Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zakochal sie czy chce mnie do lozka?

Polecane posty

Gość gość

Znam faceta ktory ma chyba rozne twarze. Kiedys myslalam, ze to pantoflarz bo taki byl dla swojej bylej ktora ja znalam. Materialnie jej niczego nie zalowal, robil co chciala,ale ponoc w lozku byl slaby i oschly.Kolejne tez go zostawialy, nawet kobieta z ktora mial romans czy raczej tylko seks. A troche tych kobiet bylo. Podejrzewam ze mial podobne podejscie do kazdej, nawet sam opowiadal mi podczas zwyklej znajomosci ze poznal kogos i musi sie dla niej zmienic, no pantofel.Nie wiem czemu ma takie podejscie bo nawet nie zna dobrze dziewczyny a juz tak robi, rozumiem gdyby raz mu sie zdarzylo bo tak y mu zalezalo ale nie po oschlej godzinnej rozmowie w necie . Dla mnie jest troche inny : przy blizszej znajomosci okazalo sie, ze wcale nie jest taki ulegly dla mnie, nie zamierza sie zmieniac wiec odebralam to tak ze nie zalezy mu na zwiazku. Ale ludze sie, ze moze nie z kazda tak robil ,tylko dlaczego z ta tak a z inna nie. ;) Moze chce mnie sobie wychowac. Mi sie pokazuje z wrazliwej strony, momentami nawet szantazuje emocjonalnie,chociaz to dosc subtelny szantaz,ale widze go. Ciagle by sie przytulal, masowal mnie, calowal itd. nie daje sie za bardzo ale on nie zmienia podejscia. ;) Jest przy tym bardzo czuly. Patrzy na mnie jak ciele i w rozmowie jest zupelnie inny ; nie przymula, skacze z tematu na temat,jest cieply a nie oficjalny. Nie chwali sie materialnymi rzeczami, jest zupelnie inny stad moje pytanie dlaczego ? Co chce ugrac ? Moze ktos bardziej doswiadczony mi poradzi ? Nie wymagam nic ale czasami sam od siebie cos postawi czy kupi drobiazg (jakas bransoletke czy naszyjnik).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co ci kiepski w łóżku facet i to jeszcze oschly? Nie rozumiem kobiet :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze jedna rzecz.Czesto wtraca podteksty seksualne, zartuje ogolnie, nie jest taki sztywny jak do innych.Poswieca mi duzo czasu i jest zazdrosny .Cos jeszcze chcialam dopisac ale zapomnialam, jak cos to w nastepnych postach dodam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie wiem jaki bedzie. Poki co jest dla mnie b.czuly. Inne osoby np w prac traktuje oschle, specjalnie daje im brudne roboty, p*********a na nich, a mnie nie nawet jak sie poklocimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednak widze, ze do swoich potencjalnych partnerek przyjmuje z gory role pantofla. Przynajmniej do tych o ktorych wiem, a troche ich bylo. Chyba nie jest do konca pantoflem, moze uwaza ze tym musi nadrobic braki, bo ogolnie jest troche agresywny, bywa niemily do innych. Do mnie zawsze jest mily ale nie daje sobie tak do konca wejsc na glowe. Spelnia moje ewentualnie zachcianki ktorych znowu nie ma tak duzo, jest przy mnie dosc wyluzowany i troche inny niz do innych, ma inne podejscie i to mnie zastanawia, nie ukrywam podoba mi sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym na niego uważała. Myślę że on ma taki sposób na kobiety, żeby mu uległy. Już to że miał wiele kobiet nie świadczy o nim dobrze. Podejrzewam że to jest zwykły *****cz i zależy mu tylko na bzykaniu. Wiesz, co innego jak facet był w związku, związek się rozpadł, on to jakiś dłuższy czas odchorowal. A później poznaje kolejną kobietę, na której mu zależy. A jak już w historii jego są jakieś panny tylko do seksu, jak kobiety same go rzucały., to byłabym ostrożna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chamski wobec ludzi? To już dobrze nie świadczy jeśli jest to chamstwo bez powodu. Tylko ludzie niestabilni emocjonalnie traktują innych codziennie inaczej. Ja bym nie brnela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byl w zwiazkach, miedzy kazdym kilka lat przerwy (okolo 3)ale nie wiem czy to wynikalo z tego, ze go zadna nie chciala bo naprawde dostaje sporo koszy czy chcial 'odchorowac'. Chociaz, gdyby odchorowywal to po co mialby poznawac nowe kobiety? Tylko jako plaster na rany? Znam go juz troche ale dopiero niedawno pozwolilam mu zblizyc sie do mnie. Nie planuje zwiazku z nim, nie podoba mi sie jego charakter. Dziekuje za odpowiedz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, bywa chamski ale powod to chyba tylko on zna. Ogolnie jest dobrym pracownikiem, pomocnym, sumiennym, pracowitym. Ma w miare dobra opinie ale tez ma humorki, szantazuje podwladnych czasami, jedna kobieta przyszla do pracy i nie wyrabiala normy a on ja podkablowal do szefa. Nie wiem czy mu sie nie spodobala czy mial jakies problemy i sie na niej wyzyl akurat nie wnikalam. Niektorym specjalnie zostawia brudne roboty. Do mnie nigdy taki nie byl, nawet w klotni. Nie podoba mi sie to, ale w sumie zastanawiam sie dlaczego dla mnie jest taki inny?Nie wierze w zadne bajki o zmianie z milosci itd hehe, nie o to chodzi. Do lozka to moze bym go zaprosila, bo jest przystojny ale tez nie wiem jak potrafi szantazowac to i tak samo moglabym skonczyc, moglby cos nagrac i po mnie a mam dobra opinie.Mam nadzieje, ze wprost mi tego nie zaproponuje ani nie zaaranzuje takiej sytuacji. Tak troszke blizej jestesmy od pol roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie masz znajomych to spoko. Dla mnie chory typ i nie utrzymywałabym żadnych stosunków. W przenośni i dosłownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego chory, wywnioskowalas tak po paru zdaniach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie tak. Chory niedoslownie. Doskonale wiesz ze tak się mówi. Pytasz o rady to c***isze co myślę. Zgadzanie się ze mną nie jest obowiązkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej nie rozumiem po co ta rozkmina? Co Tobie za różnica czy on chce się z Tobą tylko przespać czy się zakochał jeśli Tobie nie zależy na związku z nim, a najwyżej chętnie dałabyś się przelecieć? Facet Cię adoruje, próbuje zdobyć - fajnie. Nie wiadomo jakie są jego intencje. Czemu go obgadujesz jeśli Tobie jest wsjo ryba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×