Aniolku...

Nie boj sie.Wszystko przyjmę na klate i nie masz co sie obawiać ze ten szantazysta cos zmieni :) tylko bądź ze mna szczera ;)

Wszystko przyjmę na klate , a moge na ciebie nasikac? ;)

S********j

Ooo a kupke moge do buzi tak mie doarmial sasiad zdolu zalany i elzbietka zona jego prostytututka

Ooo a kupke moge do buzi tak mie doarmial sasiad zdolu zalany i elzbietka zona jego prostytututka a potem sie poleci do wrocka do veta jak nie strawisz ehehe

Jaki szantażysta?

Psychole, zaraz podejdę z tabletkami i do was, spokojnie!!

on nic nie zmieni bo to ja decyduję.Ty nie jesteś ze mną szczery ,natrafiłam na treść w której piszesz o różnicach między nami,...że coś cię odrzuca i chyba nawet wiem co tylko to że się z tym męczę to nie moja wina.Nie podoba mi się też w jaki sposób tam piszesz o sobie ,z tym swoim poczuciem wyższości,kiedyś pisałam że jesteś idealny no bo w moim odczuciu jesteś poza kilkoma szczegółami o których nie chcę tu pisać a też mogę stwierdzić że mnie odrzucają.Widzisz tylko czubek własnego nosa.Opiekowałam się chorym do którego nikt -nawet syn z synową nie chcieli podchodzić bo miał bakterie w jelitach,teraz to ja się z tym męczę i nic nie pomaga,ludzie ze mnie drwią bo mam brzuch jak balon -to jest straszne ,męczę się z tym od 2 lat,strasznie krepujące i bolesne -taka jest zapłata za serce.Druga sprawa to zęby ,nigdy nie miałam grosza by leczyć na NFŻ,wieczny brak limitów,to co zarobiłam szło na jedzenie i dzieci ,nawet w ciąży mnie nie przyjęli na kasę chorych...a teraz....Nie masz pojęcia co ja czuję ,co przeżywam ,no dalej dowalaj mi ,przyjmę to na klatę.Widzisz jestem szczera ,zawsze byłam .Ten grzyb to też jego wina to on to przywlókł a ja już nie wyrabiam.Cała prawda.Myśl sobie co chcesz już wszystko mi jedno.

....i niczego się nie boje,jestem silna .Fakt głupio mi było wtedy po tym wszystkim kontaktować się z Tobą w jakikolwiek sposób czy pokazywać na oczy mimo ze w niczym nie zawiniłam...jednak te obrzydliwe ploty;-(głupio tak.Zrozum.Domyślam się że sporo już do Ciebie dotarło..nie wierzę ze nie.Za godzinę wychodzę.

idz sie leczyc idiotko

leczyć? leczę jelita i leczę zęby z grzybem walczę bez efektu;-( owszem .Myślisz że mi to nie przeszkadza? boli mnie to że przez niego teraz tak się męczę,nigdy od niego grosza nie widziałam..nigdy nie był wierny.NIENAWIDZĘ GO ZA to że zniszczył mi zdrowie.A szantażysta? cóż ? rodzina wie albo ja albo on,mają wybór.Sporo już zrozumieli jaki to d**ek a jego ojciec zwyrol.

miałam być szczera ,no to jestem.

Ktoś się podszywa pode mnie, jakiś debil zapewne:p jak się nie boisz szantarzysty i wiesz czego chcesz, to początek sukcesu:) naszego:)

no nie boje się go ,ani jego starego nie dam się zmanipulować,teraz coś innego mnie jednak męczy ..może Ty coś wymyślisz.Właśnie wróciłam z pracy a jutro mam pierwszą zm.

Nie boje sie szantażysty tylko chciałbym wiedzieć czym cie szantazuje...autor...

psuje mi opinię ,robi ze mnie psychicznie chorą ,przez niego pokłóciłam się z kuzynem i odmówiłam kuzynowi zaproszenia na ślub...a dziś to jakaś totalna masakra .Mam doła

A jakie bakterie w jelitach? Co to za choroba ?

czym? interesuje się moim domem ..podobno sprawdzał czy mamy pozwolenia na budowę itp.już nie wie jak mnie i dzieci sciągnąć do rodzinnej mojej miejscowości s powrotem.Nawet już mojego kuzyna zmanipulował żeby mi powiedział żebym się przeprowadziła.Pokłóciłam się z kuzynem ,powiedziałam mu że m nie na ślubie nie będzie!Kuzyn powiedział że jestem psychiczna,potem jeszcze na fb mnie obrażał że powinnam iść na terapię chore!Pieprzę taką rodzinę!!!!

dokładnie nie wiem ale jak żył jeszcze ten podopieczny to jego synowa powiedziała że oni się do niego nie zbliżają bo mają wnuczka(Oskarka) i też się o niego boją.Starszego pana non stop czyściło i non stop miał gazy,podobno w szpitalu powiedzieli mu że nie da się tego wyleczyć,ja swoje problemy z jelitami mam od tamtej pory.

naszego sukcesu? w jakim sensie?

co ta Jola odwala?

leczyłam to wszystkim czym się dało i nic. Ulgix ani Espumisan nie pomaga.

mówiłam im że ja też się boje bo też mam dzieci..ale oni mieli to gdzieś zrzucili na mnie wszystkie obowiązki ,

dlaczego nic nie piszesz?

pracuję na siłowni ,nad każdą bieżnią jest telewizor,cały dzień leci 4 FUN TV.Dziś przypadkiem po 20.00 na pasku zobaczyłam co ta ,,J '' za bzdury o mnie wypisuje ,to jest chore!!!

kretynka napisała ze mam autyzm bo bratanek ma autyzm tylko ze szwagierka piła i paliła w ciąży a w naszej rodzinie nigdy nikt na autyzm nie chorował!Dalej było na pasku ze ma jakąś znajomą na moich studiach(wykładowce)kużwa nawet na studiach robi mi ferment...oraz że jestem jej,,psychofunką'' i piszę do niej z fikcyjnego konta oraz ze chciałam iść na ten ślub do kuzyna z jakimś facetem do którego ona to pisała i że jestem chora że to jest niby ostatnie stadium autyzmu...szok!!! takie rzeczy-bzdury wypisywać i jeszcze że szkoda mojego dziecka.Ta J jest podła ,teraz już wiem czemu w pracy tak na mnie napadła.ONa opiekunką czy terapeutką ktoś taki? tfu! ona jest podła i agresywna!

to szczerość