Żono z moich fantazji czy rozwodzisz się

czy jednak nie

nie rozwodzę się, bo moja miłość chyba mnie nie chce, więc nadal jestem z mężem

bo ja też jestem zmęczony w życiu i czekam na nowe czasy może z kimś p

Nie ma takiej opcji, jak poczuje zagrozenie, pokaze mu gdzie raki zimujom :P :) Milej zabawy :)

Ideteraz zrobic mojemu Misiowi pyszny obiadek a nadeser podam mu lody :P hehe :)

gość dziś Nie ma takiej opcji, jak poczuje zagrozenie, pokaze mu gdzie raki zimujom jezyk.gifusmiech.gif Milej zabawy usmiech.gif x Tak, tak pokażesz mu :D....Możesz mu co najwyżej "naskoczyć" :p

A mogę i (jak będzie trzeba) naskoczę... w szpilkach! :P

A on i tak jeszcze może ciebie kopnąć w cztery litery :) Po co mu taka wredna wyniosła baba? :D

gość dziś A mogę i (jak będzie trzeba) naskoczę... w szpilkach! jezyk.gif x I pewnie jeszcze wyliżesz mu też o***t 'jak będzie trzeba'? :D Żałosna desperatka bez honoru... :D

Poza tym, nie rozwodzę się, bo moja miłość jest z inną, a przeciętna kobieta taka jak ja nie ma szans w starciu ze starą panną flirciarą skupiającą na sobie uwagę całego otoczenia. Ja taka nie jestem i nie muszę być. Jeden klaun na sali wystarczy.

Tak. Rozwodze się już niedługo. Ale Tylko i wyłącznie dla siebie.

13.51 Jakoś nie kopnął do tej pory a i powodu do rozwodu nie dał ani nie miał :) I nie mam zamiaru negować twoich niezbyt miłych doświadczeń ani w kwestii kopania w tyłek ani.. podobnych, niżej wymienionych na które być może sama zasłużyłaś

Tak, tak pokażesz mu smiech.gif ....Możesz mu co najwyżej "naskoczyć" jezyk.gif X Moge... wszystko :P X gość dziś A on i tak jeszcze może ciebie kopnąć w cztery litery usmiech.gif Po co mu taka wredna wyniosła baba? smiech.gif X Kocha mnie, nie próbuj zrozumiec, niektorych spraw nie ogarniesz chocbys bardzo chcial. X I pewnie jeszcze wyliżesz mu też o***t 'jak będzie trzeba'? smiech.gif Żałosna desperatka bez honoru... smiech.gif X To nie desperacja. Ostatnio pisala do niego taka jedna. Wyobrazasz sobie? Zakochana przed laty byla w moim malzonku. Zrobilam mu dwa dni takiego piekla, ze biedak nawet na fejsbuka nie wchodzi :P

To nie desperacja. Ostatnio pisala do niego taka jedna. Wyobrazasz sobie? Zakochana przed laty byla w moim malzonku. Zrobilam mu dwa dni takiego piekla, ze biedak nawet na fejsbuka nie wchodzi jezyk.gif x Faktycznie biedak :o

Z glodu nie umrze, na szczescie kaczki go dokarmiajom :P