Dlaczego seks po miesiącu to cos złego?

Spotykam się z chłopakiem około miesiąca, często podczas całowania on gładzi mnie pod bluzką po plecach i piersiach, podczas takich pieszczot ja mam po prostu ochotę się z nim kochać ale nie pozwalam na więcej. Nie rozumiem czemu mam się przed tym bronic skoro mam ochotę. Gdybyśmy to zrobili to jeśli chodzi o niego wszystko byłoby w porządku ale ja bym wyszła na jakąś łatwą i puszczalską, dlaczego tak jest? Mam 17 lat i czuję, że chcę, że jestem gotowa aby to zrobić z nim a jednak nie mogę z jakiś względów moralnych czy coś.

Rozumiem, że wiesz skąd się biorą dzieci i jesteś odpowiednio zabezpieczona? Czy tak na żywioł i mamusią chcesz już być w tym wieku?

Jesteś na utrzymaniu rodziców i on nie chce ci zrobić dziecka ? Jesteś małym napalonym smrodem, który wszystko musi mieć " już teraz " ja czekałam długo z moim mężem i jak się w końcu stało to lepiej nie mówić co się działo , czasem lepiej poczekać potrzymac się w nie pewności a nie dac się na tacy i koniec związku bo się szybko znudziło

A co zrobisz w przypadku ewentualnej ciąży ( gumki często pękają ) , jesteś w stanie się utrzymać ? Czy dajesz jak zwierzak a później dziadkowie będą robić na to dziecko ? Myśl trochę przed podjęciem decyzji

Biorę pigułki, z poprzednim chłopakiem stosowałam apkę kalendarzyk i raz mi się spóźnił, powiedziałam mamie i poszłyśmy do gina na badanie, okazało się, że nie jestem w ciąży i z mamą doszłyśmy do porozumienia że najlepiej będzie jak mi lekarz przepisze pigułki. Więc o to nie ma się co martwić.

Odpowiedz na pytanie autorki: seks to połączenie ciał najbardziej intymne jakie może być między ludźmi, to danie wszystkiego co się ma najbardziej fizycznie drugiemu człowiekowi. Seks to wynik miłości. Dawanie swojego ciała obcej osobie po miesiącu świadczy o tym ze: nie szanujesz własnego ciała i każdy może w ciebie wejść oraz nie kochasz go bo po miesiącu nie zna się człowieka wiec po raz drugi- nie szanujesz się.

i nie chodzi mi o to abyście mi doradzały czy mam to robić czy nie, tylko dlaczego tak jest, że chłopak może na pierwszej randce i będzie ok a dziewczyna zaraz będzie dziwką.

Jesteś za młoda na seks to raz , dwa to trochę obrzydliwe jeśli dziewczyna naciska na faceta , to facet powinien ci się dobierać do majtek , to mało kobiece namawiać chłopaka

A z chłopakami jak jest? On może i będzie miał poklask w społeczeństwie a dziewczyna się nie szanuje?

Autorko chłopak który uprawia seks z nieznajoma (czyli tez po miesiącu czy dwoch) i bez miłości to taka sama szmata jak dziewczyna. Każda dama wzgardzi takim używanym chłopakiem

„Dlaczego seks po miesiącu to cos złego?” x Bo zadajesz pytanie z tezą.

gość dziś Dokładnie.

Dlaczego niby jest za młoda, ciało dojrzałe, umysł decyduje, że chce, wcale nie jest za młoda jeśli pragnie tego i czerpie z tego przyjemność.

To mężczyzna ma czuć się twoim "zdobywca " bo to leży w męskiej naturze to kobieta ma być ta "czysta istotka" która jest delikatna i się godzi na współżycie , tracisz kobieca delikatność naciskając ,stajesz się raczej vampem który jest dobry do łóżka ale nie jest wogole fascynujacy

"Bo zadajesz pytanie z tezą." Co to znaczy?

Seks jest super i jeżeli się zabezpieczasz to ciesz się nim jak najwięcej i najczęściej. Komentarze różnej maści zakompleksionych prawiczków-koniobijców i oziębłych cnotek-niewydymek możesz spokojnie olać.

Jak lubisz seks na pierwszej randce, to poczekaj jeszcze z 8 lat. Wtedy prawdopodobnie nikogo to nie będzie obchodzić, o ile nie będziesz wszystkich wkoło wypytywać, kiedy, co i dlaczego wypada/nie

To mężczyzna ma czuć się twoim "zdobywca " bo to leży w męskiej naturze to kobieta ma być ta "czysta istotka" która jest delikatna i się godzi na współżycie , tracisz kobieca delikatność naciskając ,stajesz się raczej vampem który jest dobry do łóżka ale nie jest wogole fascynujacy x Brednie zakonnicy.

9:24 a ty jesteś ozieblym emocjonalnie impotentem, który potrafi czuć przyjemność tylko genitaliami , ważne też jest żeby się "nakarmić emocjonalnie i duchowo" a nie tylko wsadzac do wytrysku

W sensie ze masz 17 lat i już jesteś po i chcesz z następnym ????? Kurna ludzie mam 32 lata i chyba coś przegapiłam. To teraz dziewuchy tak się puszczają ?? Po miesiącu i w tym wieku? A ja w Twoim wieku kochałam się w Just 5 i malowałam po kryjomu oczy tuszem po wyjściu z domu z koleżanka w kiblu. A ty już PO ???

9.26 - kolejne "wynurzenia" aseksualnej zimnej kłody.

Dziewczyno masz 17 lat a juz tak sie zepsulas , mloda dziewczyna powinna byc niewinna słodka , ty się wypowiadasz jak doświadczona 30 stka

W sensie ze masz 17 lat i już jesteś po i chcesz z następnym ????? Kurna ludzie mam 32 lata i chyba coś przegapiłam. To teraz dziewuchy tak się puszczają ?? Po miesiącu i w tym wieku? A ja w Twoim wieku kochałam się w Just 5 i malowałam po kryjomu oczy tuszem po wyjściu z domu z koleżanka w kiblu. A ty już PO ??? x Stara prukwa zazdrości młodej dziewczynie że ma ochotę na seks i nie ma tysiąca kompleksów i zahamowań jak oziębłe Polki.

Dziewczyno masz 17 lat a juz tak sie zepsulas , mloda dziewczyna powinna byc niewinna słodka , ty się wypowiadasz jak doświadczona 30 stka x Wiesz że masz zaburzenia i problem z seksualnością człowieka?

gość dziś Dlaczego niby jest za młoda, ciało dojrzałe, umysł decyduje, że chce, wcale nie jest za młoda jeśli pragnie tego i czerpie z tego przyjemność. xx Nie decyduje ''umysł'', tylko emocje w tym przypadku. Autorka napisała, że 'czuje się gotowa, jak ją chłopak dotyka, kiedy się całują'. A to zwyczajne pobudzenie ciała. Umysł wchodzi w momencie, kiedy nie pozwala chłopakowi na więcej. Psychika 17-letniego dziecka nie jest ukształtowana na tyle, by radzić sobie z emocjami i problemami typowymi w wyniku podjęcia decyzji o rozpoczęciu współżycia seksualnego. Poza tym, dochodzi psychologia oraz biologia, które wyjaśniają, z jakiego powodu faceta warto trzymać na dystans przez dłuższy czas od wejścia w związek. Skoro Autorka tego nie wie, nie pojmuje, i potrafi tylko wejść na śmietnik-forum z idiotycznym stereotypowym pytaniem, zamiast poszukać odpowiedzi we wskazanych wyżej dziedzinach nauki... to najdobitniejszy dowód, że nie powinna wikłać się na tym etapie w poważniejsze głębokie relacje ;)

9:29 ja jestem facetem a bym takiej w życiu nie chciał , nie interesują mnie imprezowuczki i inne tego typu szlaufy co już za mlodu doopska dawały , ja miałem porządną matkę i porządnej kobiety na żonę i matkę szukam , taką nieśmiała może się jeszcze rozkręcić w małżeństwie , nie każdy lubi kobiety które się walą jak domki w kosovie

Do tych bredni powyżej - jeżeli czuje się gotowa, podniecona i ma ochotę na seks, to żaden bełkot domorosłej psycholożki/domorosłego psychologa nie ma tu znaczenia. Swoją drogą to ciekawe, jak Polacy lubią zaglądać innym do łóżka. To pewnie przez własne kompleksy i zahamowania.

No dokładnie, taka młoda, a już tabletki antykoncepcyjne, kalendarzyki... Ciekawa mentalność, ze jedyny prawdopodobny dyskomfort psychiczny jest u ciebie z powodu "co ludzie powiedzą, a nie "ilu ja w tym tempie facetów zdążę w życiu zaliczyć?" ;)

Z biologicznego punktu widzenia kobiet która naciska na seks może być jedynie "w sam raz na raz "a dlaczego ? Bo mężczyzna nie nosi w sobie dziecka więc nie wie czy potomstwo jest jego , więc w podświadomości kobieta która się wzbrania jest wierniejsza i są większe szanse na odchowanie własnego potomstwa a nie innego samca , mam męża Rosjanina i on powiedział że to obrzydliwe jak kobieta się dobiera do faceta , że to facet ma dominować nachodzic i naciskać

gość dziś Do tych bredni powyżej - jeżeli czuje się gotowa, podniecona i ma ochotę na seks, to żaden bełkot domorosłej psycholożki/domorosłego psychologa nie ma tu znaczenia. x Tak, tak, podważaj fakty. A potem szeroko pojęte skrzywienia i patologia w społeczeństwie. Jeśli brakuje Tobie wiedzy i świadomości n/t związków przyczynowo-skutkowych, które badacze i naukowcy opisali na grubo, nim się urodziłaś - i które nie są wynikiem 'mody' i zmiennej propagandy, przeto wciąż funkcjonują -to się łaskawie nie wypowiadaj. Jak to mówią, patologia szerzy patologię. Pracuj nad sobą.