Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość może przyszla mamusia

LUTÓWKI 2019 zapraszam

Polecane posty

Gość Igulka777
O może nam się rozrusza wątek nieco :) Witam nowe dziewczyny. Jak wasze samopoczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja brzuszek miałam przed już nie jakiś ogromny ale był. Miałam się brać za odchudzanie a tu taka niespodzianka. Ale od 19 czerwca nie utyłam nic. Dziecko ma z czego brać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już teraz w drugim trymestrze czuję się lepiej. Z dolegliwości to pojawiły się wzdęcia i sporadycznie zaparcia. Czasem wieczorem jeszcze mi mdłości dokuczają. Dziewczyny, używa może któraś z Was detektor tętna? Zastanawiam się nad kupnem, ale boję się, że nie będę potrafiła odszukać tętna i zacznie się panika. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się czuję bardzo dobrze od samego początku, żadnych objawów. Dosłownie dwa razy miałam mdłości i to takie,że napiłam się wody i przeszło. Gorzej miałam z psychiką. Brałam pigułki,nie planowałam ciąży i był to dla mnie straszny szok. Teraz dopiero przywykłam i zaczynam się cieszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja ciążę planowałam, ale i tak była dla mnie szokiem bo się nie spodziewałam, że w pierwszym cyklu starań zajdę :D. Ja już się nie mogę doczekać ruchów dzidzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Igulka777
Ja też ale to trzeba jeszcze trochę poczekać. Czekam też żeby pokazało siusiak czy psitka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To u mnie na usg genetycznym doktorka powiedziała, że raczej chłopczyk bo coś miedzy nóżkami widać :) . I faktycznie sama kilka razy patrzyłam na nagranie bo dostałam filmik z usg i coś widać. Ale na usg byłam w 12t + 2 d więc tak na 100% to nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka001ii
Czesc:-) tez w 12 tyg Pani Doktor dolukala jajuszka i lezy teraz kolo mnie najprzystojniejszy facet swiata :-) Ponoc chlopca ciezej pomylic. Ruchy czulam tez szybko, bo juz w 14 tyg, ale lezalam cala ciaze i mialam wiecej czasu na wsluchanie sie w organizm. Ja mam termin z om dopiero na 15.03, ale ja zawsze przed terminem wiec najpewniej rozpakuje sie koncem lutego. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja USG genetyczne miałam w 13 tyg 1 dniu i lekarz powiedział, że na 99 % dziewczyna. Ale mi się wydaje, że to trochę za wcześnie, żeby mieć aż taka pewność. No ale w koncu lekarzem nie jestem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Igulka777
A ja wylądowałam dziś w szpitalu i nie mogę spać. Jakieś krwawienia miałam. Niby z bejbikiem wszystko ok ale stres nie chce odpuścić. Trzymajcie kciuki za mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania0306
Kochana trzymam kciuki ! Ja jutro mam wizytę i też straszny stres. Nie wyobrażam sobie przez co przechodzisz. Przepraszam, że tak pytam ale jeśli możesz to proszę powiedz mi co było przyczyną krwawienia? Ja mam łożysko nisko położone i też mogę mieć krwawienia. Trzymaj się tam!!! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZieki Aniu za miłe słowa. Doktor mówi że pofiglowaliśmy z M. Dzień wcześniej za bardzo i na razie mam całkowity zakaz. Na szczęście z bejbikiem wszystko ok. Niestety trzy dni mnie będą trzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania0306
Najważniejsze, że z dzieckiem dobrze. Trzy dni szybko zlecą i będziesz w domku już :). Ja Ci powiem, że też cały czas się martwię. Na usg genetycznym doktorka powiedziała, że łożysko jest położone za tylnej ścianie macicy i pokrywa 1/2 ujścia szyjki macicy. Czyli jak nie podejdzie do góry wraz ze wzrostem macicy to będzie łożysko przodujące. Na koniec dodała, że w każdej chwili mam być gotowa na krwotok. Byłam w szoku, ponieważ prowadzę ciążę u dwóch lekarzy - prywatnie i na NFZ. Wiem, że to trochę nie rozsądne Ale doktor na NFZ jest w mojej miejscowości i dostępny cały tydzień od poniedziałku do piątku i przyjmuje każdą pacjentkę, która przyjdzie bo nie ma do niego zapisów. Minus tylko taki, że jest starszy i nie pracuje już w szpitalu. Znowu do tego co chodzę prywatnie to jest zastępcą ordynatora i chcę iść na oddział potem rodzić do niego i godzinę autem trzeba jechać do przychodni a na wizyty są długie terminy. Byłam w szoku, że dwóch lekarzy prowadzących nic mi o tym łożysku nie powiedzieli. Zawsze na każdej wizycie wszystko jak najlepiej. Wizyty mam dość często i 5 dni przed genetycznym też byłam na usg. Na wizycie u tego lekarza na NFZ wyszłam na jakąś wariatkę chyba bo doktor się nie źle uśmiał. Powiedział, że to na razie jest kosmówka i nie wiadomo jeszcze gdzie będzie łożysko. Oceni to dopiero po 20 tygodniu. Żaden krwotok mi na razie nie grozi. Bardziej ufam jemu niż tej doktorce z genetycznego. Ale powiem Ci, że mimo to i tak się martwię. Nie przeszkadza mi to, że taką ciążę trzeba rozwiązać przez cesarskie cięcie, ale te krwotoki! Jutro własnie idę do doktora prywatnie zobaczę jeszcze co on powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach bo ludzie czasami tak paplają bez sensu nawet lekarze. Po co stradzyć tę biedną matkę na zapas. Też mi się wydaje że już teraz wyrokować położenie łożyska to zdecydowanie za wcześnie. Ja mam super doktora na nfz. Też starszy ale bardzo rzeczowy i konkretny zawsze poteafi mnie uspokoić. Jak wyjdę ze szpitala to i tak pójdę do niego sprawdzić wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapraszamy na FB.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka001iii
Ania0306 nie idz juz wiecej do tej lekarki! Jakas wariatka! Lozysko przodujace dotyczy mmiej niz1% pacientek i moze powodowac krwawienie ale w wysokiej ciazy! Na 99% sie odsunie. Na badaniach genetycznych w 12-14 tyg jak ci kretynka tak.nastraszyla , to musi miec cos z glowa. Lozysko przodujace stwierdza sie po 20 tyg, a z biologicznego punktu to osadza sie dopiero kolo 25 tyg i dopiero wowczas mozna uzywac tego terminu!Wczesniej to sie chyba nazywa " nisko osadzone lozysko" Oczywiscie trzrba kontrolowac, ale nie panikowac! PS.W poprzedniej ciazy tez mialam tylko ze calkowite zaslonoiecie,.kolo 20 tyg juz nie bylo po tym sladu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Majka ma rację, im ciąża wyższa tym łożysko wyżej się podnosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za pociesznie. Powiem Wam szczerze jakby wiedziała jak mnie nastraszy to wolałam w ogóle nie robić usg genetycznego. Może się dowiedziałam, że dziecko zdrowe ale wtedy jak wyszłam z gabinetu to myślałam, że zawał zaraz dostanę! Jeszcze była taka sytuacja, że lekarz na NFZ na urlopie a ten prywatnie nie ma terminów aż za 3 tygodnie. Oczywiście jak tylko przyszłam do domu to zaczęłam czytać na internecie jak to kobiety z takim łożyskiem urodził przed 30 tygodniem to aż słabo mi się zrobiło. Tak samo jak piszecie ten lekarz na NFZ mi wyjaśnił wszystko i nie można tego stwierdzić w 12 tygodniu ciąży! A ona nawet na opisie z usg mi to określiła jako przodujące. Nie chcę podważać jej kompetencji, ale trochę przesadziła. To łożysko się rzadko zdarza a ja nawet nie jestem w grupie ryzyka. Czytałam, że może tak być jeśli kobieta miała czyszczoną macicę, cesarskie cięcie, ma za sobą kilka ciąż, urodziła bliźniaki a ja nic z tego nie miałam. No ale czasem lekarze tak straszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ania, męża kuzynka lat 27, miała właśnie łożysko przodujące i urodziła wcześniaka w 32 tygodniu ciąży, łożysko zaczęło jej się odklejać i dostała krwotoku,to była jej pierwsza ciąża,dziś jej syn ma 5 lat ,jest zdrowy tylko że musi jakieś tam leki przyjmować do końca życia. Ja jestem po trzech cesarkach i w każdej ciąży miałam łożysko na tylnej ścianie, także nie ma reguły, w każdym bądź razie u ciebie to jest za wcześnie żeby stwierdzić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja już po wizycie. Dzidzia ładnie rośnie. Nawet z wymiarów o 2 dni starsza :). Łożysko już nie zachodzi na 1/2 szyjki tylko dochodzi brzeżnie do ujścia szyjki, czyli idzie w górę ! Problem tylko w tym, że jednak na genetycznym między nóżkami chyba była widoczna pępowina. Doktor powiedział, że na 80 procent dziewczynka a na następnej wizycie potwierdzi na 100 procent. Teraz się zastanawiam kto miał racje. Czy doktorka z genetycznego czy doktor prowadzący. A ja myślałam, że dziś się utwierdzę na 100 procent. No i dalej nie wiem jakie ubranka kupować. W sumie to mało ważne, najważniejsze, żeby było zdrowe a płeć jaka będzie taka będzie :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Igulka777
Ania, urodzisz, zajrzysz między nóżki i wtedy masz 100% hihih. Wcześniej nie ma się co nastawiać Ja już w domu ale muszę łykać tabletki i leżeć na razie 10 dni. Dziś miałam rano małe plamienie, ale tak od południa nie ma nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igulka to cieszę się, że już jesteś w domu. Pewnie na te plamnienia bierzesz coś z progesteronem? Ja jestem od 5 tygodnia na Duphastonie i od września zaczynam brać luteinę. Wybrałam dziś receptę na luteinę na trzy miesiące. U mnie już przed ciążą były problemy z hormonami i dlatego biorę choć krwawień nie miałam i ten lekarz co chodzę do niego prywatnie kazał już odstawić w 8 tygodniu. Bałam się bo w 6 tygodniu progesteron wynosił 16, czyli mało. No ale doktor na NFZ powiedział, że mogę nawet do samego końca to mi wypisuje i ja się czuje bezpieczna. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie dziś wieczorem wymioty męczą :( już myślałam, że w 16 tygodniu będzie ok. Prawie wcale nie wymiotowałam w ciąży. Raz w 9 tygodniu i raz w 12 tygodniu. Mdłości wieczorem mi dokuczają cały czas, ale obchodziło się bez wymiotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lutowamama
Dawno tu nie byłam. Ale patrzę, że chyba wszystkie jesteśmy zabiegane. Jak sie czujecie? Mdłości ustąpiły? Czy już szykujecie wyprawkę? Wybieracie się do szkoły rodzenia? Znacie już płeć maluszka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania0306
U mnie mdłości są jeszcze wieczorami. Poza tym czuję się dobrze. Wczoraj miałam wyciek z jednej piersi. Nie wiem czy to dobrze czy źle. Jutro mam wizytę to się zapytam doktora. Od 11 dni czuję takie delikatne dotknięcia, jakbym motylka miała w brzuszku. Nie wiem czy to dzidzia czy jelita ale wcześniej tego nie czułam. Super by było gdyby to były ruchy :) . Co do wyprawki to powoli już coś kupuję, nie mogę się powstrzymać jak idę koło sklepu dziecięcego :) . Płeć na razie bez zmian na 80 procent dziewczynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzidzia !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć dziewczyny, dołączam do Was z terminem na 20 luty. U mnie dopiero kończą się wymioty, było strasznie pod tym względem.. Ale dzidzia na szczęście ok. Jest to raczej dziewczynka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×