Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jęczycie na te korporacje a prawda jest taka że też byście chciały tam pracować!

Polecane posty

Gość gość

Tylko po prostu nie aplikowalyscie lub nie macie jaj do rywalizacji haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nikt nie chce pracować w korporacji, to jest coś co się robi po prostu dla kasy, a nie z powodu "chcenia"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to tylko dla kasy? To jest prestiż. Wysokościowce, szpilki, teczka, chyba nikt mi nie powie, że to nie jest elegancki i nobilitujacy look

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem. Ja nawet nie aplikowalam jak to ujęła autorka. A nobilitujace jest dla mnie odebranie nagrody Nike, Nobla etc.a nie praca w korpo jak miliony pionkow. Każdy ma inną definicje sukcesu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak autorka uwaza ze praca w korpo to prestige to chyba nigdy tam nie pracowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracuje w korpo I to nie jest prestige,to ciezka robota A te ciuchy I gadzety to tylko przykrywka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdroszczę. Ja nie aplikowałam, bo nie umiem chodzić na szpilkach. Ale sprzedałabym duszę diabłu, żeby być nieznaczącym pionkiem, trybikiem w bezsensownej machinie cholera wie czego. Tak bardzo chcę zarywać noce nad projektami, żeby cały poklask zgarnął menadżer projektu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracowałam w korporacji i to nie jest żaden prestiż. To stwarzanie pozorów, a tak naprawdę jesteś tylko małym trybem ogromnej machiny, która i tak ogólnie maja w nosie. Look? Ubiorowe klony z ustalonym dress codem. Uciekłam stamtąd po 2 latach. I teraz też do pracy chodzę w szpilkach i z teczką ale bez stresu i ciśnienia na wyniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×