Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość ulakila

Mój mąż zdradza ale chyba rozwodu nie będzie na razie

Polecane posty

Gość gość
Jest to chore ale ludzie tak żyją.Faceci to bydlaku,wszystko tym gnojom można, kobieta dawno byłaby już szmatą, a ten dalej stateczny mąż, do tego żonę szanuje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, żona była by dziwką, ale męża trzeba zrozumieć, bo przecież facet musi być szczęśliwy, potrzebuje urozmaicenia. A autorka jeszcze sama siebie oszukuje, że jej dobrze. Gdyby tak było nie pisałaby, że NA RAZIE rozwodu nie będzie...widocznie myśli o tym skoro tak napisała i nie do końca jej wszystko pasuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój już mnie nie zdradza ale po zdradzie stał się dla mnie już tylko współlokatorem. Niestety w moim przypadku również rozwód jest niemożliwy. Najłatwiej to mówić osobom które nie mają takiej sytuacji"rozwiedz się ". Tylko czy te osoby dadzą potem moim dzieciom jeść? Kupią im książki do szkoły? Dadzą nam w razie czego dach nad głową? Zapłacą rate za kredyt? Odpowiedź jest prosta"nie". Więc darujcie sobie naprawde te dobre rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego nie nazywałabym takiego osobnika mąż czy partner a współlokator sponsor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Mój już mnie nie zdradza ale po zdradzie stał się dla mnie już tylko współlokatorem. Niestety w moim przypadku również rozwód jest niemożliwy. Najłatwiej to mówić osobom które nie mają takiej sytuacji"rozwiedz się ". Tylko czy te osoby dadzą potem moim dzieciom jeść? Kupią im książki do szkoły? Dadzą nam w razie czego dach nad głową? Zapłacą rate za kredyt? Odpowiedź jest prosta"nie". Więc darujcie sobie naprawde te dobre rady. x Ja nie mówię że najłatwiej rozwieść się, tylko nie wierzę, że autorka jest aż tak tolerancyjna że jej to nie przeszkadza, nie jest jej przykro, że ją to nie boli... a autorka i tak ma już dzieci dorosłe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×