Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zauroczenie inna kobietą w małżeństwie, jak to przetrwać?

Polecane posty

Gość gość
Jestem zona już 10 lat i gdyby maz zaczal się zachwycać jakas studentka Kasie ( czyt. piekna, mloda, jedrna itd.) to bym się poważnie zaniepokoila. I nie dziwie się autorce, ze się martwi, bo jest czym. Nie wiem na jakim pułapie jest malzenstwo autori ale ja swojego meza otwarcie bym zapytala o ta sprawę. No ale ja jestem w związku w którym się kochamy i jesteśmy szczerzy. Autorko , pisz co dalej u Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy facet nie rozumie, że kobieta nie chce słuchać wiecznie o innej kobiecie. Każdemu może gul skoczyć. Ciekawe czy mężczyzna dobrze by się czuł gdyby kobieta po powrocie z pracy opowiadała bez przerwy o jakimś koledze z pracy. Być może to wieczne opowiadanie o Kasi nic nie znaczy, ale jako żona bym się wkurzyła. To jest tak samo wkurzające jak teściowa opowiadała jak postępuje z dziećmi jej córka i dawaje za przyklad córkę jako wzor matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miało być daje za przykład.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
„Czy facet nie rozumie, że kobieta nie chce słuchać wiecznie o innej kobiecie” x Może by zrozumiał, gdyby autorka zamiast strzelać focha i oczekiwać, że się domyśli, powiedziała „słuchaj, nie opowiadaj tyle o tej Kasi, bo może to głupie, ale sprawiasz mi tym przykrość”.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mało stanowczy: zgadzam się. W małżeństwie/związku ludzie powinni ze sobą szczerze rozmawiać i jasno komunikować co im się nie podoba w zachowaniu partnera, w związku, itd zamiast strzelać focha, obrażać się (ta druga osoba często nie wie o co chodzi) lub bawić w jakieś gierki. Na początku może to być trudne, ale po 15 latach razem to już najwyższy czas nauczyć się takich rozmów. My tak zawsze robimy- bywamy z mężem szczerzy, aż do bólu ale dzięki temu szybko załatwiamy nieporozumienia i nie mamy cichych dni (szkoda czasu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak tylko czy mąż autorki też zechce być taki szczery...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja bym odwiedzila meza jak bym byla autorka,krotko powiedziala ze bylam w poblizu i przyszlam na chwile przyniosla bym ciastka do kawy( napewno pija kawe) gdyby akurat mial zajecia to poczekalabym te pare min. (Jest szansa trafic na kasie) Jesli ma on romans niezly poploch by sie zrobil bo przeciez nieda sie zachowac takich tajemnic w pracy ludzie widza co jest grane- spojrzenia ,mile slowka, moze owa Kasia zobaczy ze facet gra amanta a w rzeczywistosci jest zonaty i dziedziaty i oprzytomnieje(odechce jej sie zauroczenia podstarzalego amanta)i tak bym robila kilka razy w tygodniu, ciasteczka,buzi,mila rozmowa,reakcja wspolpracownikow niezastapiona gdyby naprawde mial romans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ee tam pewnie sprawa ucichla z Kasienka bo autorka nic już nie pisze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej pozwolić mężowi lepiej poznać obiekt zauroczenia. Oduroczy się gdy ją dobrze pozna :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej Kasiu Kasiu Kasieńko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znika na noce (sluzbowo?), nie zostaje dluzej w pracy (dwie, trzy godzinki to nic takiego, mowie dluzej - tak do 10wieczor). Kolo mlodej i atrakcyjnej trzeba sie najpierw nachodzic zeby dala doopy. Przejzyj rachunki (i wyciagi z banku bo moze placic gotowka), bez zapraszania Kasi na fajne kolacje nic z tego nie wyjdzie:-) po prostu zauroczony mlodym cialem i niewinna dusza:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasiu Kasienko , zoneczko Ty moja!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można mieć dwie kobiety naraz to po co mieć jedną? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
halo autorkoa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorkę pewnie ukatrupil,żeby być z Kasienka :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaraz pewnie będzie o tym głośno w mediach jak znajdą ciało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem, jestem. Żyje :) Odpowiem później bo jesteśmy w drodze. Mąż miał dzisiaj wolne więc skorzystaliśmy z długiego weekendu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli znaczy ze nie jest najgorzej. Gdyby cie zdradzal nie chcialby spedzac z toba zbyt duzo czasu .. specjalnie na wyjazdach:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie byłabym tego taka pewna. To może być zasłona dymna tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jak autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soniija
Niestety , tak juz jest ze mezczyzni sie fascynuja innymi kobietami. Mój maz zafascynowal sie mna gdy byl jeszcze w zwiazku i po prostu robil wszystko zeby tej fascynacji dac upust - opowiadal najpierw o mnie swojej dziewczynie i potem znajomym, że ona sie tym denerwuje, ja nie chcialam miec z nim nic wspolnego, powiedzialam, ze ma dziewczyne i niech sie nia zajmie a mi da spokoj - mialam innego na oku, okazalo sie ze zerwal z nia, ale dla mnie to nic nie zmienilo, bo sie umawialam z innym, dopiero po 3 latach ! pisania do mnie wierszy i piesni pochwalnych zdecydowalam sie z nim sprobowac, pobralismy sie potem i ja tez mu spowszednialam. Opowiadal o swoich strych kolezankach wlasnie z taka fascynajca. Ja tego nie wytrzymalam i sie rozstalismy mimo ze byl wierny jak uwazalo cale otoczenie i on sam i mamy dziecko, ale sytuacja w ktorej maz adoruje inna kobiete przy zonie jest przykra i sprawia ze ona usycha..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soniija
zapomnial dodac- co mozesz zrobic: chyba nic. Ale mozesz pamietac ze nie Ty jedna masz taki problem, moje przyjaciolki tez przez to przechodzily - maz jednej nawet na ich weselu powiedzial, ze kiedys to on mial fascynujaca dziewczyne ale poszla do zkonu niestety .. To co jest caly czas powszednieje nam- nie powinno tak byc ! ale jest.. niektorzy mowia o tym ze ktos im sie podoba inni nie. Moze klasyczna rada- staj sie bardziej niedostepna? Lubisz malowac? zapisz sie na kurs, jedz w plener z innymi uczacymi sie malowac -chyba chodzi o zrobienie deficytu na wlasna osobe . Mi to nie wyszlo ! Ale teraz jestem bogatsza o pewne doswiadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Halo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem, jestem, nie mam czasu by pisać na kafeterii ale mąż chyba się uspokoił :) O Kasi jeszcze coś tam mówi ale już nie ma tego podniecenia w oczach :) chyba mu przeszło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do nastepnego ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do następnego? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo zacza miec z nia romans i teraz wie ze musi byc ostrozny I juz o niej nie mowic (a juz na pewno nie z blyskiem w oczach)..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a weź powstrzymaj błysk xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty się nie martw tym co wiesz o mężu i co ci mówi mąż, tylko tym czego nie wiesz i nie mówi. Taka złota rada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×