Wolę żeby mąż mnie zostawił niż uprawiać z nim seks z obowiązku.

"To już nie mamy o czym rozmawiać. To zdanie świadczy o braku miłości i o byciu z kimś dla seksu. Nieważne czy to kobieta, czy facet ma takie podejście, ale świadczy o braku uczuć, wielkiej chuci i przedmiotowym podejściu do drugiej osoby. W większości faceci mają takie podejście, bardziej im zależy na seksualnej użyteczności niż na danej kobiecie." X To może napisz jak długo już jesteś w związku i jak długo nie uprawiasz z partnerem seksu, żeby sobie udowodnić, że Cię kocha.

Jestem kobietą i też nie chciałabym nie uprawiać seksu z mężem - czyli jak nie będę uprawiać seksu z mężem to go kocham a jak uprawiam z nim seks to znaczy, że nie kocham i jestem z nim tylko dla seksu?" x Nie, chodzi o to, czy bez seksu też będzie kochał. Bo jak "kocha" tylko za seks, a bez seksu już nie i może być wtedy każda inna byle tylko był seks, to jest wtedy tylko dla seksu a nie żadna miłość. X Czyli każda kobieta powinna przestać uprawiać seks z mezem/partnerem na .....(na jak dlugo?), zeby sprawdzić czy mezczyzna jest z nią dla seksu?

Przecież seks jest wyrazem miłości, pożądania - tego co tak naprawdę jest w związku najpiękniejsze.

Nie jesteś w stanie wytłumaczyć po co mąż bez seksu tylko jakaś filozofię do tego dorabiasz. Chce męża między innymi aby mieć z nim seks. Bez seksu to ja kocham ojca, brata i przyjaciela. To, ze chce mieć seks z mężem znaczy, ze go nie kocham ? Twoim rozumowaniem powinnam być dziewica do śmierci aby pokazać mężowi jak bardzo go kocham.

Najgorsze że takie popieprzone podejście do seksu ma coraz więcej kobiet. I potem wielkie zdziwienie że facet zdradza albo spierdziela w podskokach

Jak kocham, to kocham i z seksem ale bez seksu też nie przestanę kochać. Jeśli przestanę i znajdę kogoś kto da mi seks, to znaczy że nie kocham, ani tej ani tamtej, tylko seks z kimś. Czy ktoś kto wchodzi w związek, zastanowi się chociaż, czy bez seksu dalej kochalby tę osobę? Czy raczej "kocha" ją, bo ma z niej pożytek, czyli miedzy innymi seks?

"Najgorsze że takie popieprzone podejście do seksu ma coraz więcej kobiet. I potem wielkie zdziwienie że facet zdradza albo spierdziela w podskokach" x Facet nie kocha, tylko pożąda. A i to do czasu, dopóki nie podnieci go inna. Lepiej niech spierdziela, wtedy wiele mężatek zaczyna nowe szczęśliwsze życie, bez chłopa który jedynie kieruje się użytecznościa i jeszcze śmie mieć wymagania

Do 17:43 Najpiękniejsza to miłość bez seksu najprawdziwsza bezinteresowna

Majgorsi to są meżczyźni którzy wiąża się dla samego seksu i robią problem z braku seksu :)

Oni nie kochają tylko pożądają

dziś Eee, nie do końca tak jest, chyba że to miłość platoniczna, jednostronna, ale wtedy jest bolesna a nie piękna

Tylko niedojrzali ludzie uprawiają seks

Seks w małżeństwie wszystko psuje

19:45 19:52 A ile ty dziecko masz lat, że opowiadasz takie mądrości? Lekcje już odrobilas?