Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Paula 567

Nigdy nie usłyszałam komplementu, jestem beznadziejna

Polecane posty

Mi się wydaje, że raczej sztywna jesteś, zbyt poważna i inteligentna... Może wyluzuj, zostań alkoholiczką czy cuś? A może zaakceptuj, że nie do końca pasujesz do większości? To złe? Grunt żeby znaleźć, w końcu kogoś z kim się dopasujesz, a zajmie Ci to pewnie jeszcze z dekadę ;p Ale nie łam się dobrze jest, chociaż troszkę zluzować możesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula 567
Powiem wam jakie miałam dzieciństwo. Wychowywała mnie tylko mama, ale nie była wobec mnie apodyktyczna czy wymagająca. Najbardziej bolało mnie to, że na pierwszym miejscu dla niej jest znalezienie nowego faceta niż moje bezpieczeństwo i spokój życia. W wieku 6 lat miałam poważną operację, a mama wolała chodzić na randki zamiast być w szpitalu przy mnie. Potem w szkole miałam "przyjaciółkę", która wytykała mi wady na każdym kroku. Teraz widzę, że chyba po prostu mi zazdrościła, bo ja się dobrze uczyłam, a ona fatalnie. Gdy miałam 12 lat przy chłopaku, który mi się podobał zauważyła, że mam widoczne jabłko adama i potem rozgadała całej szkole, że jestem jakimś dziwadłem. Przez dwa lata nosiłam arafatki żeby zasłonić szyję, cały czas o tym myślałam. Mój były miał podobny charakter, praktycznie od początku gnoił mój wygląd, niby w żartach, ale to bolało. Potem już jawnie się naśmiewał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To już masz odpowiedz skąd to. Żyj normalnie. Ludzie którzy do******laja komuś ze złośliwościa na kazdym kroku to są odpady ludzkie z problemem. Do kosza od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to dodam jeszcze zaniżoną samoocenę i przyciąganie odpadów. Zaiste perpetum mobile...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:15 Chyba pieprzysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ Nagasuka dziś A dziękuję, ale to nie cytat a stary dowcip rosyjski który poszedł w świat. 00 @ 7even dziś Użalać się nad sobą nie znaczy zajmować się sobą. To tylko generowanie oraz akumulacja psychicznej s*******iny. To co miałem na myśli to rozwój fizyczny i umysłowy. Plus znalezienie sobie hobby. Dopiero osiągnięcie zarówno pewnego dobrostanu psychicznego i poziomu wyglądu fizycznego sprawia, że ludzie na człowieka lecą. A skoro autorka podobno już nieźle wygląda zostaje jej popracować nad umysłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spoko, ja jestem starsza od ciebie, mam 29 lat i też nigdy: - nie usłyszałam żadnego komplementu - nie dostałam żadnych kwiatów - nie trzymałam się za rękę z facetem, bo nigdy go nie miałam - nigdy nie byłam przytulana (nawet przez rodziców) - nikt mnie nigdy nie pochwalił, nie powiedział: "Kocham Cię" - nie uprawiałam nigdy seksu :( - nie byłam na żadnej wycieczce zagranicznej - nigdy nie czułam się dla kogoś ważna, potrzebna - nikt za mną nigdy nie zatęsknił Ja to dopiero jestem beznadziejna :) Więc uszy do góry i może wystarczyłoby zmienić środowisko w którym się otaczasz? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie autorko raczej skłaniałbym się ku temu aby uwierzyć opinii osób trzecich(tu twojej znajomej). Nie jesteś zbytnio ładna, to że sama tak o sobie piszesz to dobrze ale osoba patrząca z boku widzi cię tak jak widzą cię inni. Inaczej ktoś by cię jednak skomplementował czy próbował podrywu. Taka prawda, nie każdego los/dobry Bóg obdarzył urodą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula 567
Nie wiem jak widzą mnie inni, ale tamta znajoma celowo chciała mi dowalić. Sama wygląda o wiele gorzej ode mnie, nie raz zwierzała mi się ze swoich problemów związkowych i zawsze jej wysłuchałam, wspierałam. Kiedy ja raz powiedziałam jej o swoich kłopotach to ucięła rozmowę i jeszcze zasugerowała, że jestem brzydalem. Też mogłam jej tak powiedzieć, ale mimo wszystko zawsze starałam się jej pomóc i doradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dziwne bo ja np. nie uważam się za piękność, a uslyszalam w zyciu wiele komplementow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×