Ile dac ksiedzu za chrzest?

Prosze bez glupich odpowiedzi. Male miasteczko, chcemy ochrzcic dziecko i nie wiemy ile dac w koperte? 100? 200?

50zł

Tyle ile możesz A musisz coś dać?

U nas pani z kancelarii parafialnej od razu powiedziała "koperty po mszy". Mąż się śmiał żeby dać pusta kopertę :-) . Daliśmy 50zl

50zl wystarczy? Myslalam ze wiecej ludzie dawaja

My pierwsze dziecko chrzcilismy 3 lata temu w PL (wioska, woj.lubelskie). Zapytalam sie wprost ksiedza przy dopelnianiu formalnosci i uslyszalam "mozna dac ile sie chce ale zwykle ludzie daja 100-200zl". Dalismy 200 bo mam sentyment do tej parafii choc ksiadz nie cieszy sie popularnoscia. Drugie dziecko chrzczone w UK niedawno (katolicki kosciol, angielski ksiadz) no i pytam znowu o koszty i slysze odpowiedz ze sakramenty sa za darmo, a jesli chcemy dac jakas ofiare to bedzie milo. Aczkolwiek ksiadz zaznaczyl zeby datek dac po mszy jego "pomocnikowi" ktory przekaze ja na misje katolicka.

tylko nie dawajcie żywej gotówki, bo ostatnio arcybiskup hoser wypowiedział się, żeby niepełnosprawnym nie dawać żywej gotówki, także to działa w obydwie strony, dla księżny też nie należy dawać żywej gotówki, może prosiaka mu dajcie, chłopisko będzie miał czym sie zajmować zamiast biegać po kobietach a i zlewki po nim zje

100zl bedzie w sam raz

2,5 roku temu daliśmy 300. Mała miejscowość w kuj-pom. Ksiądz bardzo w porządku, zawsze można na niego liczyć.

W zeszlym roku dalam 50 zl.

U mnie cena to 50 zł płatne przed chrztem w kancelarii. Małe miasto na Śląsku.Ja jeszcze głupia zapomniałam się zapytać ile ta przyjemność kosztuje to babka mnie wołała jak już wychodziłam.

8 lat temu daliśmy 100 a prawda jest taka że obeszłoby się za darmo. Ksiądz zapomniał i my też :-D. Zapytaj księdza wprost, to też człowiek.

100 zł

księża to mają lekką pracę i dobrze płatną

Chrzest był wieczorem po mszy,bo w innym terminie chrzestny nie mógł-500 zł. A 50 zł to daje się u nas na msze za zmarłą sąsiadkę. 50 zł to jest żenada,wstyd i lekceważenie.

Nie moja droga, zasada brzmi " co laska" i 50 zl w zupelnosci wystarczy.

9 lat temu jak chcieliśmy bliźnięta daliśmy 300 zł za tydzień chrzcimy znowu i tym razem daliśmy 100 zł. Pieniędzy u nas nie daje się po mszy,tylko jak się zgłasza chrzest do księdza w kancelarii parafialnej.

Glupie kùŕwy z was, dajecie katabasowi za nic bo bog nie istnieje

2 tysiące

500zl? Haha. To jest sakrament, za który nie muszę płacić wcale.