zastawa

Zdarzyło wam się wytłuc komplet zastawy stołowej, który wam się nie podobał i którego nie używałyście?

up

up

Nie. Tylko debilki tak robia:(

dlaczego debilki? A co niby robić z niepotrzebną zastawą, która leży miesiącami a czasem latami?

A nie możesz po prostu tej zastawy komuś dać, komu się może przydać lub spodobać? Jeśli nie masz komu to wsadź w pudełko i postaw koło śmietnika a nie niszcz bezmyślnie

a wiesz jakie to jest odprężenie przy takim tłuczeniu zastawy? Nie robiłaś tak nigdy to nie wiesz.

up

bezmyslna idiotka:(

pfff... "wojna" na jaśki jest o niebo lepsza :P

zalecałabym wizytę u psychiatry zastawę czy cokolwiek, co się nie podoba, można sprzedać, jeśli to był niechciany prezent. a jeśli się kupi to można spokojnie oddać do sklepu. gdyby przy okazji poniszczyły się płytki w kuchni i ich wymiana kosztowałaby kilka dobrych tysięcy to już w ogóle masakra.

masz tu swój temat młotku.

ja kupuję na helios-szklo pl