Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Irenka87

tempo tycia w ciąży: aktywność, dieta, niedoczynność tarczycy

Polecane posty

Gość Irenka87

Cześć wszystkim!:) Zaczęłam się mocno martwić tempem swojego tycia. Już po I trymestrze +4kg, a od II przybieram 1kg/na tydzień mimo że uważam na to co jem (nawet spisuje sobie żeby się nie oszukiwać;) i na pewno nie można powiedzieć że jem za dwoje!.. jestem też aktywna, ćwiczę itp. w tym momencie 17 tydzień i już +7kg! Czytam normy to zdrowy przyrost to 0,4-0,5 kg/tydzień od II trymestru... mam niedoczynność tarczycy ale pod kontrolą-teraz biorę 100ug euthyroxu, wizyta u lekarza dopiero za 3 tygodnie.. Co robić? jak to u Was wyglądało? wiem, że co ciąża to inny przebieg... zastanawiam się czy mam się niepokoić i zgłosić się do lekarza wcześniej ? będę wdzięczna za Wasz odzew :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam to samo. I nagle przestałam tyc, w trzecim trymestrze już tylko trzy kilo przytylam. Myślałam, że z takim przyrostem skończę na 20+ a,skończyło się na 13+. Też brałam ten lek, początkowo 100, potem zmniejszony do 50. Jadłam normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w pierwszej ciazy przy niedoczynnosci nie leczonej bo nie mialam o niej pojecia przytylam 40 kg. A jadlam tak jak zwykle,ale 10kg to jak nic woda byla bo mialam obrzeki takie ze buty nosilam 3 rozmiary wieksze. Druga ciaza juz bralam od dawna leki przytylam 4 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam niedoczynnosc, biore euthyrox 100 mg. Obecnie 22 tydzień, przytylam 1 kg w stosunku do wagi startowej. Codziennie ide na spacer, czasem krótki czasem dluzszy, jem chyba nieco mniej niz przed ciaza bo nie jestem specjalnie glodna. Jedzcie z glową...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Roznie bywa. Z corka tylam tegularnie od poczatku, do porodu mialam 18 kg na +. W drugiej ciazy do 20 tc przytylam tylko 2 kg. Jaka bylam szczesliwa hehe, ze na maks 10 skoncze. A tu klops. Od 20 do 36 tc gdy urodzilam przybralam jeszcze 15 kg! W tym najwiecej w ostatnim tyg bo az 4 kg! Skonczylam na 17 na+. Wyniki badan mialam wszystkie w normie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na początku ciąży stwierdzono mi niedoczynność. Euthyrox 75. Łącznie przytylam 20 kg. Dużo. Ale przed ciążą miałam niedowagę. No i co tu dużo mówić - pierwszy trymestr jadłam non stop :D miałam zachciankę...na jedzenie ogólnie - byle dużo :p Jadłam wszystko, nie odrzucilo mnie od niczego, ani razu nie wymiotowałam w ciąży, po teście rzuciłam też palenie - wszystko to chyba złożyło się na te moje 20 kilo (w tym dziecko prawie 4!). Teraz mija pół roku od porodu - ja mam 3 kg więcej niż przed ciążą. Ale nie robię absolutnie nic, żeby schudnąć, jeszcze ani razu nie ćwiczyłam nawet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zawsze zależy od jedzienia. W pierwsej ciąży zdrowe odżywianie i 20 kg, w drugiej odpuściłam, McDonald i inne świństwa i 10 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnia wypowiedż to chyba jakaś ameba umysłowa. To że ty nie przytyłaś to nie oskarżaj innych, że przytyły bo się obżerają. Ja nie jadłam nic bo nie czułam głodu, tylko mdłości i zawroty głowy, do tego zgaga i co? I biorąc euthyrox 125/150 przytyłam w ciąży 25 kg. Większość to była woda, ale stopy mi urosły o 2 rozmiary na długość i już tak zostało, choć minęło 3 lata. Pierścionka i obrączki do dzisiaj nie przepchnę przez pierwszy staw. jakl widać stawy też sie rozeszły, pewnie wg ciebie przez obżeranie :) Mam też piersi, bo przed ciążą by łam płaska jak dziecko i chodziłam bez stanika. Nie oceniaj ludzi których nie znasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:05 pisałam do tej z 11:58, aha, to ze ty mozesz spacerować to nie wszyscy mają takie szczęście, ja nie mogłam ustać bo miałam mroczki przed oczami a ciśnienie skurczowe 87.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:05 - ale gdzie ty widzisz ze ktos kogos obraża? Chodzi ci o ta babke, co napisala "jedzcie z glowa"? Ale to nie zadne obrazanie, ale normalne stwierdzenie, rada. Opisala swoja sytuacje, tak jak prosila autorka: ruch, jedzenie, liczba kg i o problem z tarczyca. Nie wyzywa kobieta dziewczyn od grubych loch itd.co czesto mozna na kafe przeczytac. Normalnie po ludzku napisala "jedzcie z glowa", to samo co mowia polozne i lekarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahah ale sie oburzyla ta z 12:07. Autorka pytala o ilosc ruchu, wiec pani z 11:58 odpowiedziala jaki ruch stosuje i w jakiej ilosci. Nikogo nie obrazila! Opisala swoja sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.07 - skoro nie mozesz stosowac w ciazy aktywnosci fizycznej, to tym bardziej nie żryj za dwoje, tylko dla dwojga ;/ a ta babeczka z 11.58 normalnie bez spiny opisala jak sytuacja u niej wyglada. Wiec nie masz jej co zarzucac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10/10 gosc z 12:15!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pisała "obrażaj" tylko "nie oskarżaj"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.09-12.22 nauczcie sie czytać ameby umysłowe, napisałam do niej "nie oskarżaj" a wy przeczytałyście "nie obrażaj". A ty z 12.07 - "skoro nie mozesz stosowac w ciazy aktywnosci fizycznej, to tym bardziej nie żryj za dwoje, tylko dla dwojga" o jakim żarciu ty piszesz, chyba nie do mnie, bo ja pisałam, ze nie czuję głodu i mam mdłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tamta babka z 11:58 ani nie obraza ani nie oskarza. Napisala ze chodzi na spacery!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie. Ma przepraszac ze chodzi na spacery i nie tyje? Przewrazliwione sa co niektóre.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość z 12.05. Ta kobieta co napisala ze przytyla tylko 1 kg mimo chorej tarczycy, nikogo nie ocenia. Ńie rozumiem ostatniego zdania twojej wypowiedzi, zeby nie oceniala kogos kogo nie zna. Ona opisala tylko siebie i poradziła zeby uwazac na to co sie je. Szacunek dla tej babki, ze mimo tarczycy (wiem jak sie czuje osoba z niedoczynnoscia) dba o zdrowie, spaceruje i kontroluje wage szczegolnie w ciazy, co bywa nielatwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja startowałam z wagą 78. W 7 tc zaczęłam zażywać Euytyrox (najpierw 50, potem 75) - schudłam 4 kg. Teraz jestem w 35 tc i ważę 87 kg więc w sumie przytyłam 13 kg plus to co jeszcze przytyję do końca ciąży. Od 26 tc do 33 tc miałm duuuży skok wagi (z 78 kg do 86,5 kg) - do 25 tc w ogóle nie było widać, że jestem w ciąży. Przed okresem skoku, przez 3 tygodnie po prostu nie mogłam się najeść - ciągle odczuwałan głód. Teraz mam słaby apetyt. Jestem aktywna: dwa razy spacer z psem, ćwiczenia na kręgosłup i generalnie ciągle się kręcę - nie lubię siedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irenka87
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi:) Z takich pewnie też ważnych info to ja startowałam z BMI w normie tj. 60kg przy 170cm, jestem przyzwyczajona do bardzo wysokiej aktywności fizycznej (regularne treningi kilka razy w tygodniu po 3 godziny), a od kilku lat staram się jeść zgodnie z dietą tarczycową. Dlaczego przybrałam 4 kg w I trymestrze to wiem - przez krwiaka musiałam "leżeć" przez miesiąc, a przez mdłości nie mogłam patrzeć na rzeczy które jadłam wcześniej i jadłam sporo produktów zakazanych przy niedoczynności tarczycy. Martwi mnie bardziej to przybieranie teraz w II trymestrze, bo wróciłam do swoich nawyków i trybu życia a tu +1kg/tydzień... dla świętego spokoju zrobiłam dziś TSH i fT4 :) zobaczę co wyjdzie.. pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irenka87
o! wyniki okazały się idealne na tym etapie ciąży! TSH =1,58 , fT4=0,86 :) czyli tym nie muszę się martwić Jeszcze raz dzięki za odzew!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×