Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Myślę o trzecim dziecku...za i przeciw ?

Polecane posty

Gość gość

Mam dwójkę naprawdę fajnych dzieci, córka 9 lat i syn 3 lata. Poniekąd już mi trochę "wygodnie" , w tym sensie, że mam sporo czasu dla siebie, zwłaszcza syn już nie jest tak absorbujacy, choć to żywe srebro, córka spokojniejsza. Byłam rok temu w 3 ciąży, ale poronilam i pomyślałam,że może tak miało być. I od jakiegoś czasu znowu czuję, że wszystkich dzieci w domu jeszcze nie mam. ;) Mieszkamy za granicą, stać nas, mąż jest jak najbardziej za... dziewczyny, podzielcie się proszę doświadczeniami jak to jest z 3 lub więcej dzieci lub może same pochodzicie z wielodzietnych rodzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakiś czas temu napisałam tu podobny temat. Było bardzo dużo odpowiedźi na NIE, mniej na TAK :) Zdecydowałam się i właściwie już pisząc wtedy ten temat byłam zdecydowana więc nie wiem po co go pisałam..... Mam dwóch synów (bliźniaki po 9lat) No i jestem w ciąży w dodatku z dziewczynką!! ❤️ rodzę za około 6tyg ;) wszystko do końca przyszłego tygodnia będzie już dopiete na ostatni guzik! Jestem szczęśliwa :) Też czułam, że jeszcze wszystkich dzieci nie mam w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość gość
Tutaj rzeczywiście więcej odpowiedzi będzie na NIE. Niestety. Ja osobiście mam 3 dzieci w odstępie czasu co dwa lata. Najstarszy synek ma 6 lat. Z taką małą różnicą wieku jest na prawdę ciezko wszystko ogarnąć, ale u Ciebie autorko różnica jest większa. Dzieci starsze więc myślę że trzecie dziecko nie będzie jakimś bardzo dużym obciążeniem. Jeśli z mężem pragniecie mieć dzidziusia a kwestie finansowe na to pozwalają to czemu nie? Autorko czy przez ten rok po poronieniu twój instynkt macierzyński "nie naciskał " na to kolejne dziecko? Pytam bo sama nie dawno poronilam i jakoś to ciągle siedzi w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dwoje dzieci i ty masz dużo czasu dla siebie, nie rozumiem, bo ja z jednym nie mam, robię sama wszystko, soki, kompoty, przetwory, sałatki, piekę chleb, bułki a widocznie ty dajesz chemię wszystko ze sklepu i masz czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, dzieci sa duże, wec ja mysle, ze dasz sobie radę. Jednak jest inna sprawa, ktora mnie martwi - jesli dzieci wpadną w zazdrość, to moze byc cieżko:-/ to niby taki banał, ale dzieci naprawde czuja sie odsunięte, kiedy pojawia sie noworodek (czyt.konkurencja).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli Cię stać i chcecie mieć z mężem dużą rodzinę, to nie widzę przeciwwskazań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:14- oj słabiutko , widać jesteś za mało zorganizowana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
100 razy na tak. Jestem jedynaczką, niestety moi rodzice byli zbyt leniwi i wygodni, żeby się postarać o rodzeństwo dla mnie. Nie byliśmy biedni, niczego mi nie brakowało oprócz rodzeństwa. Czym więcej dzieci, tym lepiej, jeśli jest się w stanie zadbać o ich przyszłość i wychować na porządnych ludzi ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja po poronieniu zdecydowalam sie na 4-te dziecko. Mialam 3-jke, potem nastapila wpadka (mimo anty), poronienie a ja wpadlam w obsesje posiadania kolejnego dziecka. No i mam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mam dwoje dzieci. Kiedyś chciałam troje, ale jedynym chyba i największym minusem jest to że będe miała mniej czasu dla tej dwójki co mam, a mamy jeszcze malutkie dzieci. Ale ty masz już duże dzieci. Może i bym się zdecydowała za 4 lata, ale będe już miała 37,według mnie trochę póżno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu 22.02 Czytam twój wpis i jakbym widziała swoje myśli. Nieplanowana 4 ciaza , poronienie i ciagle myśli " ja chce czwarte dziecko ". Od poronienia minęło dopiero półtora miesiąca miesiąca ja już miałam nadzieję ze jednak nam się uda i od razu będę w ciazy. Niestety nie udało się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam parke 1,5 roku roznicy. Takie były plany i sie udały ze mamy chlopca i dziewczynke. Nie planujemy wiecej dzieci i nie odwazylabym sie teraz na kolejna ciaze ale czasami nachodza mnie takie mysli, ze z trojka dzieci to byloby idealnie, ze maja tylko siebie na wzajem a roznie w zyciu bywa. Ja jestem z wielodzietnej rodziny i moge powiedziec wprost z rodzenstwo to skarb. Narazie nie chce tego trzeciego bo bym tego nie udzwignela ale cos czuje ze za 5 lat sie zdecyduje, zobaczymy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:14 Ja poronilam dosc wysoka ciaze - 16 tydzien i odczekalam 3 pelne cykle ze staraniami. Jesli jednak nie mialas lyzeczkowania to ponoc nie ma przeciwwskazan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:38 Ja mialam poronienie samoistne wiec od razu moglismy sie starac. Ten czwarty dzidziuś chodzi mi po głowie. zwłaszcza jakby to miała być córka bo mam 3 chłopaków. Zobaczymy co los przyniesie. Nie chce się na nic nakrecac. Dobrze poczytać ze ktoś decyduje się na większą ilość dzieci a nie przejmuje się opinia innych zwłaszcza ta negatywna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 5 miesieczna coreczke i juz mysle o rodzenstwie dla niej :) zalezy mi na malej roznicy wieku. Czasami mam mysli, ze nie, wracam do pracy, a o kolejnym pomyslimy "kiedys". Jednak potem nachodza mnie mysli: nie badz egoistka. Masz cudowna corke, grzeczna i praktycznie bezproblemowa. Moze kolejne tez takie bedzie? Bedzie rodzenstwo, przy malej roznicy wieku beda sie razem bawily itp." Obok nas mieszkaja moi rodzice i wiem, ze bardzo by nam pomogli kiedy bysmy potrzebowali tego. Naprawde mysle, ze to sa "tylko" pierwsze dwa lata dziecka (z reguly) kiedy potrzebuje miec ciagla opieke nad soba. Takie rodzenstwo dwu u czteroletnie mysle, ze potrafi sie z soba bawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez marzę o trójce. Przed ślubem mowilqmówiłam mojemu mężowi , ze chce trójkę. Gdy się pojawla pierwsza córka to szczęście , gdy byly rozmowy nw temat drugiego dziecka to twierdził ,że jedno starczy, zmartwilo mnie to, wpadliśmy, jest ok. O trzecim dziecku nawet słyszeć nie chce. Nie chodzi o to ,że już teraz chce tego trzeciego dziecka, ale może za kilka lat. Najbardziej mi jest przykro jakie ma podejście do tego, jeszcze teściowa , która ostatnio powiedziała ,, nie wyglupiaj się tylko z 3 ciążą, starczy wam dwójka, zabezpieczajcie się". Im bardziej oni chcą mi wybić z głowy ten pomysł tym bardziej mam ochotę kopnąć go w d**e :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoj maz I tesiowa maja racje Niechca bezmyzlnej ameby co bedzie rodzila dzieciora za dzieciorem.. Mo,ale ty znajdziesz sposob by znowu wpasc :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nic na siłę. Znajdę mężczyzne , który będzie miał pragnienie posiadania dużej rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mozna synowej tak powiedziec. Nie obrazaj sie na nia ale decyzjwe pozosyaw sobie i mezowi. To wasza rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 dzieci to dużo obowiązków i pieniędzy na ubrania, trzy pokoje docelowo, 3 x zabawki, zajęcia dodatkowe, kolonie, wczasy, harówka od świtu do nocy, wieczne pranie, suszenie, wieczne wycieranie pup , walka o mycie rąk, zębów, usypianie i godzenie 3 wrzeszczących, chcących pobić się, lub rozniesc dom dzieciaków, to mała próbka tego czemu trzeba podołać+ niania , niania i jeszcze raz niania, sprzątaczka i kasa, kasa, kasa, kasa. Jak kogoś nie przeraża, to do boju:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, ja mam trójkę dzieciaków, 2 córki bliźniaczki 8 letnie i 8 miesięcznego synka. Jak córki były małe to nie w głowie mi było kolejne dziecko, marzyłam by podrosły i zajęły się sobą. Jak miały 5 lat, ja odpoczęłam to pojawił się u mnie silny instynkt macierzyński, jak widziałam małe dziecko to rozczulałam się potwornie i nie mogłam przestać myśleć aby mieć jeszcze jedno. Wspólnie z mężem postanowiliśmy mieć jeszcze jedno dziecko, niestety po drodze były 2 poronienia, tak więc w rezultacie mamy dużą różnicę wieku miedzy dziećmi. Wiem po sobie, że jeśli masz silne pragnienie posiadania kolejnego dziecka to ono nie minie tak sobie. Znam wiele par, które się zdecydowały na kolejne dziecko i nie żałują i wiele par, które się niezdecydowały z różnych powodów i żałują że tego nie zrobiły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 8.38 - ja nie wiem jak wychowujesz dzieci ze takie wrzeszczace masz, wspolczuje. Ja tak nie widze macierzynstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.30 Ja też mam rozwrzeszczane dziecko, przechodzi bunt dwulatka. A wydaje mi się że dobrze wychowuję, przynajmniej staram się jak najlepiej potrafię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm ja mając dwoje dzieci nie chciałam już więcej, a zaszłam w 3 nieplanowaną ciążę. Gdy minął pierwszy szok przyszła radość, a potem irracjonalna chęć urodzenia czwartego dziecka - ma teraz 3 tygodnie. Teraz dziękuję Bogu za tę wpadkę z 3 dzieckiem, dzięki niemu zdecydowaliśmy się na czwarte i wiem, że to była dobra decyzja. Duża rodzina to najlepsze co mnie w życiu spotkało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja pragnę trzeciego dziecka- mam dwie duze dziewczyny 14 lat i 6 i powiem- ze całkowicie samodzielne. Czuje sie młodo zdrowo ( 34 )i marzę o trzecim dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My się długo zastanawialiśmy i obawiam się, że aż za długo. Bo teraz staramy się rok i nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×