Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co kieruje kobietami, które wybierają do porodu odległy szpital

Polecane posty

Gość gość
Moja kierowniczka z poprzedniej pracy wybrała szpital połozony 70 km od domu, bo chciała żeby dziecko urodziło się w Warszawie. Najbliżej miała do Siedlec ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma cc na życzenie w czasie porodu, musisz akurat o to zlecenie się postarac przed porodem. W czasie normalnego porodu, gdzie w karcie ciąży nie ma nic o wskazaniu, nikt nie zrobi cc bo nagle kobieta sobie życzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 10.09 dlatego wybrałam szpital dalej, bo się umówiłam z lekarzem i o to mi chodziło. W moim mieście nie mam znajomości i nie miałabym jak się umówić. Choruje na chorobę która sama w sobie nie jest przeciwwskazaniem, ale jakbym dostała ataku w czasie porodu (a atak moze spowodowac zmeczenie, stres) to dziecko by na pewno zmarło, albo byłoby niepełnosprawne, bo atak trwa ok.5 minut bez mozliwosci zatrzymania, a ja ryzykować nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to ale ty to źle zrobiłaś. Skoro chorujesz na coś (padaczke? ) co jest przeciwskazaniem do naturalnego to powinnas normalnie mieć wskazanie do cc, dostać skierowanie itp. a nie żadne "umawianie się"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co kieruje takimi kobietami? Możliwość wyboru, świadomość że mamy PRAWA i troska o dziecko oraz samą siebie. A jak wam koło d**y lata gdzie i jak urodzicie , to możecie nawet w oborze rodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dokładnie. Chcemy rodzić tam gdzie personel ma dobre opinie, nie nacinają wszystkie po kolei, jest możliwość znieczulenia lub CC i inne sprzyjające czynniki aby poród przebiegł jak najłagodniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo wspolczesne kobiety to strachliwe ksiezniczki. Niedlugo kobiety z biegiem ewolucji zatraca mozliwosc porodu sn bo paniusie robia sobie cesarki. Bo sie boja. To nie zschodzcie w ciaze :/ kobiety sie wszystkiego boja dlatego to mezczyzni rzadza swiatem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
padaczka nie jest przeciwwskazanie do porodu naturalnego, chociaż nie wiem dlaczego, przecież przy takich warunkach jak zmęczenie, silny stres, niewyspanie o atak nie trudno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Sorry, ale ja też tak mam. przy silnych bólach krzyżowych ciężko jest przyjąć inną pozycję niż leżącą. Poza tym, wystarczy stanowczo powiedzieć położnej, że nie będziesz leżeć i trzymać się pod kolanami, bo ci tak jest źle i koniec kropka. Rodziłam 18 lat temu i jakoś z tym problemu nie było. Każda rodziła jak chciała. I tak do twojej wiadomości, rodzące w pozycji wertykalnej też pękają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.30 dla twojej wiadomości nie każda kobieta ma bóle krzyżowe :-D A w takie bajki że 18 lat temu każda rodziła jak chciała to ja nie wierzę. Owszem, po wertykalnej też pękają, ale dużo rzadziej, a poza tym taki poród skraca się nawet o 1/3 wysiłku i o 1/3 czasu. Chyba ze ty wolisz przeć w horyzontalnej "pod górkę" np 120 min, bo ja jednak wolę z grawitacją 80 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 12:08 No skoro mamy możliwość to co będziemy sobie odmawiać ;) Decydujemy się na dziecko bo chcemy je wychowywać i mieć miejsce dla niego w naszym życiu a tortury podczas porodu skoro są rozwiązania, można ich uniknąć. Możemy być strachliwe nawet :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba ja jestem strachliwa, ale w drugą stronę, bo bez problemu jestem w stanie lecieć na porodówkę i odwalic co swoje, za to panicznie boję się operacji i gdyby któryś poród zakończył się cesarką to umierałabym ze strachu na tym stole. ja i inne kobiety z rodziny mamy to szczęście, że łatwo znosimy porody i nigdy żadna nie miała operacji. moze dlatego nie rozumiem tych wydziwiań i cudowań nad staniem, klęczeniem, workami, masażami itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli jakby Ci ktoś powiedział że możesz urodzić szybciej i łatwiej, w lepszych warunkach to byś odmówiła, bo nie potrzebujesz wydziwiań ? To może trzeba było w domu rodzić, po co blokować straciliśmy kobietom miejsce na porodówce... ? Tego właśnie nie rozumiem - jak baba łatwo znosi poród, dzieci się rodzą zdrowe, to się tym szczyci jakby to było jakieś osiągnięcie i wtedy wszystkie inne "wydziwiają".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00.16 jesteś ginekologiem i nie chcesz świadka badań czy porodu podszywasz się pod pacjentkę jest to ohydne. Zawsze gdy jest tatuś dziecka to nie ma wyrwanych bioder u dziecka, popuszczania moczu po porodzie często depresji poporodowej , bolesnej skrobanki po porodzie gdyż wyszarpią na siłę łożysko ! Ja zaraz po urodzeniu karmilam by odkleiło sie łożysko i nie było problemow. Maz odcinal pepowinę po nakarmieniu dziecka ale to jest stracony czas dla personelu a dla ciebie zbawienny bo siara dziala niczym antybiotyk. dlatego gdyż poród przebiega spokojniej i bardziej odpowiedzialnie bo jest świadek! Również gdy są problemy a często bywają przy porodzie wtedy muszą się bardziej starać. Gdy jesteś sama nawet może dojść do zgonu twego lub dziecka bo nie ma nawet statystyk zgonów podczas porodów w szpitalu rodzących i dzieci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy samej bez partnera czy chłopaka do ginekologa bo nie tylko że mogą zarazić rękawiczki chronią wyłącznie lekarza. Również mogą molestować bezkarnie przy palpacyjnym a nawet zwałcić " Na cztery lata więzienia został skazany ginekolog, który zgwałcił swoją pacjentkę. Kobieta była wtedy pod wpływem środków znieczulających. Mężczyzna ma też 10-letni zakaz wykonywania zawodu, musi też zapłacić 40 tys. nawiązki dla swojej ofiary. Prokuratura domagała się kary ośmiu lat pozbawienia wolności, a pełnomocniczka ofiary – dożywotniego zakazu wykonywania zawodu lekarza." A następny w Zabrzu ujawniony ginekolog gwalcący pacjentki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybierają szpital w którym przyjmuje ordynator, któremu dały w łapę i który im ciążę prowadził. Gorzej jak coś pójdzie nie tak i karetka zawiezie do najbliższego, bo sprawa pilna. Nikt się wtedy nie będzie przejmował, że chcecie szpital X, bo tam mężuś kopertę zostawił. Ja miałam poród przedwczesny. Wybrałam taki o którym słyszałam, że nie robią problemów ze znieczuleniem ( i tak skończyło się cesarką przez ułożenie miednicowe), mieli też świetny oddział neonatologiczny, kameralne miejsce, a nie moloch, który odwiedziłam wcześniej i gdzie nigdy nie było miejsc. Nie miałam znajomości i jakoś nie narzekam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×