Ryzyko ciazy z palca z preejakulatem

Witam, 24 lutego w dni płodne uprawiałam petting z chłopakiem, 9 marca dostałam miesiączkę i było wszystko ok, do kolejnego zbliżenia doszło 17 marca, z tym że nie miałam dni płodnych. Chłopak robił mi „palcówkę”, penis nie miał kontaktu z pochwą, ale możliwe, ze na palcach miał preejakulat, chociaż to nie jest aż tak prawdopodobne. Powinnam dostać miesiączkę 8 kwietnia, a do tej pory nie dostałam, mam wzdęty brzuch i taki biały gęsty śluz, nie jest jakoś bardzo obfity. Myślałam ze moze przez stres przez mozliwosc ciąży mi się opóźniła owulacja bo niedawno miałam takie typowe objawy owulacji. Aa i jeszcze jakiś czas temu miałam 1/2 dniowe krwawienie. Okres spóźnia mi sie teraz trzeci dzien, jestem obecnie w 33dc a zazwyczaj mam 28/29 dniowy. Czy jest jakieś ryzyko ciąży? bardzo się boję, stresuję się i nie mogę spać po nocach Co do tego śluzu to jest go naprawdę mało ale jak już jest to czuje jak wypływa i lecę od razu do toalety sprawdzać czy to przypadkiem nie okres.. wczoraj miałam śluz a dzisiaj sucho, a przed okresem mam właśnie sucho, albo śluz ale i tak się strasznie boje Naczytałam się wielu artykułów i podobno plemniki obecne w preejakulacie (jeśli w ogóle są) są bardzo mało żywotne, upośledzone ruchowo i ze giną w środowisku zewnętrznym ale nie wiem, potrzebuję jakiegoś uspokojenia czy coś nie wiem Jeśli chodzi o test to jestem tchórzem i nie chcę go robic póki co.. dzisiaj bolą mnie trochę piersi i podbrzusze. I też nie jestem przekonana czy miał ten preejakulat na palcach, bo możliwe ze nie. Przepraszam za chaotyczną wypowiedź, ale naprawdę jestem zdenerwowana..