Jak odzwyczaić 3,5 latkę od pieluchy?

ma pod opieką 3,5 letnią siostrzenicę na 2 tygodnie. Problem jest w tym, ze mała nie sygnalizuje swoich potrzeb fizjologicznych, siostra nie raz ja uczyła, ale ona jeszcze nie rozumie, że ma wołać lub iść na nocnik. DZiecko wg lekarzy rozwija się ok. więc nie jest to dziecko upośledzone. Jednak z tym sikaniem i kupą w pieluchę to już wszyscy maja dosyć, a teraz szczególnie ja, bo nie jest mi przyjenie ciagle ją myć z tej kupy, a poza tym kupa takiego dziecka już smierdzi jak u dorosłego, więc miło nie jest. Jak przekonać dziecko, które nie rozumie, ze trzeba wołać lub że nocnik jest na siku czy kupę, by ją odpieluchować?

Nie zakładać pieluchy. Jak poleci po nogach, to za którymś razem połapie się, o co chodzi.

jak ty sobie nie radzisz jako dorosła...to prawiki na kafe maja wiedziec? 1.wyrzucasz wszsytki epieluchy z domu. 2.kupujesz super bajerancki nocnik jaki sobie mala wybierze.np z melodyjką... 3.nagradzasz za siku i kupe i skaczesz pod sufit. 4.mala nie dostaje zabawki czekoladki czy czegos tam...dopoki nie siadzie na nocnik i nie zrobi. 5.sadzaj ja jak najczesciej na sile...wlaczysz bajke w tv jak usiadzie na nocnik. 6.zakladasz jej majtki i jak sie zleje to niech czuje ze ma mokro tak przez 30 min...i je mowisz -fe,smierdzi,nie ladnie.cos ty zrobila...Pipa bedzie chora itp. Obrazaj sie i ignoruja ja jak sie zleje w majtki. Nagrody i kary...3,5 laa to juz rozumne duze dziecko. Nocnik musi byc na srodku domu zeby zawsze zdazyla,albo najlpeiej dwa.Tlumacz ze juz nie jes dzidziusiem,ze dzieci sie beda smiac z niej.

To nie moje dziecko, to moja siostrzenica, którą mam pod opieką na 2 tygodnie. Siostra mi powiedziała, ze jak chcę, to mogę pokombinować, może coś zaskoczy. Ściąganie pieluch nic jej nie dało, posika się, zrobi kupe i wcale jej to nie przeszkadza, dalej sie bawi. Siostra juz wielu rzeczy próbowała i nic. Pediatra jej powiedziała, ze skoro mała nie rozumie, to nic na siłę, poczekac. Chodzi już do przedszkola i tam jest ponoć jedynym dzieckiem w pieluszcze, siostra musi pracowac z mężem, panie przedszkolanki jej na rękę poszły i po prostu zmieniają pampersy. Mała nie patrzy na nic- sika i robi kupę czy ma pampersa na pupie czy nie.

Mała ma aż 2 nocniki, jest często sadzana, ale to nic nie daje, ona jakby nie rozumiała, ze trzeba do nocnika,.

ja mam 28 i wciaz sie nie moge odzwyczaic...mama mi kaze nosic i mama mi zmienia...:(

a rozumie co sie do niej mowi??moze ma autuzm? dac w d**e kalspa raz i zorzumie... mowilam-nie ma nagrody jak nie ma siku w nocniku. zadnych batonikow,soczkow,zabawek,bajki w tv... raz dziennie na poacztek niech sie jej uda. wysmiewaj sie z niej jak sie obsika.albo sie obraz. zesra sie w majtki...nie odzywaj sie 3 godz. Jelsi ona to robi celowo,swiadomie na zlosc...to daj jej jakas kare. Nakrzycz na nia,daj klaspa. dziecko nie moze rzadzic doroslym. spalilabym sie ze wstydu w przeczkolu ze 3 latka ma pieluche :( nie pobłazaj jej,badz stanowcza.

Chyba rozumie, co sie do niej mówi, choć jest troszkę takim dziwnym dzieckiem, bo praktycznie nic nie mówi prócz pojedynczych słów, no i ma awersję do przytulania, bardzo rzadko nawet mamie się da przytulić. Ale autyzmu zapewne nie ma, poniewaz dzieci autystyczne zachowują się inaczej, a ona jest uśmiechnięta, w miarę kontaktowa, bawi się z dziećmi nie ma typowych zabaw jak autyści. A poza tym pediatra lub panie w przedszkolu by zauwazyły, ze coś jest z nią nie tak.

Pipa bedzie chora X Co za wiesniacki tekst, jak mozna tak mówic do dziecka. Masakra

Sama się zesyraj w gacie i weź lenia na kolana niech wdycha ten smród.

Gość 0:22 Ty jesteś chyba niedorozwinieta umyslowo:-( To co piszesz to nazywa się znęcanie psychiczne. Autorko, Twoja siostra powinna pójść z córką do psychologa. To, że Twoja siostrzenica w tym wieku nie załatwia potrzeb fizjologicznych do toalety to nie jest normalne. To, że nie czuje dyskomfortu biegąjac w mokrych majtkach też jest niepokojące. Brudną bieliznę zmieniamy a nie trzymamy pół godziny zwłaszcza u dziewczynki. W ten sposób to może nabawic się zapalenia pęcherza lub pochwy. Moim zdaniem ona nie rozumie, że trzeba tak robić. :-( Co możesz zrobić? Cóż, zachęcać, chwalić i skakać z zachwytu jak się uda. Kup nakładkę na normalną toaletę i tam ja sadzaj tłumacząc, że wszyscy tam załatwić swoje potrzeby.Zabieraj ja ze sobą do toalety jak robisz domu, niech widzi co robisz i dużo tłumacz. Powodzenie:-)

Moja koleżanka ma synka, który załatwiał sie w pieluchy do 5 roku zycia, także lekarze problemu nie widzieli- kazali czekać. Obecnie chłopak ma 10 lat, bardzo dobrze sie rozwija, nie ma problemów. Każe dziecko jest inne- jedne nauczy się w wieku 2 lat, inne w wieku 4 albo nawet 5.