za bardzo nie Rozumieją o co chodzi w tej całej religii ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:57taaaa babcia ma wąsy. Akurat idiotko jechałas po autorce i o czym my tu dyskutujemy. Jesteś bystra jak woda w klozecie i pachniesz ekskrementami czyli tym co się w toalecie spuszcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko też takie jest :) najgorzej miedzy ludzmi szajba mu odbija. Ale lepsze to niz jakas mimoza, aczkolwiek zazdroszcze matkom których dzieci sa spokojne, co one moga wiedziec jak wyglada dzien z takim adhdowcem wiec sie madrza. To nie jest twoa wina, dziecko rodzi sie z temperamentem a nie nabywa go w czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:59 tatus cię g****il? Bo zaburzenia masz tak ogromne że najlepszy psychiatra wymieknie :) obstawiam że kolysali cię w betoniarce. Kobieta nie wzięła do kościoła dziecka tylko pod kościół. Skoro z reszty taka katolicka śmietanka to czemu nie wejdą do środka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pisalam o ty, ze dziecko autorki jest niewychowane. Sama mam 2 dzieci już odchowanych . Jak były male mogłam z nimi wszędzie isc , bez wstydu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wpieprz w dupę porządnie i od razu zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój też tak się zachowywał, ale jak się wpieniłam wyszłam z kościoła, w ciasnej uliczce wpieprzyłam w dupę, kazałam jeszcze mu być cicho, bo jak nie to znowu wrócimy i mu poprawię i od tamtej pory był w kościele cicho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:03 a ty najwiecej pamiętasz jak to bylo dekade temu, bosh... jak mnie wkurzaja stare babska ktpre ie modra na tenat malych dziei a same nic nie wiedza . Kazda stara baba twierdzi ze jej dzieci byly grzeczne nie plakaly prawie i same sie soba zajmowaly. Przypqdek czy alzheimer?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16,16 moje dzieci maja 10 i 8 lat . Wiec nie sa znowu jakies bardzo duże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smutne było jak ludzie patrzyli na mnie takim osadzajacyn wzrokiem. A gdzie słowa Chrystusa "pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie"? Zxxxxxnnnnnnnmzzzzzmmmn Bo byli wqrwieni ze nawet posłuchać nie mogą a nie oceniająco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko! To nie Twoja wina. Dziecko jest jakie jest. Ja ma dwóch chłopców. Starszy do rany przełóż, grzeczny i posłuszny. I był taki od urodzenia. Młodszy... No cóż. Ma swój charakter. Ciągle w biegu, ciągle jakieś guzy, zadrapania. Potrafię to przebrać w ciągu dnia z 5 razy! Coś wyleje, pastę zje... podobnie w Kościele. Ze starszym nie ma problemu. Z młodszym... No cóż. Są ciągle. Zazwyczaj zabieram jedno dziecko ze sobą, bardzo rzadko razem. Młodszy- prawie 3 lata, chodzi po całym kościele, zagląda wszędzie. Konfesjonał , ławki. Teraz na środku kościoła stoi puszka z ofiarą na kwiaty i ten poszedł wrzucić moje kluczyki od samochodu. Jak to zobaczyłam to biegłam że ludzie się oglądali. Była szopka- wszystkie zwierzęta przedstawiał, dotykal, wielbłąda chciał na spacer zabrać. Nie muszę mówić że to wszytko gipsowe i tylko czekałam jak potrzaska. Jest taca, wszyscy dają pieniądze, mój chce wyciągnąć z koszyczka. I notorycznie chce mu się sikac. Zawsze mam przy sobie gumy i tic taki by go zabawić. Ostatnio na koniec mszy była adoracja, wszyscy na kolanach, dzwony bija A mój drze się na maxa! Ryk jak nie wiem. I dałam telefon... wiem matka polka. Włączyłam bajkę i wylaczylam dźwięki. Siedział spokojnie do końca... Niestety nie zauważyłam że za nami siedzi pani od religii starszego syna... hihihi ale trzeba sobie radzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nadal żadna z was nie powiedziała mi po co zabieracie tam dZieci ? Po co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Męczyć siebie i dziecko w kościele,absurd i głupota-to moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My zawsze przed kosciolem idziemy na plac zabaw lub na dlugi spacer.Dziecko sie wyszaleje i potem spokojniejsze.Wybieramy tez msze dla dzieci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś dokładnie po to samo po co sama chodzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co chodzisz tam jak musisz cały czas mieć na oku swoje sreberko i nic nie wiesz z mszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mówisz o czytaniach czy kazaniu? W mszy się uczestniczy a nie zdobywa wiadomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×