Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Od lat udaję, że nie podobają mi się dziewczyny, choć naprawdę mi sią podobają

Polecane posty

Gość gość

Ktoś z was też tak ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Załóżmy kiedy spotykałem na studiach jakieś dziewczyny, które podobały mi się podobały, to tylko rozmawiałem z nimi i traktowałem je jak koleżanki, nie dając po sobie poznać, że mi się podobają. W sumie to robiłem tek zawsze, w liceum też i wcześniej też. Ktoś z was też tak robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie kazdy jest idiota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Wiem, że nie kazdy tak robi. Większość tak nie robi ale ja chciałem zapytac, czy ktoś tez tak robi? A poza tym nazywając taka osobę idiotą robisz duże uproszczenie. Pzyczyny tego sa inne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie się dziewczyny nie podobają i nie udaje w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja po prostu w ten sposób unika odrzucenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uproszczenie, inne przyczyny? Bezsensowne dzialanie jest po prostu idiotyzmem, udajesz moze przy jedzeniu, ze nie lubisz miesa, chociaz lubisz? Non-sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Po prostu to efekt niskiej samooceny, braku wiary w siebie, lęk przed odrzuceniem. Udawałem, że mi się nie podobają po prostu ze strachu. Przed chwilą czytałem, że są mężczyźni, którzy co prawda się umawiają na randki ale boja sie pocałowac lub dotknąć dziewczynę i tez nic z tego nie wychodzi - też ze strachu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zacznij trenować na tych które Ci się w ogóle nie podobają. Przy takich nie będziesz się stresować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu znowu ja (idiotzym non-sens): przeciez mogles zachowywac sie w stosunku do kobiet, ktore sie tobie podobaly, neutralnie, zamiast udawac, ze sie nie podobaja. Inaczej "wysylasz" falszywe sygnaly i unikniesz tym sposobem z pewoscia odrzucenia, ale za jaka cene? Profesjonalna porada, ewtl. terapia moze byc pomocna. Moze to byc emocjonalna niedojrzalosc, podobnie zachowuja sie chlopcy w fazie dojrzewania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No to nie udawałem, że uważam, że są brzydkie, tylko własnie byłem neutralny. Nie wiem czy ćwiczenie z takimi, które mi się nie podobają, nawet jeśli będzie udane, przełozy sie potem na odwage z tymi, które mi sie podobają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spróbuj to się przekonasz. Masz c*****a samoocenę z tego wynika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jaka samoocen? bo wykropkowalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chu jo wom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co zrobić, żeby ją podnieść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli mniej podejście, jakie ma większość wyznawców MGTOW? :D Nie jesteś jedynym przegrywem na świecie, takie pociesznie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś to mi pomoze w relacjach z kobietami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×