troszku mi sie nie podoba iz teraz zwiazki polegaja glownie na seksie

13:26 A to przepraszam, ale umieszczony cytat chyba pozwolił na zidentyfikowanie adresata mojej wypowiedzi ;) 13:25 Taaa, prawda objawiona, ale zastrzeżona wyłącznie dla mężczyzn. Albo coś jest prawda i da się to potwierdzić, albo nie jest prawdą. Ale wiesz - mi to właściwie rybka, bo ta "prawda" wpływa naTwoje życie. Jeśli dzięki niej jesteś szczęśliwy to super, bo chyba o to w życiu chodzi, co nie?

gość dziś Jestem facetem i nie rozumiem o czym piszesz! Że niby latałem za żona żeby móc się spóścić? Jesteś normalny? Albo masz jakieś patologiczne wzorce, albo powinieneś się leczyć ! Najlepszy sex jest w związku z miłością, opieka i chęcią daniania rozkoszy nie jej wzięcia. Albo nikt Cię nigdy nie kochał albo Ty nigdy nie kochałeś albo poprostu skontaktuj z lekarzem jllub farmaceutą

Teraz? Tak było od zawsze, sex jest główną siłą która pcha ludzi w związki, bez odczuć związanych z seksem (popęd seksualny, przyjemność z pieszczot, orgazm) nie byłoby związków.

13:35 "Młode kobiety zwłaszcza teraz i tak nie mają nic do zaoferowania oprócz ciała." Ale taki wpis w temacie się pojawił, i jak rozumiem (może błędnie) dyskutuje tu 2 facetów o podobnym podejściu. Jeśli nie masz aż tak podobnego podejścia to to zaznacz. A socjobiologia nie jest póki co a) jedynym b) potwierdzonym wyjaśnieniem dobierania się ludzi w związki. Tak jak pisałam - katolicy mają w ogóle inny pomysł na życie i tak samo butnie twierdzą, że mają rację. Więc dla mnie oba podejścia są porównywalne - w dwóch przypadkach ktoś się upiera, że ma rację. Ale no co komu daje szczęście.

13:38 kolejny co nie rozumie. Raczej odpowiedz sobie na pytanie czy latales za żoną bo cię pociągała, była atrakcyjna czy nie?

"I tak, to popęd zadecydował że nasze dziadki czy ojcowie chcieli poznawać w ogóle kobiety." x A ty myślisz, że kobiety nie chcą poznawać facetów ze względu na popęd, naiwniaku? :D popęd rządzi obiema płciami jeżeli już choć u kobiet dochodzi jeszcze chęć zajścia w ciążę- no ale przecież czesc facetów też chce zostać ojcami Gdyby nie popęd seksualny to kobiety związywałyby się masowo z innymi kobietami i tworzyły z nimi aseksualne związki - bo emocjonalnie i w życiu codziennym łatwiej by się ze sobą dogadywały niż z facetami.

13:41 no i nie mają nic oprócz ciała, przynajmniej STATYSTYCZNIE.Bo tak są wychowywane.Nie dlatego, że są z natury beznadziejne. Nie twierdzę, że związek to tylko musi być biologia, bez żadnej duchowości.Po prostu nie lekcewaze biologii, bo gdyby nie ona to atrakcyjniejszymi partnerkami były by bez wątpienia staruszki od młodych kobiet.

"Teraz? Tak było od zawsze, sex jest główną siłą która pcha ludzi w związki, bez odczuć związanych z seksem (popęd seksualny, przyjemność z pieszczot, orgazm) nie byłoby związków." x Nie do końca prawda. Dochodzi jeszcze chęć posiadania dziecka, odczuwanie samotności czy uczucia romantyczne. Może cię to zdziwi, ale ludzie z marginalnym libido lub aseksualni też mają często potrzebę tworzenia związków i zakochują się.

gość dziś Pewnie że była dla mnie atrakcyjna, mało tego nadal jest i zawsze będzie. Tak jak zawsze będzie moim najlepszym przyjacielem, sex jest tak ważny jak przyjaźń w udanym zwiazku, to chyba oczywiste. Tylko myśląc twoimi kategoriami to wszystkie atrakcyjne kobiety były by moim obiektem pożądania, a moralność, wierność, by nie istniały bo przecież każdy facet to łowca i zależy mu tyłku na kopulacji w celu rozmnażania. Sorry ale masz bardzo smutne życie .

ale też nie trywializując tego tak, nie chodzi też w większości przynajmniej, o pokrycie jak największej ilości samic. Popęd powoduje po prostu, że osoby przeciwnej płci są dla nas atrakcyjne.I tyle. Wiem, że kobiety też to mają, tylko inaczej ukierunkowane.

"Młode kobiety zwłaszcza teraz i tak nie mają nic do zaoferowania oprócz ciała." x hahahaha :D rozumiem, że młode kobiety tylko leżą i pachną? :D:D:D bo wcaaale nie pracują, nie zajmują się domem czy dziećmi, nie mają prawa jazdy i niczym się nie interesują prócz malowania paznokci? :D zabawny jesteś :D

13:51 Taa, nie pisałeś, ze nie mają nic do zaoferowania, ale potwierdzasz, ze nie mają nic prócz ciała "bo wychowanie"... Akurat niestety - zapoznaj się z najnowszymi badaniami różnicowymi płci to sobie zobaczysz statystycznie, która płeć z czym koreluje. Nie będę ich przytaczać, bo zostaną wtedy bardzo spłycone i pozbawione kontekstu, ale inteligentny osobnik, który tak bardzo interesuje się ewolucyjnymi uwarunkowaniami płciowości na pewno je odnajdzie i będzie mógł je poanalizować. Chyba, ze tu chodzi o to by "ja mam rację, bo mam rację, bo ewolucje, a Ty nie masz penisa to nie wiesz, a ja wiem" to sorka, chyba jednak takie dyskusje nie są dla mnie :)

Baby mysla dzis cipka. Wszedzie mowia tylko o swojej cipce np. Na marszach.

14:26 Uogolniasz.

Bedziesz ranil swoja kobiete takim podejsciem do życia.