Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co robić?

Polecane posty

Gość gość

Poznałam faceta, fajnie było na spotkaniach, widzieliśmy się 3, ale on stwierdził, że nie chce się angażować, boi się porażki, bo został zdradzony, mimo to się odzywa, pyta co u mnie czy się z kimś spotyka. Jak zrozumieć jego zachowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma kogoś a ty jesteś w rezerwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówił, że jest sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwie opcje. Pierwsza - Nie myśli o Tobie poważnie. Chce Cię uwiązać emocjonalnie, po czym bzyknąć i porzucić. Facet, który naprawdę boi się zranienia, zazwyczaj wcale nie przechodzi do działania i całkowicie odpuszcza relację. Nie podchodzi jak pies do jeża. Daj sobie spokój, póki nie wpadłaś jeszcze w bagno i nie cierpisz. Druga - Faktycznie został skrzywdzony i chce, ale się obawia. W takim wypadku będziesz miała p*zdę, nie mężczyznę. Taka relacja nie ma sensu, bo facet może przez swoją zrytą psychikę wyczyniać jakieś idiotyczne akcje. Wadliwych egzemplarzy się nie tyka, póki się nie naprawią. I to samodzielnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym zaproponowałam, że możemy mieć znajomość be z zaangażowania, tylko seks, powiedział, że nie chce mnie zranić. Więc chyba Twoja pierwsza opcja odpada Początkowo to on sugerował, że chodzi o stałą znajomość, bycie razem, później zmienił zdanie. Napisał jeszcze, że musi widzieć, że mi zależy. Ciekawi mnie to wszystko, więc chciałabym ciągnąć to dalej i zobaczyć, nie jest łatwo mnie zranić, a kręci mnie to. W sobotę napisałam, że mi się bardzo podoba i jest wyjątkowy, nie znam drugiego takiego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:13 no i co Ci odpisał , ale tak piszesz chaotycznie że nic z tego nie rozumiem ,że co Cię kręci? i po ile macie lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odpisał, że jest tylu lepszych od niego. Napisałam, że wg mnie on jest najfajniejszy, a inni mnie nie nie interesują. Nic już na to nie odpisał. Nie wiem co dalej, najlepiej chyba czekać na jego ruch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej dać sobie z nim spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie naciskaj na Niego strasznie się narzucasz może mu się nie podobasz i nie wie Jak Ci to powiedzieć zapytaj wprost po jakimś czasie co dalej z wami będzie... na razie nic nie pisz teraz Jego kolej i nie rozumiem dlaczego to Ty masz sie starać a On juz o Ciebie nie? wywnioskowałam to po tym zdaniu,, Napisał jeszcze, że musi widzieć, że mi zależy. ''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, on cały czas wymagał żeby okazywać mu zainteresowanie, to nie mój styl żeby na kogoś tak naciskać, ale on chyba to lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to ja bym powiedziała to co teraz piszesz to nie w moim stylu tak o kogoś zabiegać i On powinien to zrozumieć a jak nie zrozumie do goodby bebe i tyle w temacie nie zmieniaj sie dla Niego jesli Mu choć trochę zależy to sie odezwie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby się do mnie nie odzywał to pomyślałabym, że faktycznie z jakiegoś powodu jest na nie, ale on pisze, proponował spotkanie, pyta czy kogoś mam też sądzę, że teraz piłka po jego stronie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boshe po prostu poczekaj jak Ci ktoś wyżej pisał jak macie byc razem to będziecie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda, ja sądzę, że sporo zrobiłam, nawet jeśli on się obawia faktycznie, to wiele razy pisałąm, że mi się podoba i niepotrzebnie martwi się o innych A chyba obojętna mu nie jestem skoro się odzywa itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×