Czy Wasz partner, mąż kręci Was, ale tak naprawdę?

Jestem ciekawa, czy Wasi faceci Was pociągają lub pociągali kiedyś tak, że przy nich 'miekna Wam nogi', a nawet mały dotyk powoduje dreszcze? Czy patrząc na nich miałyście kiedyś ochotę się na nich rzucić? Czy może to wszystko to głównie można zobaczyć na filmach i poczytać o tym w książkach? Przyznam sama, że w początkowej fazie znajomości z moim narzeczonym naprawdę byłam w stanie podniecić się, gdy mnie pogłaskał po ręce. Teraz już nie ma tej ekscytacji, chyba za bardzo się znamy. Ciekawa jestem jak to jest u Was? Byłyście kiedyś z facetem, który podobał się Wam tak, że dalybyscie się mu przelecieć tu i teraz, gdyby tylko pstryknął palcem?

http://aww.su/wosNd

wyluzuj, ile ty masz lat. Nuda.

Tak, kręcił mnie i kręci, fakt że jest inaczej niż kiedy zaczęliśmy sypiać ze sobą i potrafiliśmy z łóżka całe popołudnie, wieczór i noc wychodzić jedynie do toalety i po jedzenie. Ale dalej jest "to coś", i bywa że wystrarczy dotyk albo słowo na ucho, zamykamy drzwi jak wiemy że dzieci są zajęte i szybki seks, gdziekolwiek... dzieci na szczęście na tyle duże że można je spuścić z oka na chwilę, a na tyle małe że nie rozumieją co się dzieje. Z nastolatkami już nie będzie tak różowo :D ale nastolatkom można dać ekstra kieszonkowe i wysłać na pizzę. Jesteśmy 11 lat ze sobą. Ma swoje wady, ba- bardzo dużo, ale w łóżku jest tak dobrze że na wiele jestem w stanie przymknąć oko.

Tak , kreci mnie i to cholernie , kreci mnie z kazdym rokiem coraz bardziej a jestesmy razem 16 lat