Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Od 5 dni jestem bez cieplej wody to jakas masakra

Polecane posty

Gość gość

Ani normalnie wykapac sie ani umyc naczynia.Tak sie na dluzsza mete nie da sie zyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie też tak kiedyś było. Tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kiedys przez tydzien byłam jak sie mi popsuł piec CO, i najlepsze ze mimo ze miałam kase, to kazda firma co naprawia miała takie terminy długie... ale potem sie nawet zaczełam przyzwyczajac. Duzo gorszy bylby brak pradu moim zdaniem. a czytam bloga jednej kobiety, co juz od lat mieszka na zadupiu na mazurach bez pradu, wody, gazu. Tzn wode czerpie ze strumyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba bym się do hotelu na ten czas wyniosła. Co ta cywilizacja robi z człowiekiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak. 1 dnia padl mi piec a nastepnego dnia wysiadl prad. prad akurat udalo sie odrazu naprawic.ale pan od pieca musi zamowic jakas czesc do pieca. moze w piatek naprawi. nas jest 3 w domu. ja maz i corka. i codziennie wiczorem- nastawianie garka i mycie sie w misce razy 3.. to samo mycie naczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkałam bez ciepłej wody rok tyle że w prysznicu mieliśmy ciepłą bo prysznic elektryczny. Nie było łatwo ale da się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama żyje tak już 70 lat i ma się dobrze :-) Ciepła woda jest tylko, jak napali w piecu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze, że mam działkę xD zawsze można podgrzać w garze nad ogniem xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ma mozliwosc miec wode ciepla. a ja zeby miec ciepla wode musze miec sprawny piec gazowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak byłam dzieckiem to nie mieliśmy wody wcale. Rodzice nosili wiaderkami od sąsiadów. Musieli grzać w czajniku wodę. Myliśmy się w misce a raz w tygodniu kąpaliśmy się w plastikowej wanience. Załatwialiśmy się do wiaderka. Teraz jak to czytam to wydaję się to straszne ale wtedy wydawało się całkiem normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Bo i jest normalne. Radzić sobie trzeba w każdych warunkach, a te, o których mówisz, mają swój urok. Też pamiętam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×