Soczewki czy okulary?

Soczewki czy okulary? Jeśli soczewki to co polecacie?

Ja osobiście mam i soczewki i okulary, ale zdecydowanie częściej korzystam z soczewek. Najbardziej lubię te jednodniowe, ponieważ moim zdaniem są najwygodniejsze w użytkowaniu oraz zapewniają higienę oka. Sprawdz ofertę https://mylenshop.com/pol_m_soczewki-jednodniowe-610.html , powinna Cię zainteresować.

Ja również zdecydowanie preferuję soczewki. Nie trzeba ich ciągle czyścić, nie czujemy, że mamy coś na nosie i nie przeszkadzają w codziennych aktywnościach. Osobiście stosuje soczewki miesięczne a kupuję je u sprawdzonego sprzedawcy alesoczewki.com/soczewki-miesieczne

Zdecydowanie soczewki kontaktowe :) Na poczatek wygodniejsze są jednodniowe ale te zawsze wychodzą ciut drożej. Najlepiej poszukać na poczatek jakiś zestawów startowych lub poszukać tanich soczewek po wyprzedażach, np. www.soczewki365.pl/152-wyprzedaz .

Jak dla mnie soczewki, bo można do nich dobrać każde okulary przeciwsłoneczne. Tylko przy tak dużym natężeniu nasłonecznienia, jakiem mamy w tym roku dla mnie musza być dodatkowo nawilżające krople do oczu. Gdyby nie starazolin, nie wytrwałabym całego dnia w kontaktach. A tak mam komfort pracy i podróżowania.

Jak dla mnie soczewki lepsze, warto też zaopatrzyć się w nie z dobrego źródła, ja ze swojej strony polecam stąd: www.Optyk.Lublin.pl

Też mam niebieski starazolin w torebce. Lubię soczewki i nie mam większych kłopotów. Oczy przesuszają mi się bardziej w biurze, latem, od klimatyzacji. Dlatego wolę być przygotowana i w razie konieczności zakroplić i nawilżyć oczy.

Też polecam salony Optyczne Wrzos, bardzo miła, fachowa obsługa a zamawiałam u nich soczewki i płyn do pielęgnacji:)

Jestem zwolennikiem noszenia soczewek, szczególnie zimową porą. Ponieważ nie parują i nie trzeba ich co chwilę czyścić. Są wygodne w użytkowaniu i można jednocześnie nosić okulary przeciwsłoneczne. Jesli tak jak wspominacie oko zaczyna być przesuszone, wystarcza kropla starazolin hydrobalance i można spokojnie spędzić w szkłach cały dzień.

Początkowo widzimy same zalety soczewek, ale za jakiś czas (to więcej niż pewne!) oczy się zbuntują. Mało tlenu, przesuszenie a w konsekwencji stany chorobowe i długotrwała kuracja antybiotykami.

Najrozsądniej nosić soczewki tylko w sytuacjach wyjątkowych (np. uprawianie sportu), a resztę czasu spędzać w ładnie dobranych okularach z dobrymi szkłami. Zresztą widać już taki trend u wielu osób. To jest rozsądne myślenie.

 

Mi niestety soczewki kompletnie nie służą   a właściwie nie służyły. Pół roku zdecydowałam sie na laserową korekcję wzroku metodą Lentivu w Optegrze. Wcześniej miałam problem z zespołem suchego oka. 

Czasami noszę zerówki do niektórych stylizacji

A ja noszę miesięczne, bez ściągania na noc .
I mega je polecam! Na co dzień w ogóle nie pamiętam o tym, że mam wadę wzroku
To są specjalne, oddychające soczewki, których nie trzeba ściągać na noc. Jedynie zaleca się ściągnąć tak ze dwa razy w miesiącu (na noc), żeby dać oczom odpocząć.
Do soczewek też warto jest przeprowadzić badanie wzroku, dzięki temu będzie można je dobrać w odpowiedni sposób:
https://hasztagoptykwawrzon.pl/badanie-wzroku/ 

Kiedys nosilam non stop soczewki, ale zrobil mi sie od tego jakis wrzod na oku. Teraz nosze soczewki od czasu do czasu, a na codzien chodze w okularach. Kupuje soczewki jednodniowe, bo to jednorazowki i moge je dlugo trzymac bez otwierania.

1 minutę temu, bufon napisał:

to temat z reklamami wiec tez powinnas polecic jakas marke

 

Postanowilam sie wylamac z trendu. Kupuje te, ktore sa akurat w promocji, nie widze roznicy.

Ja wolę okulary. Nosiłam soczewki przez parę lat codziennie i oczy naprawdę były koszmarnie suche. Także jednak wybieram okulary, mimo, że są czasami bardziej uciążliwe...na przykład podczas deszczu.