Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kto z was c roku wyprawia urodziny a kto nie? podajcie powody jesli nie

Polecane posty

Gość gość

wyprawiacie urodzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie wyprawiałam urodzin. Nawet 18-tki nie miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw nie miałam kogo zaprosić, a teraz nie mam kasy ani ochoty na robienie imprez. W urodziny zwykle siedzę sama i oglądam jakieś filmy na kompie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
smutne życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie narzekam. Nie jestem specjalnie imprezowa, a w moim wieku to już nie ma co świętować urodzin, bo są przykre. Smutno mi było jak byłam bardzo młoda, bo chciałam mieć znajomych, przyjaciół, chłopaka. Teraz wiem, jaka byłam wtedy głupia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to może naucz coś młodych skoro jestes taka dorosła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego mam nauczyć młodych? Że wieczór z kawą i książką jest lepszy od imprez? Że lepiej być samemu, niż z ludźmi niegodnymi zaufania? Że alkohol i imprezowanie to tylko strata czasu? Młodość ma swoje prawa i musi się wyszumieć. Po prostu niektórzy wcześniej dostrzegają pewne sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wyprawiam i nie wyprawiałam, ostatnie moje urodziny takie to chyba 13lat miałam. potem tylko rodzinny torcik i tyle. A czemu? Jak się ma urodziny w środku wakacji to od poczatku się jest przyzwyczajonym, ze większość osób nie przyjdzie . I tak do 15stki nawet jak byłam lubiana i towarzyska to rzadko coś robiłam (jak już to takie 2-3dniowe by ktoś nocowac mógł), ale to nawet jak miałam po 7-8lat to głównie rodzina i kuzyni byli na urodzinach. Jak poszłam do średniej to się wycofałam i wtedy faktycznie nie dosć, ze mniej znajomych to jeszcze c*****y termin. Na studiach sobie odbiłam ze znajomymi i imprezami - ale urodziny już mnie nie jarały, a okazało się, że imprezowi znajomi to nic więcej niż imprezowi znajomi. Więc też jak ktoś wyżej dostrzegłam, że wolę jednak spokojniejsze życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obchodzilam do 18tki. Po co mam obchodzic - wcale mi sie nie podoba,ze sie starzeje. Nikt nie wie o nich tylko rodzice, dzieci i mąz. I wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakoś tak nie mam czasu i nie chce mi s8e gotować, może kiedyś wyprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×