Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zjawa w lesie

Problem z pracą

Polecane posty

Gość palę_maile
fotka może być problemem w CV ? to jakieś jaja są, widziałem CV kobiety , wrzuciła swoją fotkę z pobytu na Mazurach, gdy pływała na jachcie, dwa lata już pracuje w KORPO i jest specjalistką od spraw finansowych a zatem może być jeszcze jedna przyczyna braku zainteresowania CV, być może osoba z HR oceniająca CV jest p/i/e/r/d/o/l/n/i/ę/t/a i odrzuca z automatu wszystkie CV przychodzące a Szefowi tłumaczy, że brak chętnych do pracy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to kwalifikacje i umiejętności też się pisze w cv, a formułkę o przetwarzaniu danych osobowych wkleiłaś? bez niej z automatu idzie do kosza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zjawa w lesie
Zdjęcie mam z dowodu osobistego. A co do gmaila to od kilku lat mam tego samego - pseudonim z uczelni + rok urodzenia. Może być jedna taka osoba, która odrzuca, ale zeby ponad 300 osób odrzucało? Poza tym ja nie składałam CV zgodnie z kierunkiem wykształcenia, tylko do sklepów, kawiarni, itd. Nie chcę pracować w zawodzie, bo się do tego nie nadaję i nie mogę ze względu na stan zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zjawa w lesie
Formułkę wstawiam, ale dlaczego idzie do kosza z automatu? W ogóle ta formułka mi się bardzo nie podoba, dlaczego ktoś ma obracać bez mojej wiedzy moimi danymi osobowymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
palę_maile dziś Może być. Ale to jest tak - dla jednych słit focia, najlepiej z dekoltem jest atutem, a inni takie CV odrzucą. Już o wyglądzie nie wspominając - ja na rozmowie kwalifikacyjnej (nie mieli wcześniej mojego CV, bo tylko telefonicznie się kontaktowałam i kazali przyjechać) usłyszałam wprost, że moja uroda jest nieodpowiednia (za ładna i zbyt dziewczęca, oni oczekują kogoś powazniejszego i budzącego z wyglądu większy szacunek). Każdy pracodawca ma swoje widzimisię, ale skoro u autorki większość traktuje ją podobnie to musi być jakiś problem jednak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
generalnie pseudonimy się odrzuca, powinno być nazwisko, może trochę z imienia, rok. Rozkład informacji powinien być obrazowy: dane osobowe, wykształcenie, doświadczenie, umiejętności i formułka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znają cię i ściemniają że na razie nie ma a innym znajomym bez problemów. Spróbuj gdzieś gdzie cię nie znają. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez tej formułki nie mogą obracać danymi, więc nie mogą przeprowadzić procesu rekrutacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:04 Bo takie są przepisy, bez tej zgody nie mają prawa w ogóle mieć Twojego CV i go czytać. I masz ją uaktualnioną? Ten psedonim to jest jakiś normalny czy coś infantylnego? Zdjęcie z dowodu może być zbyt sztywne, często na nich się wygląda jak przychlast, może na zdjęcie z dyplomu wymień? A Twoje wyższe wykształcenie może byc problemem w niektórych miejscach (szczególnie takich gdzie raczej nie ma możliwości awansu, a praca jest dośc prosta). Mogą sądzić, ze szukasz pracy tylko na przeczekanie. W takim wypadku lepiej osobiście złozyć CV, zawsze jest szansa, ze może z kierownikiem zagadasz i wyjaśnisz, że szukasz pracy stałej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na zdjęciu z dowodu każdy wygląda jak morderca, spróbuj te z dyplomu, albo jakiekolwiek z gładkim tłem lub wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Twoja kumpela nie ma czasem więcej doświadczenia w tych miejscach gdzie składa CV? Bo nie chce mi się wierzyć, ze obie macie identyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palę_maile
z p/i/e/r/d/o/l/n/i/ę/t/y/m/i kobietami z działu HR miałem do czynienia, nawet nie jest zainteresowana moją wiedzą techniczną i moim doświadczeniem zawodowym, ponieważ nie ma bladego pojęcia o sprawach technicznych ale skoro firma poszukuje ELEKTRYKA PRZEMYSŁOWEGO z uprawnieniami SEP po co powinienem jeszcze potrafić , czy muszę umieć tańczyć i malować obrazy ? Przecież mam pojęcie , jakie są zarobki w Polsce w moim zawodzie , więc mówię otwarcie, chcę 3000 PLN w odpowiedzi słyszę, że firmy nie stać na takie zarobki, czyli co, za miskę ryżu mam tyrać 12 godzin na dobę ? a praca w energetyce jest cholernie ciężka , czyli gdzie jest błąd w sztuce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dyzio załóż swoją firme

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Parę lat temu wszedł też trend na wpisywanie celu zawodowego w CV - może warto uzupełnić, tam nie muszą być jakieś górnolotne sprawy, ale, że szukasz stabilnej posady gdzie będziesz mogła wykorzystać swoje kompetencje jakieś tam itp. Generalnie wątpię bu pracodawcy mieli jakąkolwiek wiedzę na temat jak pisać CV :D , ale takim czymś możesz zachęcić do zajrzenia do listu motywacyjnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cel zawodowy? hahaha nigdy nie wpisywałam a na brak ofert pracy nie narzekam :) danych osobowych oprócz imienia,nazwiska i nr tel też nigdy nie wpisywałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:26 Ale autorka jak widać ma problem, więc musi szukać czegoś co wyróżni jej CV i sprawi, że ktoś w końcu do niej zadzwoni. Ja też celu nie mam i nie miałam ;) Znam osoby co nie muszą CV nigdzie słać i mają oferty - i co to by dowiodło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś może niech je pomaluje na czerwono, wtedy na pewno ktoś je zauważy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki cel zawodowy ma mieć kelnerka? bez jaj. autorko jesli nie masz doswiadczenia w tym zawodzie raczej cie nie zechca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do sklepów nawet cię nie przyjmują? Pewnie jesteś brzydka, zrezygnuj ze zdjęcia, na żywo prędzej coś ugrasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no niestety ale zdjęcie może byc przyczyną, za brak zdjęcia nawet niektóre firmy na rozmowe nie zapraszają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zjawa w lesie
Nie, nie przyjmują. A co do ksywki to taka no koleżeńska. Ale założyłam sobie ten mail na uczelni i do wykładowców z niego pisałam. Nikt mi nie powiedział, że coś jest z nim nie tak. A co do doświadczenia. Jestem dopiero po studiach, i w tych ofertach nie zawsze pisali, że doświadczenie jest wymagane. Poza tym nie miałam jak go nawet zdobyć, bo dojeżdżałam na uczelnię, bo sytuacja rodzinna nie pozwalała mi na przeniesienie się do miasta akademickiego. Bez zajęć to 3,5 godziny dziennie poświęcałam na dojazd. A koleżanka też nie miała doświadczenia i ludzie dzwonili. A odnośnie urody. Nie jestem ładna, ale co mam zrobić? Założyć sobie worek papierowy na głowę? Nic nie poradzę na to, że mam taką "urodę" jaką mam. Ale osoby niezbyt urodziwe też dostają pracę. Kurde w końcu musze z czegoś żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisz w umiejętnościach że dobrze oprawiasz badągi z torbą papierową na głowie. Myślę że wtedy ktoś na pewno zadzwoni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś z miasteczka i tam szukasz? Każdy każdego zna? Tak przypuszczam, po prostu nikt ci w twarz nie mówi ale tam nie znajdziesz bo znają ciebie i NIE chcą zatrudnić. Czemu nie wiem ale tak to mi wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palę_maile
wiem z doświadczenia życiowego, że młodych kobiet po studiach z dyplomem magistra (nawet bardzo dziwnych kroków) nie przyjmują do pracy nawet do Biedry lub ŻABKI , przy kasie chyba, że na stanowiska lidera lub kierownika działu ale tu żądają doświadczenia zawodowego i ostatnio się zrobiło modne w Polsce aby od poprzedniego Pracodawcy przynieść 'papier' z potwierdzeniem, że 'pracownik był bardzo sumienny i pracowity, bardzo obowiązkowy i można śmiało polecać każdemu Pracodawcy takiego pracownika' , czyli Świadectwo Pracy to już za mało dla następnego Pracodawcy ale Ukraińca do pracy bierze z łapanki ulicznej, natomiast od Polaka/Polki żąda cudów na kiju, chyba jednak KOMUŚ się poprzestawiało zdrowo w mózgownicach ! Rekomendacja musi być od Polki/Polaka ? a Ukrainiec z łapanki już pierwszego dnia w pracy napsuje, zniszczy, zmarnuje i woła o pieniądze, tak, zarobił pieniądze a rozpierniczył sprzęt wartości kilka tysięcy PLN !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zjawa w lesie dziś To ja bym radziła tak: - przeanalizować CV względem różnych rad pisanych przez doradców zawodowych w necie (tu Ci nie pomożemy, bo nie wiemy dokładnie jak to wygląda), szczególnie pod względem czytelności - zmienić maila na imię+nazwisko - zmienić zdjęcie w CV - na normalne, nie oszołomskie z dowodu - przeanalizować list motywacyjny czy masz napisany tak jak powinien być - tam nie ma być suchego "jestem taka owaka", ale konkretnie co Cię motywuje by ubiegać się o tę pracę, jak Twoje doświadczenie i umiejętności mogą się przydać pracodawcy - pamiętać, że list motywacyjny nie powinien być wszędzie taki sam - ma być dostosowany do stanowiska pracy. Niby pierdoła, ale nawet mali przedsiębiorcy mogą zwrócić na to uwagę, że jest od jednej sztampy. - wybrać sobie 20 pracodawców na których Ci najbardziej zalezy (nawet jak nie mają ofert ogłoszonych), ładnie się ubrać, umalować, uczesać i zanieść im dokumenty osobiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnien ukrainiec w mojej firmie był przeciwny zatrudnianiu obcokrajowców :D to jest dopiero bezczelność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zjawa w lesie
Pochodzę z miejscowości około 6o tys. mieszkańców. Taka mało-średnia. Wysyłałam wszędzie do niemalże każdego sklepu. Nie pisałam w wielu miejscach studiów, tylko wykształcenie średnie i kursy policealne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zjawa w lesie
A co jest złego w podawaniu "pseudonimu" w CV? Na zdjęcie profesjonalne w zakładzie mnie nie stać, więc wzięłam z dowodu. "Nie stać" w sensie obecnie mam dochodu niecałe 700 zł miesięcznie, a rodzina mi nie pomaga. Muszę zapłacić 350 zł za pokój + reszta na życie. Liczę się z każdą złotówką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zjawa w lesie
Jeszcze jedno pytanie. Czy w Urzędzie Pracy mogą odmówić zarejestrowania jako osoba bezrobotna? Np. stwierdzić, że mam zbyt wysokie wykształcenie, żeby mnie rejestrować w UP i muszę szukać pracy na własną rękę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zjawa w lesie
Dzisiaj znowu lipa. Prosiłam znajomego, bo wystawił ogłoszenie o pracę, że chętnie podjęłabym pracę, ale kazał mi przynieść CV i czekać aż się odezwą. Zapytałam: kiedy, jeżeli będą zainteresowani, a jeżeli nie, to nie będą dzwonić. Znamy się od liceum a takie potraktowanie. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×