Polki to nawet nie potrafią się normalnie i ładnie opalić

idą dwie na plażę 'kumpelki' , w plecakach targają ręczniki, wodę w butelkach, kremy , fajki, flaszkę alkoholu , prezerwatywy na wszelki wypadek , dezodoranty , długa lista rzeczy potrzebnych na plaży , dochodzi godz. 9:30 i dochodzą do morza, szum morza słychać i robi się upalnie, rozkładają ręczniki na plaży, jedna zdejmuje sukienkę, druga zdejmuje bluzkę i krótkie gatki, zaczyna się smarowanie pleców kremem i 'kumpelki' sobie pomagają wysmarować plecy , włosy zawiązują w kok i zaczyna się leżenie, leżą na plecach , oczywiście w tzytzkonoszach i w majciochach , przerwa na papierosa i napijmy się wódki prosto z gwintu , wodą można przepić , to teraz leżenie na tzytzkach aby opalić plecy , po kolejnym 'klinie' alko i przepiciu drinka rozmowa pomiędzy kumpelkami zamiera, obie przysnęły na plaży , przed godz. 17 obudzone porywem wiatru i zbliżającą się burzą zaczęły się błyskawicznie zbierać z plaży , dobiegły do hotelu w ostatniej chwili przed burzą i w pokoju hotelowym zauważyły , że są pięknie opalone, prawie na brąz i ten fakt należy jak najszybciej zapisać za pomocą aparatu fotograficznego i pochwalić się piękną opalenizną na FB , w pokoju hotelowym dorwały swoje smartfony i w łazience przed lustrem bez tzytzkonoszy i majtasów wykonały sesję fotograficzną i teraz szybko trzeba pokazać nasze fotki na FB krzyknęły zdecydowanie , fotki pokazały prawdziwe oblicze 'kumpelek' , ciała pięknie opalone ale trzytzki,vagina,duupa blada !