Materiał na związek

Czy facet, który nie jest za przystojny, nie w moim typie, ale dużo zarabia (z tego co wiem ok 25 tys. na miesiąc), stara się mnie poderwać jest dobrym materiałem do związku. Powinnam dać mu szansę, chociażby ze względu na to, że pozwoli na stosunkowo dobry poziom życia?

Zależy od priorytetów. Jeżeli stabilizacja finansowa jest dla Ciebie najważniejsza to TAK

No finanse są ważne. Nie wyobrażam sobie np. być z kimś kto zarabia 4 tys. netto. Co ktoś taki może zaoferować wgl. kobiecie?

Tak materialistko, oby on był sprytny (intercyza)

A gdzie można takiego faceta spotkać? Ile ma lat?

24 lata, oboje pochodzimy z Łodzi.

24 lata i tyle zarabia? Mój mąż ma 37 lat i nie zarabia więcej niż 2,5 tys. :-(

To niech mąż zmieni pracę, albo Ty zmień męża. Po co się z takim męczyć?

Skoro nie Twój typ to ja bardzo chętnie go przygarnę. Ma szansę na fajne życie, skoro już w wieku 24 lata zarabia takie pieniądze. Zanim skończy 30 to będzie miał już własne mieszkanie, fajny samochód i super perspektywy na przyszłość.

ja mam tysiąc +-

Musi być nieciekawym gościem skoro zadajesz takie pytania. Ja bym go nie chciała, zresztą wielu bogatych wygląda jak mąż Agnieszki Woźniak Starak, no alecco kto lubi.

Nie przesadzajmy wygląda dużo, dużo lepiej. Brunet, brązowe oczy ok. 185 cm, dobrze zbudowany.

No to już coś :) ja Ci nie doradzę, bo sama niepoprawną romantyczką jestem i nigdy nie zdarzyło mi się tak kalkulować, ale inne panie pewnie Ci pogratulują adoratora

No mam 22 lata. Po spędzeniu sporej ilości czasu na tym portalu doszłam do wniosku, że dam mu szansę. Może z czasem uznam, że jednak do siebie pasujemy i jeszcze sobie trochę użyję. Widać, że jest skory do wielu spotkań, a że go stać to dodatkowy plus. Wątpię, żeby drugi taki trafił mi się w życiu przez najbliższe 5-6 lat.

Jaki frajer z portalu? Znamy się osobiście od 2 lat.

A i wątpię, żeby zarabiał mniej niż wiem, że tyle około zarabia bo sprawdziłam ile kosztuje samochód, którym jeździ i w Polsce trzeba za taki zapłacić około 200 tyś. zł. Zazdrosna?