Związkowe problemy

jestem szczupła, ładna x 60 kg nie zdefiniowalbym jako szczupla ale ok, to nie jest najwazniejsze, kluczowe jest to czy jestes atrakcyjna niefizycznie, czy masz swoj swiat czy tylko wspolny

jeśli chodzi o wygląd zawsze wyglądałam podobnie może nawet teraz wyglądam jeszcze lepiej. Pracuje, dbam o dom , dziecko, czasem też chodzę na zajęcia fitness

a piec lat temu? i to samo pytanie co do kolezanki - czy oprocz pracy i zajmowania sie dzieckiem oraz czekaniem na seks z mezem cos robisz? x a powiedz, w jakim celu natrętnie próbujesz nam wmówić, ze jesteśmy leniwymi zgorzkniałymi babami, bez inicjatywy, pomysłów, chęci i widzącymi tylko czubek własnego nosa?

60 kg może być umięśnione albo rozlazłe. Jeśli jesteś rozlazła to się nie dziw że jest jak jest.

nie jestem rozlazła może super umięśniona też nie jestem ale jeśli chodzi o mój wygląd to jest ok

No, to po temacie "rozlazła" koleżanko w niedoli. Jeśli chcesz pogadać to proponuję spotkać się już w innym miejscu :D

No, to po temacie "rozlazła" koleżanko w niedoli. Jeśli chcesz pogadać to proponuję spotkać się już w innym miejscu smiech.gif nie rozumiem?

jeśli chodzi o mój wygląd to jest ok x to jest ok czy jestes szczupla i sliczna bo sie zgubilem? a do drugiej kolezanki, ktora skonczyla temat - nic nie wmawiam, tylko pytam

nie jestem może śliczną laską ale jestem bardzo ładna . Mam szczupłą sylwetkę, ładną buzie generalnie jestem oceniana bardzo pozytywnie przez facetów.

nie jestem może śliczną laską ale jestem bardzo ładna . Mam szczupłą sylwetkę, ładną buzie generalnie jestem oceniana bardzo pozytywnie przez facetów. x tak? to gratuluje, skromnosci rowniez, slowem, maz zwariowal albo idzie na boki, sobie nie masz nic do zarzucenia

widzę że facet włączył się do rozmowy to proszę jako facet bo przecież wy myślicie podobnie wypowiedz się na ten temat tylko bez glupich docinek powiedz szczerze co myślisz na ten temat

co mysle na ten temat? daj meza to sie dowiem co on mysli, bo to chyba w tym tkwi sedno, prawda? moge jedynie powiedziec co mysle o tobie na podstawie tego co piszesz

a co ja mam sobie zarzucić to on się zmienił w stosunku do mnie. gdybym przestała dbać o siebie to bym powiedziała może jestem zaniedbana i dlatego się odsunął , ale tak nie jest bo nawet myślę , że bardziej dbam o siebie niż wcześniej

a co ja mam sobie zarzucić to on się zmienił w stosunku do mnie. x i koniec tematu :-)

60kg 170cm to szczupła. wy myślicie ,że gruba? heh ja mam 174cm wzrostu i 62kg...i 13% tkanki tłuszczowej :) więc nie wiem skąd kg maja świadczyć o grubości, zwłaszcza jak laska uprawia sport. pomijając ten fakt-dam Ci radę koleżanko-olej go. [Po prostu nie zawracaj sobie tym glowy,staraj się,ubieraj ladnie, bądź usmiechnieta zadbana i tyle. zajmuj się swoimi sprawami...a zobaczysz jak będzie latał za Tobą :P

A kiedy byliście ostatnio z mężem na randce?

do faceta: męża tu nie dam forum bo on by wziął mnie na gówniarę ,że wypisuje i radze się na forum. To napisz co myślisz o mnie?

pomijając ten fakt-dam Ci radę koleżanko-olej go. [Po prostu nie zawracaj sobie tym glowy,staraj się,ubieraj ladnie, bądź usmiechnieta zadbana i tyle. zajmuj się swoimi sprawami...a zobaczysz jak będzie latał za Tobą jezyk.gif chyba nie mam wyjścia i faktycznie zacisnę ząbki i tak zrobię zobaczę jaki przyniesie to efekt.

ostatnio byliśmy razem w teatrze

Ja tu nie widze wiekszego problemu, naczytalam sie troche artykulow i tych wszystkich poradnikow. Owszem taka zmiana jest dla ciebie czyms nowym, ale dla niego to naturalne, skoro twoj maz nie byl wczesniej tak aktywny a teraz uprawia duzo sportu, meczy sie fizycznie to napewno ma mniejsza ochote na seks, tak to dziala. Jego fascynacja silownia nie bedzie trwala wiecznie wiec musisz to po prostu przeczekac tym bardziej jesli zasypia i cie przytula, to nie jest kryzys w malzenstwie tylko moze on po prostu potrzebuje czegos innego na ten moment. A moze macie ten seks monotonny?? Ostatnio poszlismy na spacer po lesie, zadne z nas niczego nie planowalo i nagle bum miedzy drzewami bylo zblizenie, a moj mi powtarza ze zawsze go potrafie zaskoczyc i to mu sie podoba. Moze sprobuj czegos nowego, ale tak zeby wyszlo naturalnie

narazie uciekam odezwe się jutro :)

dziękuje Ci jesteś kochana dodałaś mi wsparcia może faktycznie masz rację :) Posłucham się Ciebie i faktycznie troche jest tak jak mówisz i mój mąż mówi sama wymyślam sobie problem a może faktycznie to tylko kwestia wysiłku fizycznego

"ostatnio byliśmy razem w teatrze" X Teatr ok, ale w teatrze to sobie nie porozmawiacie. Chodziło mi bardziej o restauracje, potem spacer, pub, jakiś klub gdzie można potańczyć. Chodzi mi o miejsce gdzie zachodzą większe interakcje między dwoma osobami.

bo on by wziął mnie na gówniarę x i slusznie

Sex raz na tydzień jest ok. Może na poczatku związku codzienny sex jest normalny ale po ilus latach to juz jest nudne...

Dla jednego raz na tydzień jest ok a dla innego nie. Między codziennym seksem a raz na tydzień są jeszcze inne możliwości. Seks jest nudny ?- nie powiedziałabym.

Kurcze sama niewiem niby wszystko jest ok ale kobieca intuicja mi mówi , że coś jest nie tak i nie umiem sobie z tym poradzić . Jest mi z tym bardzo źle.

przytulam

:) jak miło kurcze nawet pisząc to lecą mi łzy:(

zawsze szczery może coś poradzisz?