Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Samochód od bezdomnego

Polecane posty

Gość gość

Taka historia. Idę wczoraj ulicą w centrum, gdy nagle zagaduje do mnie menel lub bezdomny ze standardowym pytaniem, czy bym go nie poratował 2 zł na jedzenie. Jako, że nastrój miałem wtedy dobry i szkoda mi się chłopa zrobiło, to wyjmuje portfel i dałem mu wszystkie drobne jakie miałem. Było tego z 15 zł razem. Mówię mu - kup sobie co chcesz, nawet wino. Faceta zamurowało. Po chwili widzę, że normalnie zaczyna płakać ze wzruszenia i mówi, choć Pan ze mną dam Panu coś w zamian. Zdziwiło mnie to, ale co mi szkodzi pomyślałem. Przeszliśmy kilkanaście metrów zza róg budynku. Stały tam tylko dwa auta. Menel do mnie, mam dwa samochody, jeden mogę Panu dać, bo w drugim śpię. Nie wierzyłem i odparłem, że chyba żartuję. On, że nie, że to jego. Zawsze jak ludzie mu dają pieniądze to połowę odkłada, a że lub samochody to po kilku latach sobie kupił. Wyjmuje dowód osobisty, rejestracyjny i wszystko się zgadza. Nie miał tylko OC, bo mówi, że i tak nie jeździ przecież to po co mu. To nie były stare graty, tylko Audi i BMW z rocznika 2006, gość lubił Niemiecką motoryzację. Wręcza mi kluczyki i mówi - bierz i jedź Pan. Co miałem zrobić? Cholera, wziąłem! Jeszcze pogadaliśmy parę minut to mi oznajmił, że to nic niezwykłego, że dużo bezdomnych ma samochody i to jak wypasione! Zbychu co stoi koło lidla sobie ostatnio Merca AMG sprawił. Długo odkładał, ale kupił i wszyscy mu teraz zazdroszczą. No nie wierzyłem w głowie mi się to nie mieściło. Ojciec Tadeusz miał rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×