Gość Anitalina Napisano Kwiecień 9, 2018 Wiem ze na pewno ten temat był poruszany nie jeden raz ale... potrzebuje wsparcia bo nie wiem co mam robić. Jestem z facetem 3 lata w związku. Przez pierwszy rok było super ale później pokazał co potrafi.. mam tak słaba sytuacje w zyciu (nie mam domu rodzinnego.nie mam się gdzie podziac. Rodzice się mną nie interesują. ) dlatego też tak długi w tym wszystkim tkwiw. Facet mnie poniza, stosuje wobec mnie przemoc psychicena i czasami fizyczna. Zniszczył mi dwa telefony bo mu nie pasowało ze nie chce z nim rozmawiać bo się na mnie darł. Zniszczył mi wiele moich rzeczy. .jestem wykończona psychicznie. Mam dość wszystkiego. Żyć mi się nie chce. Chce odejść ale nie mam jak i gdzie.Bożego jedyny jestem okropnie pogubiona. Życie nie ma dla mnie sensu ..nie wiem jak się ratować. Miałam nadzieję zludna. On przepraszać nie potrafi, szantażu mnie emocjonalnie. Nie mam gdzie uciec.. błagam doradźcie bo mam wrażenie ze jak się od niego nie uwolnie to będzie bardzo źle. . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach