Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Córka chce się rozstać z zięciem, nie wiem, jak się zachować w tej sytuacji.

Polecane posty

Gość gość

Córka wyszła za mąż późno, w wieku 33 lat. Jej mąż to jej stały znajomy, chodzili nawet razem do przedszkola. Z początku go nie lubiłam, jednak okazał się bardzo porządnym człowiekiem. Nie pije, pracuje, pomaga w domu. Mają jedno dziecko, dwuletnie. I nagle córce odbiło, że chce się rozstać. Dla mnie to kompletna załamka, wiem, że nie znajdzie już tak normalnego męża, ale ona nagle przestała go kochać i chce być sama. Jej mąż jest załamany, ale nie chciał ze mną rozmawiać o całej sytuacji. Co powinnam zrobić? Jak się zachować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pokazać cycki i obserwować reakcje. Na oburzenie odpowiedzieć że też masz prawo otpiertalać, jak wszyscy to wszyscy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd wiesz , że nie znajdzie ? Ma około 36 lat, to jeszcze młoda kobieta. Bardzo prawdopodobne jest, że po prostu wyszła za mąż pod presją otoczenia, bo dość późno i za jedynego, który chciał się wtedy z nią ożenić. Teraz po kilku latach wspólnego życia uznała, że taki układ z rozsądku jej nie satysfakcjonuje. Możliwe też, że ten idealny zięć ma swoje wady, może nawet przykre, o których wy nie wiecie, a córka ma tego dość. Spróbuj się na spokojnie dowiedzieć o co chodzi, porozmawiaj z córką, ale nie tak , że ją oceniasz, czy chcesz wywrzeć presję, po prostu spokojna rozmowa nastawiona na zrozumienie. Jeżeli nie jesteś w stanie się zdystansować i zdobyć na taką rozmowę, po prostu się nie wtrącaj, bo nie wiesz o co chodzi. Zwykle ponad 35 letnim kobietom , dotąd dość rozsądnym nie odbija tak bez przyczyny z dnia na dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie ma w związku bożego błogosławieństwa to każdy jeden się rozpadnie. niech proszą Boga o błogosławieństwo dla swojego związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba najlepiej się nie wtrącać, chyba że prosi o radę albo jej rozstanie wiąże się ze zmianą w Twoim życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×