Dlaczego matka moego faceta nie akceptuje moich dzieci jest mi przykro

I w święta powiedziałam jej porsto w twarz co o niej sądzę, że moje dzieci to sa dla niej tylko i wyłączne ciężarem w tym mieszkaniu mimo iż ja karzę im mówić do niej babciu. Efekt jest taki że się obraziła i jak mijamy na korytarzu to nic nie mówi. Dlaczego kobiety na starosć tak się zachowują!?

Niektóre babki są złośliwe. Moj mąż ma dziecko z poprzedniego małżeństwa i on ma syna. Więc teść ma wnuka. Moja teściowa mi powiedziała że nie będzie mu przypominać o urodzinach, świętach czy dnia dziecka bo to nie jest jej wnuk to co to jej obchodzi. A to dziecko teraz ma z 8 lat i cały czas mówi do niej babcia i daje jej prezenty na dzień babci itd. Nie rozumiem tego. To jest takie niewinne dziecko. A to że nie chcę uczestniczyć to ok ale złośliwie nie przypomnieć o rzeczach których wie że teść nie będzie pamiętał? To jest już chore.

Moj tesc miał tam być a nie mąż

no jak dzieciom KARZESZ mowic do niej "babciu" to sie nie dziwie ze ich nie lubi ;)

A ustalilas z nia czy zgadza sie zeby twoje dzieci mowily jej "babciu"? Do twojego faceta mowią "tato"? Uwazam, ze jeszcze ojczym to moze byc "tata" ale juz matka ojczyma to dla takich dzieci jest kims bardziej w rodzaju sasiadki, dobrej cioci, i do rodziców twojego partnera najlepiej gfyby dziecko zwrcalalo sie "ciocia i wujek". To naprawde musza byc bardzo cieple i zdrowe relacje aby dzieci do rodzicow ojczyma mowily "babciu i dziadku". Matka ojczyma to tak jak dobra kolezanka rodziny, czyli bardziej ciocia.

Wpakowała się obcej kobiecie do mieszkania z dzieciakami i oczekuję, że ta kobieta będzie się jej kłaniać. Powinna cię z tymi dzieciakami pogonić.

od razu bym pogoniła taką babę z bachorami i, a co to syn nie umie narobić dzieci, jeszcze cudze wychowywać, ja pieprzę, ale te chłopy to puste

"Karzesz" mówić babciu, serio? To jest obca kobieta, więc dlaczego ma się czuć babcią? Tu nie było przecież żadnej więzi od narodzin. Twoje dzieci są dla niej obce, heloł?