Kobitki, miałyscie kiedyś tak

że ginekolog robiąc wam usg dotknął ręka (bez rękawiczek) waszych warg sromowych tzn. lekko rozchylił żeby umieścić głowicę? Wiem,żę temat głupio brzmi,ale u mnie tak zrobił i poczu lam się mocno nieswojo :/

Nie. Uważam, że to bardzo nie profesjonalne. Jak tak można w ogóle.

No ja własnie tez tak pomyślałam ze to nieprofesjonalnie i az mnie zatkało . Fakt, ze byl to delikatny, taki pomocniczy dotyk, ale jednak byl.:/

Współczuję Ci. Po takiej akcji nie wiem czy bym nie zmieniła lekarza. No jakoś bym nie chciała być tam dotykana przez obcego faceta gołą dłonią. Nie wiadomo czy to się powtórzy ale zaufania to juz bym nie miała do niego.

Nie, nigdy.

Masz bardzo nieprofesjonalnego lekarza Albo zwyklego buraka..

sorry ale to bardzo nieprofesjonalne zachowanie

ojejku ale afera, przecież to nic wielkiego. To jest lekarz, zrobił to przy badaniu, a Wy pewnie o jednym...

Ble jezeli kazda tak dotyka to moze jeszcze co zlapiesz jakiegos syfa

Masakra co za typ.

Nie miałam tak nigdy. Lekarz prsyl usg dopochwowym zawsze zakłada prezerwatywe na głowice, nakłada dużo żelu nawilzajacego i tyle. Wkłada głowice. Zawsze prosi by sie rozluznic i włożyć piastki pod pośladki. Może Twoj gin nie nawilzyl głowicy? Pewnie to było tak mimochodem zrobione, ale bleeee do gina nie chodzą same piękne czyste pachnące kobiety. Tylko z różnymi grzybicami, kiłami czy kto tam jeszcze wie czym

W życiu tak nie zrobił, poza tym sytuacja jak dla mnie trochę niezrozumiała- czy tobie, autorko, wargi sromowe przesłaniają wejście do pochwy? Po cholerę w ogóle ich dotykać w czasie badania usg? Do tego zakładam że jesteś w ciąży, i dotykanie gołą ręką w gabinecie pełnym zarazków to proszenei się o infekcję.