Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie wierze w to ze da sie stworzyc szczesliwa rodzine

Polecane posty

Gość gość

mam zle skojarzenia z tzw rodzina ktos podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam złych skojarzen ale też nie wierzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli skupiasz się tylko na negatywach zamiast myśleć pozytywnie, to nigdy nie stworzysz szczęśliwej rodziny, bo zawsze będzie coś nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co tu pozytywne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleksandra0017
W dzisiejszych czasach jest ciężko przy wyidealizowanych matkach, pornografii w tv i zażynaniu się aby mieć więcej kasy, ale są ludzie, którym się udaje i to jest piękne :) trzeba wierzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naiwne, jesli masz 17 lat to mozesz tak myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd u was te negatywne myśli. Rodzine się buduje krok po kroku aby była szczęśliwa, więcej wiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś a co tu pozytywne x Pozytywne jest to, że gdy są jakieś problemy do rozwiązania, nie ma nudy. Idealne życie byłoby zbyt nudne. A z każdym rozwiązanym problemem wzrasta poczucie szczęścia i sukcesu. Po co kończyć życie tak wcześnie, gdy jeszcze tyle pięknych rzeczy może się wydarzyć? A porażkami nie warto się przejmować, bo ciężko wtedy się żyje. Trzeba myśleć pozytywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma ''szczęśliwych rodzin''. Są tylko pojedyncze fajne chwile. I tyle :) Obecnie w ogóle nie warto zakładać rodziny, bo czasy i warunki wysoce niesprzyjające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Spójrzmy prawdzie w oczy, porażkami każdy człowiek się przejmuje. Problemy w rodzinie to czynniki jeden z najbardziej stresowych, a nadmierny stres jest zabójczy. Każda kolejna mozolnie pokonana przeszkoda powoduje frustrację w chwili, gdy musisz się mierzyć z przeciwnościami praktycznie co chwilę. Dla mnie ''życie skończone tak wcześnie'' jest wówczas, gdy zakłada się rodzinę. I jest się udupionym w prywatnym obozie pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Słabe jednostki same się eliminują. Ktoś kto nie potrafi pokonywsć przeciwności losu, zawsze będzie życiowym przegrańcem. Albo jesteś twardy, albo słaby. Nie da się całe życie uciekać od odpowiedzialności, bo prędzej czy później będzie trzeba zmierzyć się z jakimiś życiowymi przeciwnościami np choroba, długi, starość. To tylko przykłady. A jednak pokazują, że życie to ciągła walka o to, żeby być "na wozie" a nie pod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ktoś kto nie potrafi pokonywsć przeciwności losu, zawsze będzie życiowym przegrańcem. xx ''Życiowym przegrańcem'' będzie zawsze ten, kto nie używa rozsądku, by dokonać umiejętnego wyboru w kontekście możliwości i uwarunkowań. Rozsądny człowiek omija przeciwności losu, bądź nie rozpoczyna walki niepoprzedzonej analizą potencjalnych strat i zysków. ''choroba, długi, starość'' - to zdarzenia niezależne od nas. Natomiast ten wątek traktuje o zakładaniu rodziny, zatem Twoje przykłady są nieadekwatne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak według was wygląda szczęśliwa rodzina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczęsliwą rodzinę da stworzyć się wtedy, gdy męzczyzna naprawdę kocha kobietę, a kobieta mężczyznę.To wtedy jest uczta dla obojga!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój przedmówca ma racje w pełni się z tym zgadzam. Tak właśnie jest tylko szczera wzajemna miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj na onecie jest cykl felietonow Pt. Rozwod po polsku. Dane sa przerazajace, co drugie malzenstwo konczy sie rozwodem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też nie, od roku mam romans z mężatką i nie wierzę od dawna w miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja tam mam szczęśliwą rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale masz problem... Znajdź frajera na dawce nasienia i alimentów. Teraz jest masa szczęśliwych samotnych matek. Dołącz i ty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ll

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
samotna matka leee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wierzę,m bo nawet jeśli będą dobre chęci to czynniki zewnętrzne często uniemozliwiają żeby wszystko bylo cacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też nie wierzę i w sumie nigdy nie wierzyłam a teraz gdy uwodził mnie tzn. porządny mąż i ojciec to jestem przekonana że się po porostu NIE DA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też tak myślę, że żyjemy w czasach kiedy to niemożliwe. Po co składać jakieś przysięgi, obietnice, kiedy się nie jest w stanie nie zdradzać. Wystarczy jakaś impreza firmowa, szkolenie, wyjazd i każdy z każdym jakby mąż nie istniał albo żona. Gorsze zachowanie niż single, wierność przeszła do historii, tak to wygląda ☹

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy ocenia według siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To, że robi tak wielu, nie znaczy, że nie ma szczęśliwych rodzin. Ja bez mojego męża życia sobie nie wyobrażam a on mnie uwielbia i jest super. No fakt, jest mądry. Razem ponad 30 lat. Można?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I myślisz że przez te 30 lat Cię nie zdradził? Naiwna starsza pani :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama też święcie wierzyła w wierność ojca, aż go nie przyłapała na zdradzie. Przypadkiem pojechała w góry w to samo miejsce, gdzie on był z inną. Przystojny jest, chociaż już niemłody, zawsze miał powodzenie. Po takich akcjach w rodzinie, rozwodach mam wierzyć w cuda, no super. Znajoma z dawnej pracy wyszła za mąż za poznanego na pielgrzymce mężczyznę. Wydawał się być w porządku, wierzyła, że stworzą fajną rodzinę i tak było. Szkoda tylko, że przez 5 lat. Ci, którym się udaje, myślę, że nie wiedzą o zdradzie. Jedno sprytne, drugie naiwne to nawet do złotych godów razem dotrwają jak powiedział kiedyś jeden dziadek na weselu kuzynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co ciekawe kobiety zdadzaja czesciej niz facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×