Życie takie jest i

Jestem facetem mam 25 lat mam dziewczynę nie chce się żenić wróciłem za granicy planujemy by się przeprowadzić do Wrocławia albo Warszawy przerasta mnie dorosłe życie nie mam pasji zazdoszcze ludzua co pracują z pasją z dziewczyną jestem szczęśliwy ale bywało lepiej a jak u was jakieś porady ?

Nie musisz się od razu żenić. 25 lat skłania do dorosłego życia, ale wejdź w nie małymi krokami.

We dwójkę zawsze raźniej, znajdziecie wspólne pasje, podzielicie się zajęciami. Dorosłe życie jest trudne, ale daje satysfakcję bycia dorosłym. Kiedyś w to trzeba wejść. Nie ominie cię to.