Czy jest tu ktoś kto zna się na prawie spadkowym jedno pytanie

Wiem ze nie ten dział ale może ktoś odpowie. 6 lat temu mój dziadek zapisał mi mieszkanie w postaci darowizny ze służebnością dożywotniego zamieszkania.Poltora roku temu zmarł(babcia zmarła wiele lat wcześniej).Teraz moja ciotka (córka dziadka) chce abym ja spłaciła.Nie było testamentu,ani innego majątku.Czy będę musiała spłacić ciotkę?Czy darowizna wlicza się do spadku?

Darowizna nie wlicza się do spadku ale mimo wszystko o dziwo do 10 lat dziecko sądownie może wystąpić o tzw. zachowek.

Zachowek jednak nie jest az tak wysoki jak wartosc polowy mieszkania

Ale czytałam ze zachowek jest wtedy jak jest ktoś pominięty w testamencie a tutaj testamentu nie było

Sąd przyzna jej prawo do zachowku.

Porada prawna kosztuje 100 zł

Nie, w tym przypadku tez ma prawo do zachowku, ale tak jak ktoś napisał mniej niz pół mieszkania

Ok dziękuje za informacje

Zachowek należy się , testament nie jest potrzebny.

Zachowek, mam tą samą sytuację.

Nie macie racji i mylicie różne sytuacje, przy darowiźnie z dożywociem NIE MA prawa nawet do zachowku, więc nie ma obowiązku spłacać ciotki (rozumiem, że dziadek odziedziczył połowę mieszkania po babci?). Tu jest to wyjaśnione: https://zachowek.biz.pl/umowa-dozywocia-a-zachowek/

Tak dziadek odziedziczył polowe po babci. I dokładnie jest to ujęte jako darowizna i cytując z aktu " xyz ustanawia na rzecz dziadka xxyz służebność osobita mieszkania polegająca na prawie dożywotniego i bezpłatnego korzystania z lokalu ....(tutaj adres ) Czyli w takim przypadku nie należy się zachowek?Dodam,ze opiekowałam się dziadkiem do końca i to ja płaciłam wszystkie rachunki (mam wszystkie potwierdzenia z konta )

Dokładnie tak - umowa darowizny z dożywociem "likwiduje" prawo do zachowku. Świetnie, że możesz wykazać się wydatkami - to w razie czego dodatkowy dowód. Pogoogluj i poczytaj na ten temat. Ciotka chce cię wziąć pod włos, licząc że coś utarguje (albo po prostu nie zna prawa, jak się przejdzie do prawnika, to będzie wiedziała, że nic nie wskóra). Jeśli było tak jak piszesz - tzn. postępowanie po babci się odbyło dawniej niż 5 lat przed śmiercią dziadka, i dziadek stał się jedynym formalnym właścicielem, to możesz spać spokojnie, ciotka nic w sądzie nie ugra. Pytanie tylko jak się odbywało dziedziczenie po babci - czy babcia zostawiła testament? czy ciotka się zrzekła prawa do spadku po matce (nie miała dzieci?). To może być istotne.

To co inneg o dożywianie zamieszkanie, a co innego umowa gdy przejmuje się całkowity koszt utrzymania o soby, która zrobiła darowiznę.

Ciotka i moja mama (czyli dzieci dziadków/innych nie ma) po śmierci babci (w 1998 roku babcia zmarła) zrzekły się na rzecz dziadka.Babcia zostawiła testament,w którym jedynym spadkobierca był dziadek.Dodam,ze ciotka nie ma dzieci,a ja jestem jedynaczka(to znaczy mój brat zmarł jako kilkulatek,wiele lat temu).Dziekuj***ardzo za uspokojenie.

Jeżeli dobrze rozumiem dziadek podarował Tobie swoje mieszkanie z zapisem, że yam zamieszka, nie w zamian za.opieke? Jezeli za opiekę nie ma zachowku, jeżeli darowizna z zapisem, że on bedzie mieszkał to zacjowek jest. Druga sprawa czy mieszkanie było dziadka czy nie.

Mieszkanie było tylko dziadka.W zapisie jest tylko informacja ze służebność osobista mieszkania dożywotnia i bezpłatna.Nie ma informacji o opiece w akcie notarialnym.

Cioci należy sie zachowek . Dlaczego nie chcesz jej spłacic ?

Dlatego,ze taka była wola dziadka.Dziadek wielokrotnie do niej dzwonił i czekał na nią żeby go odwiedziła,a ona przez 4 lata jego choroby nie znalazła dwóch minut żeby do niego zadzwonić już nie mówiąc o przyjściu...Mieszka w tym samym mieście.

Zachowek jej sie należy i tak będziesz musiała ja spłacić . W sadzie nikogo nie interesuje czy ona odwiedzała ojca czy nie .

Skontaktuje się jeszcze z jakimś specjalista,ale dziękuje za pomoc.

Niestety źle spojrzałam i zmyliły mnie wpisy o opiece nad dziadkiem, a umowa dożywocia to nie to samo co umowa służebności. Jeśli umowa nie nakłada żadnych innych obowiązków (opieki itd) to jednak zachowek wchodzi w grę, ale mniejszy niż normalnie bo inaczej liczony: https://zachowek.biz.pl/zachowek-a-sluzebnosc-mieszkania/ Przejdź się do prawnika z dokumentami, bo diabeł tkwi w szczegółach.

Jeżeli chcesz porady od prawdziwych specjalistów to skontaktuj się z http://gptogatus.pl/. Od lat korzystam z ich pomocy i jeszcze nigdy się nie zawiodłam. Załoga bardzo kompetentna, ich zakres usług jest bardzo szeroki. Dużo specjalistów z każdej z dziedzin.