Nie chcę mieć dziewczyny, żony....

Bo małżeństwo to zalegalizowana forma prostytucji, bardzo kosztowna zresztą. Lepiej być samemu, a jeśli facet jednak nie może wytrzymać - są divy. Wychodzi taniej:)

Tez nie chce miec chlopaka czy meza, same problemy.

Gość 13:06 Lepiej zainteresuj się poziomem reprezentowanym przez kobiety udające miłość a w rzeczywistości lecące na kasę facetów. Tu jest problem. Ale nie, wy przecież wszystkie święte....

święte po chuuju

święte po chuuju X Po chuuju fest:p

Prowo słabe, ale że aż tyle pelikanów się rozszczekało :D to daje 4/10

sorry z tym prowo, to nie ten temat :D

Feminizm zniecheca mezczyzn do bycia mezczyzna a mezczyzna chce kobiete podobnie u kobiet. Kobiety przestaja byc kobietami i przestaja chciec mezczyzn.

gość wczoraj Wlasnie dziwne to jest nazywanie "dziwnym" sytuacji gdy ktos nie chce byc w zwiazku. Jakby bycie w nim bylo jedynym celem i drogą w zyciu kazdego. To takie prymitywne i staroswieckie podejscie z czasow naszych babć i dziadków..krzewione dzis przez prostaczki.

Ja też nie chcę mieć kobiety, bo mam świadomość, że za mało zarabiam, żeby jakąś przy sobie zatrzymać na dłużej.

gość dziś Ja mam podobnie. Zarabiam ok. 4000 netto i nie stać mnie na kobietę :-(

Nie rozumiem dlaczego macie za złe kobietom, że potrzebują pieniędzy. Czysty atawizm - faceci lecą na wygląd, kobieta na zasoby - w obecnych czasach $$$. Osobiście wolałabym nie przymierać głodem kiedy pójdę na urlop wychowawczy, który w PL jest bezpłatny, mimo że kobieta latami pracowała. Jak dziecko będzie głodne też powiesz, że jest materialistą? A co do wydatków na fryzjera - sami oglądacie się za zadbanymi kobietami, a ładny wygląd kosztuje. Z takim podejściem może faktycznie nie szukajcie nikogo, bo tylko kogoś skrzywdzicie.

tez nie chce miec chlopaka, meza bo tak jakos wyszlo i zle sie czuje z kims. Jednak potrafie was zrozumiec, sama zauwazylam, ze kobiety to straszne materialistki (oczywiscie mezczyzni tez) i ciezko poznac kogos normalnego, kto widzi cie jako czlowieka, jest zdolny do empatii. Liczy sie tylko, zeby druga osobe wyzrec do cna, liczy sie, co masz z drugiego czlowieka, nie ma z niego pozytku, zachoruje, jest w dolku zyciowym - moze s********lac. Generalnie licza sie tylko ludzie ladni i z pieniedzmi. Kobiety tak oceniaja bo to w wiekszosci konformistki i media, znajomi, rodzina wszystko umieja im wcisnac a one przyjmuja to jako wlasna opinie. Porownuja sie kazda jak idiotki itp. Mezczyzni sa czesciej nieco bardziej niezalezni. Nie dziwie sie wam, ze nie chcecie.

Faceci przynajmnie są pracowici, a kobiety tylko by chciały siedzieć na d***e i kasę wydawać. Nawet nie potrafia być wierne.

gość dziś Ale kobieta sama powinna też na siebie zarabiać a nie całymi dniami siedzieć w domu, oglądać TV czy gadać przez telefon z koleżankami i nawet nie posprząta czy nie ugotuje głupiego obiadu. Mój kumpel rozstał się jakieś 2 msc temu z dziewczyną bo cały czas miała do niego jakieś pretensje-głównie finansowe, że za jego pensję będą żyć, a jej kasa jest tylko i wyłącznie do jej dyspozycji.

gość dziś Co do tego, że mężczyźni są materialistami-zdarzają się takie przypadki, ale większość interesuje się finansami kobiety z tego powodu, że chce mieć pewność, że kobieta będzie w stanie sama się utrzymać przez jakiś czas, zanim ze sobą nie zamieszkają albo nie będą małżeństwem. Ja np. nie wyobrażam sobie bycia z kobietą która zarabia mniej niż 2500 zł netto, bo sam kiedyś tyle zarabiałem i wiem, że na samoutrzymanie to jest zdecydowanie za mała kwota.

Do 14:19 na urlopie wychowawczym ma zarabiać? Przecież po to jest urlop wychowawczy, żeby zająć się dzieckiem. Jak czytam takie coś to mi się słabo robi. Kiedyś facet potrafił utrzymać rodzinę przez całe życie teraz z powodu 3 lat urlopu wychowawczego robi tragedię...

gość dziś Dobrze powiedziane kiedyś. Ale w obecnych czasach ceny, podatki i inne opłaty poszły nieproporcjonalnie w górę w porównaniu z zarobkami. Kiedyś za taką samą kwotę można było wychować średnio 2,5 dziecka, dziś starcza ledwo na 1.

gość dziś Na urlopie wychowawczym można pracować zdalnie z domu. Chyba jesteś w stanie poświęcić te 3-4h dziennie jak dziecko śpi na pracę.

gość dziś 4 koła i nie stać na kobietę? Ja za 2800 zł muszę utrzymać żonę i dziecko, a Ty narzekasz?

Rozumiem że wiążecie się z niezależnymi finansowo, zaradnymi i samodzielnymi kobietami. Gdy relacja się zacieśnia, kobiety rzucają pracę, stają się życiowymi amebami I przechodzą na Wasz garnuszek, tak? ;) Niech zgadne, te niezależne wcale Was nie kręcą, bo niezależnej kobiecie mężczyzna nie jest do życia niezbędny. A że Wy lubicie być "na górze", mieć kasę, zarabiać, organizować czas księżniczce i uzależnić od siebie, to wybieracie te z pozoru słabe istotki, które nie są w stanie żyć bez faceta. I sami pod sobą dołki kopiecie, bo te słabe dziewoje doją Was później i robią z Was chłopców na posyłki. Problem nie jest w tym że wszystkie kobiety są takie same, problem jest tym, że Wam się jeden typ kobiet podoba.

gość dziś 100% racji!!! i mowi o tym gej, BABY nie są pracowite, chcialyby cfaniary tylko wykorzystywac chlopa, obojetnie jakiej orientacji jest, schmaty jeppane! czarny ch*j im w d**e po samą szyjkee dziffki!

gość dziś Widzisz ja 4000, Ty 2800, ale pewnie mieszkamy w różnych częściach Polski, gdzie jest inny poziom życia i ceny. Ja za sam wynajem kawalerki płacę miesięcznie 1600 zł, 800-1000 zł na jedzenie, jakieś środki czystości typu płyn do mycia naczyń. Staram się odkładać miesięcznie jakąś sumę pieniędzy, żeby mień na wkład własny na kupno mieszkania.

14:32 dokladnie, znalam takiego rozwodnika, strasznie narzekal na swoja zone, ale leci na jeden typ kobiet - takie, ktorymi moze pomiatac i byc "nad nimi"

Kontynuacja gość dziś . Ty mówisz, że dużo zarabiam? Popatrz sobie na YT jak dzieciaki po 20-24 lata nagrywają głupie filmiki czy robią tzw. streamy i zarabiają po 25-40 tys. miesięcznie. Tacy to sobie dopiero lekko żyją.

Ja się wcale nie dziwię. Dzisiejsze dziewczyny, kobiety odstręczają od siebie normalnych facetów. Mają w głowach papkę serwowaną przez głupie pisemka, tv, internet i koleżaneczki. Tylko strojenie, fikuśne buty, farbowanie kudłów, malowanie pazurów, solarka, tona szpachli na twarzy, etc. To im w głowie. W rezultacie wyglądają komicznie. Facet wg nich musi być z bogatej rodziny, ma mieć wypasiony samochód, mieszkanie a najlepiej duży własny dom, pracę na dobrym stanowisku typu lekarz, prawnik, prezes. Ma być wysoki, przystojny i zadbany. To normalnych jeszcze bardziej odpycha, bo jak ma się poczuć facet z którego taka pusta lala drzwi bo nie ma tego czy tamtego? Zwykli faceci czują się wtedy jak śmiecie i odpuszczają, wolą być sami. Tylko pieniądz, prestiż, majątek się dziś liczy, tak żeby pochwalić się przed rodziną i wzbudzić zazdrość koleżanek materialistek.

14:30 a ile 2 Latków śpi 3-4 godziny w ciągu dnia? Poza tym to taki wiek, gdzie dzieci chodzą po meblach, wypadają z okien, ktoś kto nie miał do czynienia z dziećmi może głosić takie mądrości. Chociaż znam taki przypadek kobieta na wychowawczym pracowała, gdy mąż wracał z pracy i wtedy opiekował się dzieckiem. Tylko, że przez to w ogóle nie spędzali ze sobą czasu. Skończyło się rozwodem.

gość dziś Prawda, aż w oczy boli. U mnie w pracy (jestem mężczyzną) jedna znajoma się zaręczyła. Jaka była do niej nienawiść ze strony "koleżanek z pracy", ze facet dał jej pierścionek warty ok. 8 tys zł.

gość dziś To, że skończyło się rozwodem to chyba plus dla niej, bo pewnie dostała mieszkanie i alimenty na dzieciaka ze 2k msc. A facet depresja, że musi zapierdalać 2 razy więcej.

Wg mnie, żeby kobiety były zadowolone to rząd powinien wprowadzić taki program, że jeśli dziecko urodzi się dziewczynką to dostaje od rządu 2000 zł miesięcznie do końca życia, wtedy skończyłyby się problemy z wyciąganiem kasy od facetów.