Czy lepiej zwiazac sie z 30 czy 24 letnią singielką będąc 29 latkiem

Witam, spotykam się jednocześnie z obiema kobietami, było kilka randek, ale zbliżam się do momentu, w którym muszę jedną 'odstrzelić'. Z obiema, godaduje się dobrze, obie mnie pociągają, nawet ta starsza troche lepiej, obie są całkiem inteligentne. Ale nie wiem ta 30stka się szybciej zestarzeje?? Prosze o radę

24

Logiczne że 24

Skoro obie sa praktycznie na równi tzn. że żadna na serio Ci się nie podoba. Jak Ci jakaś wpadła w oko to nawet byś nie musiał się zastanawiać. Więc właściwie obojętne którą wybierzesz.

Ta co do niej cokolwiek czujesz. Co za idioci tu są. Napisz obu ze jesteś chory i nie odzywaj się do nich kilka dni i zobacz za.którą tesknisz. Btw jesteś niezlym smieciem skoro umawiales się z dwoma ale to normalne w tych czasach

kobiety robia to samo

Napewno lepsza mlodsza

A dlaczego nie umawiać się z dwoma? Los jest złośliwy i zawsze jest tak, że albo kilka osób na ciebie reflektuje, albo nikt, absolutnie nikt

Lepsza mądrzejsza, teraz zadbani ludzie wyglądają na młodszych, niż faktycznie są

gość dziś Ta co do niej cokolwiek czujesz. Co za idioci tu są. Napisz obu ze jesteś chory i nie odzywaj się do nich kilka dni i zobacz za.którą tesknisz. Btw jesteś niezlym smieciem skoro umawiales się z dwoma ale to normalne w tych czasach xxx Dobry test :) + zobaczysz ktora odezwie sie sama do Ciebie i w jaki sposob ;)

śfynia :)

16.06 póki był wolny i jesli niczego żadnej nie obiecywał, nie było żadnych wielkich slow i deklaracji, mógł sie umawiać z obiema żeby się rozeznać z która mu lepiej spędza się czas. Miał takie prawo, ale wiadomo ze do pewnego momentu a Nie długimi miesiącami tak na dwa fronty...po prostu to jakoś wyważyc. I pisze to jako kobieta. A wy kobiety, gdybyscie poznały w tym samym czasie dwóch fajnych facetów i do żadnego z nich nic (póki co)nie czuły, ale obaj podobaliby się wam w równym stopniu z wyglądu i charakteru to nie zaczelybyscie spotykać sie z dwoma żeby zobaczyc co z tego wyniknie, jak to się rozwinie z biegiem czasu? No właśnie, nie sadze ze od razu zrezygnowalybyscie z jednego (zastanawiając się ,,czy dobra decyzje podjelam? A może gdybym Pana nr 2 poznała bliżej to wybrała bym jego?"- raczej takie pytania by was dreczyly). Życie czasem nie jest takie proste, sama tak miałam...

To jest chore, zeby sobie wybierac partnera patrzac, czy jest w twoim wieku, czy ciut mlodszy. Co za roznica, jesli nie ma roznicy pokoleniowej? Inne rzeczy sa wazniejsze. Nie kumam, po co zastanawiac sie nad zwiazkiem z osoba do ktorej sie nic nie czuje? Wy chyba nie macie zielonego pojecia, po jakich wytycznych szukac kandydata na dobrego partnera i nie wiecie nawet sami co tak do konca wam sie podoba i was kreci. Wchodzicie w zwiazki z tym, kto sie przydarzy, bezrefleksyjnie

po seksie zdecydujesz co chcesz, moze sie okazac ze ktoras to kloda, ablo nie robi loda, graj na 2 fronty tak dlugo az sie nie wyda

"A wy kobiety, gdybyscie poznały w tym samym czasie dwóch fajnych facetów i do żadnego z nich nic (póki co)nie czuły, ale obaj podobaliby się wam w równym stopniu z wyglądu i charakteru to nie zaczelybyscie spotykać sie z dwoma żeby zobaczyc co z tego wyniknie, jak to się rozwinie z biegiem czasu? No właśnie, nie sadze ze od razu zrezygnowalybyscie z jednego " Ja akurat autora nie oceniałam - jego sprawa, jak się zachowuje, aczkolwiek moim zdaniem skoro tak podchodzi do obu babek to raczej mąki z tego chleba nie będzie. Zimna, sucha kalkulacja. A "sądzisz" innych na własne podobieństwo najwyraźniej. Bo nie, nie spotykałam się "by zobaczyć", nie lubię traktować w ten sposób ludzi, a byłam w podobnej sytuacji. I tak, okazało się, ze "źle" wybrałam, ale dopiero po pół roku, więc nawet robienie na dwa fronty przez kilka tyg nic by tu nie zmieniło. PS. Źle na takim podejściu nie wyszłam.

ja pukałem naraz4 laski :D ale było to tylko 2 miesiące

jak dobrze ze nie bawie sie juz w zwiazki. brzydza mnie tacy faceci.

Już sam fakt że zadajesz takie głupie pytanie świadczy o tobie. A co ma wiek do rzeczy? Ty też się zestarzejesz:-)

nie słuchaj bab !!! Umawiaj się z dwoma, skorzystaj z seksu, i jak ktoś wyżej mówił po seksie zobaczysz która lepsza. Może być tak że się ożenisz, a potem nie polecam zdradzać, ale przed ślubem testuj wiele kobiet póki możesz

ta tat tata smieszne sa te baby hipokrytki, ktore daja zonatym, puszczaja sie z byle kim jak poznaja chlopa i chca sie ustatkowac to mowia ze sa dziewicami albo nie odpowiadaja na pytania intymne bo maja po 100 kut''w na koncie a chlpoka atakuja ze rozmawia -bo na razie to rozmowa- z 2 kobietami naraz fuuuuck !!!

24

Autor- To nie tak, że ja jestem śmieciem bo robię to celowo. Były to zwykłe spotkania, które przerodziły się w coś więcej, trwa to troche dłużej. Oprócz tego spotykam się z inymi dziewczynami z pracy, dawnymi znajomymi koleżeńsko co w tym złego. Pytam o radę, bo nie chcę aby to wyszło tak jak tu niektórzy myślą, że jestem Bóg wie jakim chuFjem. To jest początkowa faza znajomości z nowymi kobietami, nie spodziewałem się że tak się przerodzi, spotykam się z kimś jeszcze na stopie koleżeńskiej co z tego wyrośnie . też nie wiem

kieruje się sercem a nie wiekiem

Przy takiej różnicy wiek jest praktycznie bez znaczenia. 6 lat między dorosłymi ludźmi to jak nic. Każdy starzeje się w nieco innym tempie, jeśli już o to ci chodzi to popatrz sobie na kobiety w w wieku 40 i 50 lat - różnice w urodzie są ogromne, zależy to od wielu czynników.

Co się dzieje z tymi ludźmi... Cholera pytasz obcych ludzi, która wybrać i jako wyznacznik podajesz ich wiek?! Jeśli nie wiesz która sobie "odstrzelic" to znaczy, że nie powinieneś się umawiać ani z jedną ani z drugą bo i tak nic z tego nie wyjdzie i tylko kogoś skrzywdzisz.

materializm

24. Po co ci ta druga, stara baba?

Nad czym sie zastanawiasz?30-wie czego chce i bez jakichs wymyslonych kompleksow

ja bym 24 bral

Mloda moze cie szybciej zdradzic a starsza zaczac gadanie o dziecku. Wszystko zalezy czego oczekujesz jak powaznej relcji to lepiej starsza. Nie powinna tak marudzic bo mlode to zwykle marudza i nie pozwalaja mezczyznie byc mezczyzna.