Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

koleżanka żali się na bierność męża, a jednocześnie chce drugiego dziecka. Po co

Polecane posty

Gość gość

Zali sie ze maz nie poczuwa sie do odpowiedzialnosci, nawet w niedziele nie ma ochoty wyjsc gdzies z zona i corka, a ona mi mowi ze musi jeszcze jedno urdozic dzieco bo dziecko nie ma towarzystwa...to naprawde jego tego warte? zapiertala sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z drugim jest łatwiej. Mi z 2 jest łatwiej niż z 1 było. Ale ja mojego angażuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nie ma już męża więc zapełni swój czas i myśli dziećmi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój też nie jestbardzo pomocny. Tzn. troche sie dzieckiem zajmuje, ale ja od poczatku robie wiecej - a obydwoje pracujemy zawodowo (dziecko 6 miesiecy).Pomaga nam moja mama. Mimo to czuje, ze chce drugiego dziecka, chociaz moja mam powiedziala, ze przy dwojce to ona nam juz nie pomoze. To jest niestety bardzo silny instynkt macierzynski , takze rozumiem twoja kolezanka. ja jeszcze nie wiem co zrobie (czy zdecyduje sie na 2 dziecko).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz ile ja znam takich idiotek. Jęczą jak im ciężko bo maz nie pomaga ale robią sobie 2 dziecko i uwaga dalej jęczą i jęczą i jęczą jak im ciężko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kolezanka jęczała na sfojego nazwijmy to konkubenta,choc on nawet na stałe z nią nie mieszkał,że kocha dziecko ale jak mogła je zrobic z takim człowiekiem itd,a po kilkunastu miesiącach...ma juz dwójeczkę:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem ze piszę się''swojego''nie sfojego,nie wiem jak to sie stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ten jej facet juz wtedy miał dziecko w d***e,jak mieszkał gdzie indziej a nie z nią to jezdziła do niego z kolegą prosic o dwie stówy na dziecko...w głowie sie nie miesci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z instynktem nie wygrasz Mam faceta lenia ale kocham go..I planuje wlasnie drugie dziecko Wiem,ze duzo bede miala na glowie,ale mnie to akurat nie zraza Juz ciesze sie na starania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to kretynki które tak nie znajdą lepszego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam trojke I mam go w d***e bo žyje dla dzieci,sama też se wszystko zrobie sama Nie potrzebuje łaski A dzieci mega kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
se? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś - sucz pieprzona, robi dzieci po to aby matka zapieprzała przy jej bachorach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 19 37 Hahaha zazdroscisz? Akurat mama bardzo chce sie zajmowac dzieckiem, bo to jej pierwszy wnuk i jeszcze to mowila przed ciaza , ze chetnie sie zaopiekuje. My mieszkamy za granica i niestety tu macierzynski trwa 3 miesiace .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×