dlaczego bachory obecnie sa takie tępe, zbydlęcone ? piszczą, wyją jak suki boże

Miałam w bloku takiego bachora i na balkonie darl ryja jak opetany to na łeb wrzątek mu wylalam. Teraz mam spokój.

O i bardzo dobrze. Ja z kolei jednego gnojka co pod blokiem piszczał jak jakiś nawiedzony pieprznęłam kamieniem. Akurat mojego balkonu nie widać zza drzew, więc się lekko zdziwił. Ale ryja skończył piłować.

Ja rozumiem.ze.dzieci sie bawia ale czy bieganie z piskiem wokol.domu przez 2h to zabawa? :/

Pamiętam jak za moich czasów dziecięcych też darliśmy się jak opętani pod blokiem, mieszkam teraz na wsi i to dużo ciszej.

Po prostu nie zdajecie sobie sprawy, że wcale nie byliście cicho i że to granie w gumę, kozę i dwa ognie od świtu do nocy przez dużą ilość dzieci generowało bardzo duży hałas. A "zemsta" na upierdliwej sąsiadce przez braciszka piwosza z koleżkami jest mega słaba i ja bym swojemu dziecku nogi z d.. powyrywala za takie zachowanie. Też miałam sąsiadów, którzy np. w dziki szał wpadali, że dzieci latają po trawniku jakby to była jakaś świętość, ale jak człowiek dorośnie, to patrzy na takich oszołomów z pobłażliwością i jeszcze zakupy pomoże wnieść starej wariatce. Anegdoty się o tym opowiada, a nie mści do grobowej deski na starych ludziach. Bardzo słabe..

Ja teraz przezywam placowy horror bo mam 14mcznego synka i chcac nie chcac chodzimy do piaskownicy i na hustawke. Dzieci fakt, nie ma wcale duzo. Ale te, ktore sa, zachowuja sie skandalicznie- slownictwo z rynsztoka, bija sie, kloca, wyzywaja az uszy wiedna. Ostatnio nie wytrzymalam i zwrocilam uwage- bandzie ktora trzymala jednego chlopca, sypali mu w oczy piachem, kopali, jedna z dziewczynek, darla sie cytuje " Ty c.welu, oberwiesz k****a". Nie mieli wiecej niz 10 lat. Jest tez spora grupa dziwnie zachowujacych sie dzieci- maja adhd czy aspergery, sama nie wiem- krzycza, maja dziwne ruchy, wywijaja rekoma i zachowuja sie dziwnie. Przypuszcxam ze sa zdrowi, bo to ok. 7-10latki samopas, ale zachowuja sie jak swiry.

Co to jest suuka boża?

Bo matki zamiast wychować bachorow to z 500+ chleja i papierosy palą, a Brajanek chuj tam robi co chce, byle żeby kasa z niego była.

kiedyś też się darły, od rana do wieczora siedziały na podworku i krzyczały i to po 6cioro na jednym podwórku, tylko rodzice tak nie skakali koło dzieci tak jak teraz. Dzieci były pozostawione bardziej same sobie.

gonię je jak cholera spod bloku, jak chcą sie drzeć to niech matka z ojcem kupią im mieszkanie na pustyni i niech drą tą mordę, a jak nie to mają sie dostosować do środowiska

ja też gonię, dostają odemnie 500+, bo zapieprzam na cudze bachory to mają zamknąć ryja i już

Pokolenie wychowywane przez zapracowane feministki.

Madki to powinny mieć specjalną dzielnicę dla siebie i swoich gówniakow. Jakieś slumsy czy coś. Każdy miał by od nich spokój i niech by się powybijaly

Autorko jesteś idiotka

Kiedyś miałam taką ciszę a teraz dra te japy od rana do nocy psy dupami szczękaja mordy dra patusy od rana do nocy jakis zjeb codziennie w środku nocy ogląda tv tak głośno że na całe ulicy słychać. Ja chcę na wsi mieszkać :(

gość 2018.05.06 Nie przypominam sobie abym ja czy moi koledzy biegali i darli się bez powodu jak banda poparzonych szczyli. Piaskownica, babki, granie w gumę, namioty z balkonów zapewne bywały i głośniejsze momenty ale nie przez qrwa cały dzien. I matka co w oknie siedzi i nie chce się jej d**y ruszyć do dziecka tylko do dziecka drze jape uspakajac go lub wołając na obiad. x No właśnie przez cały dzień. Jak się wyszło na podwórze, to na cały dzień, a matka darła się z okna właśnie wołając na obiad. Mało tego, dziecko też się darło: mamooo! Mamooo! A kiedy obiad? A rzuć mi koc! Dokładnie tak było.

Mamo rzuć chleba suchego.

A teraz madki rzucają bachorom flaszki puste by wyniosły na śmietnik.

Nie pamiętam czy kiedyś byliśmy tacy głośni ale przyznam racje ze gdy mój syn jest na podwórku to jest bardzo głośny co mnie drażni i doprowadza do szału. Kary i upominania nie pomagają na długo.

17:42 Ciekawe, co bys powiedział na zapracowane feministki jakieś 40-50 lat temu :D Teraz, to się bawią w pracę tylko.

A przed nami 2 najgorsze miesiące. Powinni równo zapieprzac do szkoły całym rokiem.