Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

byl mna zainteresowany, ale odepchnela go moja niesmialosc

Polecane posty

Gość gość

i nieobycie wsrod mezczyzn. Mam 24 lata, a jeszcze nie mam doswiadczenia, ani zwiazkowego ani seksualnego. Nie wiem czasem, czy ja jakas zimna nie jestem :( mam ochote, ale tylko z kims, kto by mnie szczerze kochal, nie obrazal, ze ja potrzebuje czasu. Tymczasem mialam wrazenie, ze on chcial wszystkiego od razu, deklaracji, calowania, seksu - juz, jak najszybciej. Wiem, dobrze to na poczatku sprawdzic, zeby zobaczyc czy jest sie z kims dopasowanym, ale ja bylam oszolomiona tym wszystkim, a ten juz uznal, ze nie chce, bo nie ma natychmiastowego zaspokojenia potrzeb...to juz drugi raz, gdy cos takiego sie dzieje :(. Podobam sie z wygladu, ale moja niesmialosc, nieobycie z mezczyznami przeszkadza drugiej osobie i sie ode mnie odsuwa. I to nie jest tak, ze ja siedze, milcze, zanudzam i czekam tylko, zeby druga osoba podtrzymywala rozmowe... Z facetem, z ktorym mi niedawno nie wyszlo ja bardzo duzo gadalam, musialam, bo on najchetniej by milczal, patrzal mi gleboko w oczy i robil sugestie, na ktore nie bylam jeszcze gotowa. A na poczatku bylo tak fajnie, czulam taka wiez, wiele wspolnych tematow.. czemu tak mam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*nie obrazal sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy to jakies nienormalne, ze chce kogos dobrze poznac, zanim pozwole za przeproszeniem sie spenetrowac bo nie lubie ciał obcych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i twoje szczęście. Ci co chcą wszystkiego od razu zazwyczaj zostawiają szybko dajki, które im się ofiarowały. Wiem co mówię, na studiach masę takich kogucików znałem. Poru'chałby sobie a po wszystkim byś dostała takiego kopa, że być pół roku przeżywała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mam ten sam problem. Nawet wiek ten sam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapraszam do przeczytania moich tematów, w których wyjaśniam jakie tak naprawdę młodzi faceci mają preferencje, jeśli chodzi o dobór partnerki życiowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PS. Znałem też sporo takich co szybko się rozkraczyły, a potem płacz czemu mnie porzucił... jak to czemu? dostał co chciał i nara :D Naiwność kobiet nigdy mnie nie przestaje zdumiewać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ciekawe, ja też bardzo długo czekam i też uciekaja to straszne, ze w zasadzie nigdy nie jest dobrze, za wcześnie: łatwa, zbyt późno: cnotka i nie warto tracić czasu mężczyźni są po prostu straszni, są opętani seksem i kobieta jako człowiek sie w ogóle nie liczyy oczywiście na pewno są wyjątki, ale może ktoś mi powie gdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pracujesz,studiujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla młodych facetów z wysokim ego, kobieta jako człowiek się nie liczy. liczy się seks, a po seksie korzyści jakie będzie z niej mieć w przyszłości, czyli korzyści materialne. nawet jak sam ma pieniądze, to przecież może ich mieć jeszcze więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Myszko! Kto jest seksem opętany. Kobiety zdradzają równie często co my faceci. Nie pieprz tych feministycznych stereotypów. Bo też jesteście opętane seksem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobnie tym,ze 21 lat i nigdy w zwiazku. Pisałam ostatnio z chłopakiem dla mnie bliski ideału , fakt że przeciągałam długo zeby sie spotkac ,ale okazalo sie ze pisze i spotyka sie inna o paru miesicy a ja wiazalam z nim jakieś nadzieje. to nie pierwszy taki przypadek. zawsze slysze ze jestem ladna i sie dobrze ze mna pisze itd ale przez niesmialosc sporo trace i na sama mysl o spotkaniu przezywam koszmar, chyba jestem skazana na bycie singielka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:26 kazdy jest inny, rownie skomplikowany, ja tego nie pojmuje, najwidoczniej nie podpasowalam w jakies indywidualne gusta, bo gdyby serio zalezalo to takie cos by chyba az tak nie przeszkadzalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakos nie chce wierzyc, ze kazdy mezczyzna jest straszny i opetany seksem bo przykro sie robi :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - co studiujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niepokoi mnie to, ze z wiekiem (mlodsza nie bede) natrafie na baardziej doswiadczonych mezczyzn, ktorzy beda oczekiwac kobiety, ktora miala chociaz z 1-2 partnerow i dla nich taki seks na samym poczatku bedzie podstawa. Ciezko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zacznij się bzykać zamiast smecic. Chyba nie oczekujesz że jakiś facet przyjmie cię i twój brak obycia z otwartymi ramionami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to sie robi? dla uspokojenia trzeba chyba duzo wypic i wyobrazic sobie, ze to zabieg tak jak przebijanie uszu, tak? :P a najlepiej wylaczyc uczucia, mozg w trakcie wszyskiego, wylaczyc sie calkowicie i juuuz jest sie gotowym do zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi też jest smutno :( mam już dosyć, ja się przywiązuje emocjonalnie, potem taki ucieka z braku seksu i ja cierpię, bo się przywiązałam i uświadamiam sobie, że tylko jednego chciał myslałam, że to się przydarza pustym lalom, które same są wyrachowane a nawet nieśmiałe i wrażliwe kobiety są tak traktowane zaznaczam, że nigdy do seksu nie doszło, każdy uciekął z niecierpliwości, a im starsza jestem tym bardziej oczekują doświadczenia, i skoro oni zaliczyli już przez lata duzo "towaru" to myslą, że ja jestem taka sama, choc przecież po moim zachowaniu widać, że jestem stonowana, spokojna, konserwatywna, nieśmiała smutno mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:01 oj i o to mi chodzi! ja zdaze kogos polubic, przywiazac sie, a okazuje sie, ze druga osoba... najwidoczniej bardzo malo cenila mnie jako osobe? tylko wizja seksu zachecala do mnie? To boli. I wtedy lapia mnie mysli, ze "tylko do tego sie nadaje czy jak?" "moze jestem jakas glupia, niefajna, nudna". Przykro sie robi. Tez mysla, ze jestem taka sama, tzn bardziej doswiadczona i nie wierza w moje deklaracje, bo obiektywnie na pierwszy rzut oka nie mam wypisane na czole "jestem dziewica" i nie chwale sie tym, wspomne costam, ze nie bylam w zwiazku i tyle... to mezczyzna nie wierzy, najpierw chwali moja niewinnosc, jakie to fajne, wow, kazda baba jest inna, on takie zna co to robia w toaletach na dyskotece, ale ja fajna, wow. Potem olewaja :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na tym polega cała sztuczka. Szanujesz się to sporo facetów od ciebie ucieka, bo chcą seksu na już, nie traktują cię poważnie. I tu głupie baby się uginają, dają du'py a potem zakładają tematy na kafe "jak to się stało, że mnie zostawił" A te mądrzejsze się nie załamują, tylko dalej się szanują, aż w końcu trafi się facet który jest gotowy poczekać na seks, a więc logicznym ciągiem przyczynowo-skutkowym daje wyraz, że cię szanuje i nie zależy mu tylko na jednym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozesz podac gg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana uwierz mi spotkasz fajnego faceta i naprawde jest sporo fajnych facetow,ktorzy poczekaja. Ja na studiach mialam duzo kolezanek, ktore juz od liceum nie byly dziewicami i byly doswiadczone ale naprawde bardzo dużą ilosc kolezanek,ktore powazne zwiazki mialy dopiero na studiach, tak samo kolegow i oni mieli po 21-24 lata i dopiero zaczynali. Mojego meza poznalam jak mialam 26 lat, ja akurat juz bylan po dlugim 6 letnim związku ale to nie jest tak,ze jak czlowiek jest starszy to juz potem jak w amerykanskich filmach na trzeciej randce seks. Tez troche z soba "chodzilismy" randkiwalismy, poznawalismy sie i rozmawialismy i nie bylo naciskow, seks byl po 3 miesiącach ale gdyby to byl moj pierwszy związek to na pewno seks bylby sporo pozniej. To widac nie bylo to i za rogiem czeka na Ciebie ktos bardziej wartosciowy:) plus tez musisz poczuc chemie, np z moim pierwszym chlopakiem z liceum swietnie nam sie rozmawialo i soedzalo czas ale nie czulam do niego pociagu, nie jestes myślę zimna tylko trafilas na faceta z ktorym mialas porozumienie a nie bylo chemii, beda i tacy co bedzie chemia ale nie dogadacie sie a musisz trafic na takiego co bedzie i dogadanie i chemia i wtedy tez Ci bedzie latwiej a gwarantuje Ci :) pojawi się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie przecież biologicznie do 35 roku życia kobieta jest młoda.W praktyce do 30 jesteś młodziutka więc nie spiesz się bo masz czas autorko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×