Czy można karmić dziecko

Tylko i wyłącznie odciagajac mleko laktatorem i podając je w butelce? Chodzi mi o to by dziecko nie miało kontaktu z moimi piersiami. Może to głupie pytanie ale czy tak się da?

I jeszcze jedno pytanie. Czy mogę odmówić kontaktu skóra do skóry? Mogę poprosić żeby zabrali to dziecko ode mnie i położyli je na sali dla noworodków? Proszę bez hejtu i oceniania.

Oczywiście, że masz prawo i nikt nie ma prawa zmusić cię do karmienia piersią. Ja powiedziałam, że piersią karmić nie będę. Położnym się to nie podobało ale to już nie mój problem. Dziecko było karmione mm chociaż położne patrzyły karcąco.

Tak ale dlaczego nie chcesz kontaktu skora do skóry? Chodzi o to ze dziecko będzie umazane po porodzie czy ogólnie nie masz zamiaru go przytulać?

Oczywiście że się da. Ja w ten sposób karmiła 9 miesięcy chodz lekarz twierdził że stracę pokarm przez takie odciaganie w ciągu 3 miesięcy. I gdyby nie stres spowodowany egzaminami to pewnie karmilabym dłużej. Synek nie chciał ssać piersi i dlatego skończyło się takim karmieniem ale skoro Ty tak chcesz z wyboru to myślę że inni powinni Cię zrozumieć. Druga sprawa jest taka, że karmienie poprzez odciaganie mleka to dodatkowa praca. Z początku trzeba odciagac częściej, żeby nawal mleka się nie zrobił. Do tego przechowywanie takiego mleka, pilnowanie, aby dziecko dostało to najświeższe mleko, dodatkowo mycie ( wyparzanie) pojemników na mleko. A co jeśli dziecko zacznie płakać a Ty nie masz mleka odciagnowtego? musisz to wszystko przemyśleć i zorganizować, ale powiem Ci ze sie da chodz karmienie piersia jest łatwiejsze ( przekonałam sie o tym przy kolejnym dziecku) i mniej pracochłonne. powodzenia

To twój wybór jak karmisz. Nie chcesz karmić piersią karm butelka nic dziecku się nie stanie a twój komfort psychiczny jest bardzo ważny. Mieszkam za granicą i tutaj mało kobiet karmi piersią. Większość mm od pierwszych godzin życia. I zawsze wcześniej pytają czy chcesz aby położyli ci dziecko po porodzie na skórę jeśli nie to żaden problem. Myślę że w Polsce jest tak samo. Możesz się poprostu nie zgodzić na kontakt i już.

Rozumiem że nie chcesz kp ale ze nie chcesz przytulić własnego dziecka to przykro mi ale tego nie kumam

Ja też nie chciałam kontaktu skóra do skóry z umazanym krwią i innymi wydzielinami dzieckiem. Przynieśli mi córkę dopiero po wytarciu.

Zdaje sobie sprawę z tego, że jest to dużo dodatkowej pracy. Jest kilka kwestii przez które mogę zrezygnować. Mogę napisać dlaczego nie chce karmić bezpośrednio piersią. Zdaje sobie sprawę z tego, że mogę zostać źle zrozumiana lub odebrana jako wariatka. Jeszcze nie zakładam, że zrezygnuje ale chciałam poznać opinie doświadczonych mam. Dziękuję serdecznie za rady, cieszę się że nie jestem jedyną, która tak planuje robić / robiła. Jeśli chodzi o ten pierwszy kontakt to nie wynika on z tego, że dziecko będzie całe brudne tylko z obawy, że będę musiała je nakarmić... Nie potrafię sobie z tym poradzić.