Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie mam już siły na dietę

Polecane posty

Gość gość

W grudniu zaczęłam się odchudzać. Startowałam z wagi 64 kg przy 160 cm wzrostu. Dziś ważę 53-54 kg. Nie mam już siły na dalszą dietę. Jestem tym wykończona. Jak odnaleźć motywację na dalsze odchudzanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co się tyle odchudzasz? chora czy co? przestań żreć jak świnia i troche się ruszaj i ciało samo znajdzie proporcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie żrę jak świnia, ruszam się sporo. Mimo to waga stoi w miejscu od dłuższego czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiktoria HJ
U mnie tez był taki moment, na szczęście koleżanka poleciła mi Slimunox i u mnie od tamtego momentu waga znów systematycznie spadała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aktywność fizyczna to najlepsze rezultaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie szybko i skutecznie odchudziłam się stosując tabletki Slimunox.Jeszcze nigdy wcześniej nie udało mi się schudnąc w tak krótkim czasie tak dużo.Podpisuję się obiema rękami pod wszystkimi pozytywnymi opiniami na temat tych tabletek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NÓW_ZNÓW
Ja też :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pozdrawiam autorkę, ja odchudzałam sie 3 LATA, schudłam 20kg, ale chciałam wiecej. Doszłam do sciany, psychicznie jestem wykończona rygorem, dyscyplina, wyrzutami sumienia, ze mam ochote na czekoladę itd. Wyczerpał mnie temat diet doszczętnie, a ciało odmówiło dalszej współpracy. Mam dość licytowania się z ciałem o każdy kilogram, trwa to długo, kosztuje wysiłek i dyscyplinę, a przy byle okazji, np. okres, dwa dni bez cwiczeń i ledwie jeden deser i już po kilku dniach tyjesz tyle ile chudłas przez 2 tygodnie. Mam dośc tej niesprawiedliwości w naturze. Jestem szczupła, ale mam mięsko po prostu, moze to i nawet sexy, nie wiem. pewnie, ze chciałabym być idealnie szczuplutka, wtedy nie ma wyrzutów suemienia przy jedzeniu, no i faceci to lubia. Ale ja fizycznie i psychicznie nie mam już siły do tego stopnia, że jestem gotowa zaakceptować siebie tak jaka jestem teraz byle móc czasem zaszaleć, serio. Na diecie ani żółtego sera, ani sałatki z gorgonzola, ani wina, no k***a nic nie można i weź tak żyj kilka mieisęcy lub lat. Pilnuj godzin posiłków itd. Nie mam na to energii mentalnej. No i lubię lekkie, rzeźbiace treningi,a nie takie po których sapię jak osioł i poce sie jak swinia, a żeby schudnac, to trzeba się tak katować kilka razyw tygodniu kilka miechów. Przeżyłam to, owszem, ale nie moge już dłuzej wytrzymac;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×