Dziwny chłopak...

Wszystko wskazuje na to, ze mu się nie podobam. Chcę się umówić to odmawia. Rozmawiam z nim to nie patrzy mi w oczy. Kiedy tylko na mnie spojrzy, to szybko odwraca wzrok. Podchodzę bliżej, to się odsuwa. Jednak... zależy mu na tym, zebym była zawsze blisko, zebym nie zniknęła z jego życia. Stara się, żebyśmy byli w tej samej grupie w pracy i razem mieszkali w czasie, kiedy pracujemy. Cały czas utrzymuje kontakt przez fb. Wie, ze coś do niego czuję. Gdyby był uczciwy, to zerwałby kontakt i nie dawał mi złudnej nadziei. Czy możliwe, ze się mną bawi?

Sama jesteś dziwna :-P

on Cie kocha :)tylko sie boi bo moze to nowe uczucie dla Niego .

Nie sadze by mu zależało ale dobrze wie ze cos czujesz do niego i ,,na wszelki wypadek" chce Cie trzymać w rezerwie, może jak nie będzie miał innych opcji to ,,łaskawie" się z Toba przespi.On pompuje sobie ego Twoim kosztem. Gdyby mu zależało juz dawno chetnie by się umówił. Miej honor i trzymaj się nak najdalej od niego, olewaj go i otwórz się na inne zanjomosci. Z czasem Ci przejdzie